„Supercena! Model z 2008 r.”. Zapewne wiele osób widziało takie nagłówki w ogłoszeniach poszukując samochodu z zachodniej Europy. Panuje przekonanie, że samochody sprowadzane z Niemiec są dużo tańsze od tych kupowanych w Polsce. Ale czy na pewno?
Postanowiliśmy sprawdzić ile jest w tym prawdy. Przeanalizowaliśmy ile tak na prawdę kosztuje sprowadzenie auta do Polski, czyli wyjazd, załatwienie dokumentów, ubezpieczenia, gwarancje, opłaty celne i podatkowe, no i samo użytkowanie.
Samochód powinien służyć przez parę dobrych lat, a jak wiadomo usterki się zdarzają. O wyborze samochodu decyduje przede wszystkim cena, która bywa różna. Co więcej może się okazać, że samochód nie jest wart tej sumy. Zdarza się, że sprzedawcy nie podają faktycznej daty produkcji samochodu, aby potencjalnemu klientowi niższa cena wydawała się tą superokazją. Zatem warto sprawdzić, czy podany rok produkcji (np. 2008) jest zgodny z prawdą. Ważne jest też aby sprawdzić czy cena nowego samochodu obejmuje także gwarancję w Polsce. Jeśli nie, w razie usterki samochód będzie serwisowany na gwarancji w kraju, w którym został zakupiony więc nabywcę czekają dodatkowe koszty. Pozostaje jeszcze problem transportu. Musimy zapłacić za przewiezienie auta do kraju, albo osobiście pojechać z wypożyczoną na tę okazje lawetą. Niektórzy wolą ułatwić sobie sprawę i korzystają z usług brokera, który teoretycznie załatwia wszystko – od wyboru tapicerki do przewozu auta i rozmowy z zagranicznym dealerem. Jedyne co musimy, zrobić to
podpisać umowę zakupu i cierpliwie czekać. Ale nic nie ma za darmo. Broker pobiera prowizję od każdego zakupionego samochodu więc decydując się na jego usługę warto sprawdzić koszty. Korzystając z pośrednictwa nie mamy też kontroli nad tym co kupujemy. Dopiero na końcu może się okazać, że obiecany samochód znacznie różni się od sprowadzonego.
Na ogół nikt nie myśli o tym, że auto warto ubezpieczyć na czas przewozu. Polisa AC w Niemczech jest dużo droższa niż w Polsce. Jednak jest konieczna, ponieważ właściciele nowo nabytych samochodów są łatwym łupem dla wyspecjalizowanych grup przestępczych. Aktualne dane niemieckiej policji są zatrważające: wraz ze wzrostem sprzedaży samochodów na polski rynek wzrosła także liczba kradzieży aut.
Pozostaje jeszcze problem celny. Jak wiadomo od każdej rzeczy zakupionej za granicą należy zapłacić akcyzę oraz podatek w Polsce. Niektórzy nieuczciwi sprzedawcy stosują pozornie mało szkodliwy zabieg obniżania rzeczywistej wartości samochodu na fakturze. Jeśli klient będzie miał trochę szczęścia, zapłaci mniej, ale jeśli Urząd Celny wykryje jakieś nieprawidłowości, to kupujący będzie obciążony odpowiedzialnością karną. Z reguły kończy się, to zajęciem samochodu oraz wyrokiem sądowym. Warto więc osobiście upewnić się czy dokumenty sporządzone przez sprzedawcę są zgodne z prawdą.
Podsumowując, jeśli są Państwo zainteresowani kupnem samochodu np. w Niemczech, należy liczyć się ze sporymi wydatkami oraz problemami, jakie mogą wyniknąć w trakcie. Nie ma gwarancji, że zamówiony samochód będzie spełniał wszystkie oczekiwania. Tymczasem teraz w Polsce można kupić samochody Chrysler, Jeep® i Dodge po tych samych cenach co za zachodnią granicą. W dodatku polskie ceny odpowiadają obowiązującemu kursowi euro NBP z danego dnia. Masz gwarancję, że w cenie pojazdu nie ma żadnych ukrytych kosztów, problemów z dokumentami lub niejasną przeszłością samochodu. Po co więc sprowadzać samochód z zagranicy jeśli możesz nabyć go w Polsce w tej samej cenie w autoryzowanych salonach Chrysler, Jeep® i Dodge.