Trwa ładowanie...
16 listopada 2011, 17:48

Adam Małysz: Dakar to wyzwanie

Adam Małysz: Dakar to wyzwanieŹródło: JERZY KLESZCZ / Newspix.pl
dwmr0ct
dwmr0ct

- Najgorsze będą pierwsze trzy, cztery dni - przyznał na środowej konferencji prasowej Adam Małysz, który przygotowuje się do startu w Rajdzie Dakar w barwach zespołu RMF Caroline Team. W tym celu sporo czasu spędza m.in. na siłowni.

Małysz wie już, czego spodziewać się po imprezie, która w Nowy Rok rozpocznie się w argentyńskim Mar Del Plata. Pierwszy etap, który będzie jednocześnie odcinkiem dojazdowym, liczy 796 km. W ramach przetarcia przed rywalizacją w ekstremalnie trudnych warunkach, były skoczek wziął udział w RMF Maroko Challenge, gdzie testował samochód Mitsubishi Pajero. Właśnie tym modelem auta pojedzie w Dakarze.

- Dziewięć dni tamtejszej męczarni dało mi się we znaki. Przejechaliśmy w sumie blisko trzy tysiące kilometrów. Zdaję sobie sprawę, że przygotowując się od kwietnia do Rajdu Dakar, to nie jest dużo czasu. Jako skoczek narciarski byłem tak doświadczony, że mogłem sobie pozwolić na wszystko. W rajdach jestem nowicjuszem i na sukcesy trzeba będzie trochę poczekać. Dakar to ogromne wyzwanie, a dla mnie najważniejszym celem jest dojechać do mety - przyznał Małysz.

- Fakt, że jestem sportowcem od dziecka bardzo mi pomaga. Nie tylko pod względem fizycznym, ale również psychicznym. Wiem, że pierwsze 3-4 dni są najgorsze i będę musiał je jakoś przetrwać. W Maroku miałem już tego przedsmak. Nigdy jednak nie bałem się wyzwań, dlatego też się nie obawiam startu w Dakarze - dodał jeden z najbardziej popularnych polskich sportowców w ostatnich latach.

dwmr0ct

Były skoczek zmienił formę przygotowań. - Musiałem poćwiczyć na siłowni, aby rozwinąć mięśnie barkowe i górną część torsu. W skokach ważne było, żeby w tej części ciała być jak najwęższym. Teraz jednak potrzebna jest mi tężyzna fizyczna. Choćby do czynności naprawczych auta. To jednak trenuję już od dawna, bo np. kół nigdy nie wymieniam w serwisie, tylko robię to sam. A koła w moim aucie nie są małe - przyznał 33-latek.

Małysz będzie jechał z doświadczonym pilotem Rafałem Martonem, który z kolei zamierza oddać... skok narciarski. W przygotowaniu do tego pomaga mu Małysz. - Z entuzjazmem podszedł do tej inicjatywy - przyznał czterokrotny medalista olimpijski w skokach.

Rajd Dakar 2012 rozpocznie się 1 stycznia w Mar Del Plata, a zakończy się 15 stycznia na ulicach stolicy Peru - Limy. W barwach zespołu RMF Caroline Team wystąpią dwie ekipy: Adam Małysz - Rafał Marton i Albert Gryszczuk - Michał Krawczyk. Obie ekipy pojadą samochodami Mitsubishi Pajero.

dwmr0ct
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dwmr0ct
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj