Adwokat McLarena: Hamilton był najszybszy
Pięciu sędziów sądu apelacyjnego FIA: Xavier Conesa, Philippe Narmino, Erich Sedelmayer, Harry Duijm i Thierry Julliard zdecyduje, czy kara dla Lewisa Hamiltona była słuszna. W poniedziałek McLaren bronił swojego stanowiska za pośrednictwem adwokata - Mark Philipsa.
- Miliony widzów widziało, jak w Belgii Lewis Hamilton przejeżdża pierwszy linię mety. Miliony widziało, jak Lewis Hamilton był najszybszym kierowcą na torze w chwili, gdy zaczął padać deszcz - mówił na posiedzeniu sądu Philips.
- W tym momencie należy zapytać kiedy, a nie czy, wyprzedziłby Kimiego Raikkonena. Na mokrym torze Raikkonen był całkowicie bezbronny - kontynuował adwokat McLarena.
- Cały świat widział, jak Lewis Hamilton odbiera na podium trofeum dla zwycięzcy, miliony oglądały oficjalną konferencję FIA. Po około dwóch godzinach sędziowie zdecydowali ukarać Lewisa Hamiltona karą 25 sekund, co zepchnęło go z pierwszej na trzecią pozycję. Sędziowie twierdzą, że Lewis Hamilton dzięki ścięciu szykany zyskał przewagę. Przedstawione przez nas dowody wyraźnie wskażą, że Hamilton uzyskaną przewagę oddał Kimiemu Raikkonenowi - przekonywał prawnik.
- Kiedy obaj przejeżdżali na feralnym okrążeniu linię start/meta, Hamilton jechał o 6.7 km/h wolniej od Kimiego Raikkonena. W przeliczeniu na odległość - Hamilton jechał siedem metrów za bolidem Ferrari.
- Jeśli Lewis zostałby za Raikkonenem w szykanie "bus stop" i na prostej start/meta, i tak wyprzedziłby go w zakręcie numer jeden. Zawodnik McLarena nie miał jednak wyjścia i musiał wyjechać poza obręb toru, to była decyzja podjęta w ułamku sekundy. Jeśli Kimi Raikkonen nie wypchnąłby Lewisa Hamiltona z toru, kierowca McLarena wyprzedziłby go na prostej - przekonywał Philips.
Sędziom został również przedstawiony zapis rozmowy pomiędzy dyrektorem sportowym McLarena Davem Ryanem i dyrektorem wyścigu Charlie Whitingiem:
_ Ryan: Uważasz, że to było zgodne z przepisami? Lewis oddał pozycję. Whiting: Tak. Uważam, że było. Ryan: Uważasz, że było OK. Whiting: Tak, uważam że było OK. _
Dyrektor wyścigu nie ma żadnej mocy sprawczej w kwestii karania za złamanie regulaminu. Zapis tej rozmowy może być jednak kluczowy dla całej sprawy. Ostateczna decyzja spodziewana jest we wtorek.
_ RAF _