30 osób oskarżonych o wręczanie łapówek instruktorowi nauki jazdy
Jeleniogórska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 30 osobom, którym zarzuciła wręczenie łapówek instruktorowi nauki prawa jazdy. W zamian instruktor dostarczył oskarżonym zaświadczenia lekarskie, poświadczające nieprawdę.
Jak poinformowała PAP w środę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Ewa Węglarowicz-Makowska, oskarżeni przyznali się do winy i złożyli obszerne wyjaśnienia. Uzgodnili też z prokuratorem wniosek o skazanie ich bez przeprowadzenia rozprawy.
Jeleniogórska prokuratura zarzuca oskarżonym wręczenie korzyści majątkowej instruktorowi nauki jazdy Waldemarowi J. w zamian za załatwienie dokumentu poświadczającego nieprawdę oraz posługiwanie się tym dokumentem w Wydziale Komunikacji Urzędu Miejskiego w Jeleniej Górze.
Z ustaleń prokuratury wynika, że osoby te od sierpnia do października 2005 r. w Jeleniej Górze "działając w celu uzyskania zaświadczenia lekarskiego potrzebnego do przystąpienia do egzaminu na prawo jazdy dawały co najmniej po 150 zł instruktorowi". Waldemar J. powoływał się bowiem na możliwość załatwienia takiego zaświadczenia lekarskiego od uprawnionego lekarza Bogusława J.
"Waldemar J. uzyskiwał zaświadczenia od lekarza medycyny pracy Bogusława J. Wynikało z nich, że oskarżeni, którzy przekazali pieniądze Waldemarowi J., przeszli wymagane badanie lekarskie, podczas gdy w rzeczywistości badania takiego nie przeprowadzono" - powiedziała PAP rzeczniczka. Dodała, że oskarżeni załączali te poświadczające nieprawdę zaświadczenia do wniosków o wydanie prawa jazdy, kierowanych do Urzędu Miasta w Jeleniej Górze.
Węglarowicz-Makowska dodała, że śledztwo przeciwko instruktorowi nauki jazdy Waldemarowi J. oraz lekarzowi medycyny Bogusławowi J. nadal jest prowadzone. Waldemar J. przebywa w areszcie. Wobec lekarza zastosowano poręczenie majątkowe.(PAP)