29. Rajd Dakar: załoga Gryszczuk i Kazberuk jedzie dalej
Polska załoga startująca w 29. Rajdzie Dakar Albert Gryszczuk i Jarosław Kazberuk (Land Rover Evo Dakar) na metę poniedziałkowego 9. etapu dotarła dopiero po północy. Mechanicy dokonali przeglądu samochodu i załoga wystartuje do wtorkowego etapu Nema - Nema o długości 400 km w tym 366 km odcinka specjalnego.
Polacy na trasie 9. etapu mieli wypadek. Za miejscowością Atar pokonując wysoką wydmę dachowali, uszkodzili w samochodzie klatkę bezpieczeństwa, przednią szybę, pojawiły się problemy ze skrzynią biegów.
Prowizoryczna naprawa Land Rovera na pustyni udała się, ale na przejechanie ostatnich 170 km trasy Polacy potrzebowali ponad czterech godzin.
Do wtorkowego 10. etapu Nema - Nema wystartowali motocykliści Jacek Czachor i Marek Dąbrowski oraz kierowcy samochodów Krzysztof Hołowczyc (Nissan Navara)
i Albert Gryszczuk (Land Rover).