Akcja Znicz 2014: policja zapowiada masowe kontrole
W Dniu Wszystkich Świętych, jak co roku, w samochodowe podróże ruszą miliony Polaków. O przestrzeganie przez nich prawa będą dbały tysiące policjantów. Nie warto liczyć na pobłażanie mundurowych, rok 2014 jest rekordowy pod względem przypadków zatrzymania prawa jazdy, a w związku ze zmianą prawa mandaty otrzymać mogą również piesi.
Co roku podróże Polaków na cmentarze skutkują sporą liczbą wypadków i ofiar. Na szczęście najgorsze czasy mamy już za sobą. W 2013 roku podczas dnia Wszystkich Świętych zginęło 20 osób, w 2012 r. 15, a w 2011 jedynie 9; dla porównania w 2001 roku w wypadkach, które miały miejsce w tym okresie, zginęły 62 osoby. Jak bezpiecznie dojechać do celu? Ruszając w dalszą podróż, każdy kierowca powinien pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Po pierwsze, za kierownicę należy wsiadać będąc trzeźwym i wypoczętym. Przed wyruszeniem w drogę trzeba przygotować swój samochód do jazdy: sprawdzić, czy wszystkie światła są sprawne, płyny w silniku uzupełnione, opony odpowiednio napompowane oraz czy mamy wszystkie dokumenty.
Kolejną zasadą jest to, aby mądrze zaplanować swoją podróż – tak aby nie pokonywać całego, czasem kilkusetkilometrowego dystansu, naraz. Trasę warto rozłożyć na kilka etapów, by co około 100 km zrobić sobie krótki postój. Wówczas najlepiej wysiąść z samochodu, wyprostować nogi, odetchnąć świeżym powietrzem. Zmęczenie jest najgorszym wrogiem kierowcy. Badania pokazują, że prowadzenie w takim stanie jest równie niebezpieczne jak jazda po spożyciu alkoholu. Wielu kierujących skłonnych jest przeceniać swoje możliwości, zdarza się, że decyzję o zatrzymaniu się podejmują dopiero wówczas, gdy zauważają, że prowadząc zdarza się im na dłużej zamknąć oczy. Warto jednak wiedzieć, że ten moment poprzedza seria mikrodrzemek, trwających do 2 sekund, z których kierujący nie zdaje sobie sprawy. Łatwo wyobrazić sobie, jak wielkie to niebezpieczeństwo, gdy poruszamy się z prędkością 100 km/h.
Przestrzegania prawa na drogach będą egzekwować policjanci. Funkcjonariusze będą sprawdzać między innymi stan trzeźwości kierujących, stan techniczny pojazdów i prędkość, z jaką się poruszają po drogach. Policjantów nie zabraknie także przy cmentarzach, gdzie będą kierowali ruchem. Podczas akcji „Znicz” mundurowi z pewnością nie puszczą w niepamięć polecenia komendanta głównego, który wiosną tego roku nakazał im zatrzymywanie praw jazdy, jeśli zachowanie kierowcy na drodze powoduje zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Obecnie w ciągu miesiąca drogówka zatrzymuje tyle dokumentów, ile w ciągu całego 2012 roku.
Za co można czasowo utracić prawo jazdy? Po taki środek policjanci sięgają najczęściej w przypadku wyprzedzania przed przejściem dla pieszych i na nim, w razie zauważenia wyprzedzania „na trzeciego”, które zmusza kierowców jadących z naprzeciwka do zjechania z drogi, a także drastycznego przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym. Jednak nie zawsze prawo jazdy traci jedynie tak ekstremalny pirat drogowy. Zdarzały się przypadki, gdy dokument odbierano uczestnikowi stłuczki, który nie przyznał się do jej spowodowania i odmówił przyjęcia mandatu.
O przestrzeganiu przepisów powinni pamiętać również piesi. Choć od zmiany prawa minęły już dwa miesiące, wciąż wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy z nowego obowiązku. Obecnie pieszy, który porusza się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym, musi mieć odblask umieszczony w sposób widoczny dla kierujących. Elementami odblaskowymi mogą być przedmioty doczepiane do ubrania, opaski, kamizelki oraz smycze. Ważne jest ich umiejscowienie: odblaski zaleca się umieszczać na wysokości kolan, dłoni, w okolicy środka klatki piersiowej i pleców - wówczas będziemy mieli pewność, że są dobrze widoczne dla innych uczestników ruchu drogowego. Za brak odblasków można otrzymać mandat w wysokości od 20 do 500 złotych. Jak wynika z praktyki, mundurowi najczęściej wystawiają kary opiewające na 50 lub 100 zł. Policja zapowiedziała już, że bez taryfy ulgowej będzie egzekwować nowe prawo wśród odwiedzających po zmroku cmentarze zlokalizowane w terenie niezabudowanym.
Źródło: Policja
tb/sj/tb