|
|
| --- |
Era usportowionych kompaktów rozpoczęła się w 1976 roku, gdy na europejskie szosy wyjechał kultowy Golf GTI. Niewielki samochód zaskakiwał osiągami i bez większych problemów mógł okupować lewy pas autostrady. Motoryzacja jednak intensywnie ewoluowała, zaś 110 koni przestało wystarczać, by nadać wystarczającą dynamikę ciężkim karoseriom. Moc stopniowo wzrastała... W większości obecnie produkowanych bolidach segmentu "C" kierowca ma do dyspozycji od 160 do 200 KM. Inżynierowie z Hiroszimy postawili poprzeczkę znacznie wyżej, adaptując do niewielkiej Mazdy 3 260 konny-silnik z większej siostry - Mazdy 6. Efekt okazał się porażający - japoński koncern wszedł w posiadanie jednego z najszybszych, seryjnie produkowanych aut z napędem na przednią oś! Dość powiedzieć, że sprawny kierowca będzie w stanie dotrzymać w niej kroku Subaru Impreza WRX!
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Mazda 3 najnowszej generacji na dobre zadomowiła się na wielu rynkach. Łącznie sprzedano ponad milion egzemplarzy. Samochody cechuje wysoka jakość wykonania oraz bezawaryjność. Stylistyka - mimo że niezbyt wyszukana - trafiła w gusta odbiorców. Udane ciężko jest poprawić, więc nic dziwnego, iż podczas przygotowywania specjalnej wersji kompaktu zdecydowano się jedynie na niewielkie zmiany karoserii. Auto nie przypomina więc tuningowej choinki, jednak nie przemknie też niepostrzeżenie, gdyż niewielkimi korektami stylistycznymi podkreślono moc drzemiącą pod maską. W przednim zderzaku uwagę przykuwa powiększony wlot powietrza, z jakże modnym wypełnieniem w strukturze plastra miodu. Pod nim znalazło się miejsce na niewielki dyfuzor, dociskający przednią oś do nawierzchni przy wysokich prędkościach. Z kolei z tyłu wita spory kawał czarnego plastiku - niewątpliwe nawiązanie do dyfuzorów z większości aut wyścigowych. Na okrasę dołożono 102-milimetrową rurę wydechową, z której dobywa się basowy pomruk, przechodzący
powyżej 4000 obr./min w sportowy grzmot. Sylwetka Mazdy 3 MPS nabrała polotu za sprawą zastosowania 18-calowych felg oraz niskoprofilowych opon o wymiarze 215/45. Sportowe aspiracje samochodu podkreślają dodatkowo przednie błotniki, które zostały poszerzone o 20 mm względem wersji bazowej.
Powietrze trafia do sporego intercoolera poprzez grill ze znaczkiem Mazdy. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10827/mazda-3-mps-02.jpeg',550,367) ) |
| --- | Skoro zamontowano chłodnicę powietrza doładowującego, musi być i turbo... Wraz z pojemnością 2.3 litra gwarantuje niezapomniane wrażenia. Maksymalny moment obrotowy wynosi aż 380 Nm i jest dostępny przy zaledwie 3000 obr/min! Bezpośredni wytrysk paliwa pod wysokim ciśnieniem, duży stopień sprężania oraz odpowiednie wystrojenie komputera pozwoliło uzyskać maksymalne 260 KM przy 5500 obr/min oraz wyeliminować "turbodziurę". Do dynamicznego przemieszczania się nie jest więc konieczne "kręcenie" silnika do czerwonej kreski obrotomierza. Przykładowo - rozpędzanie od 80-120 km/h na piątym biegu trwa jedynie 5 sekund! Co ważne w erze lawinowo rosnących cen paliw, średnie zużycie paliwa powinno wynosić mniej niż 10l/100km.
Napęd tylko na jedną oś w połączeniu z dużą mocą silnika oznacza poważne problemy podczas dynamicznego ruszania z miejsca. Specjaliści z Mazdy dołożyli wszelkich starań, by zminimalizować buksowanie kół. Poza tak oczywistym wyposażeniem, jak szerokie i przyczepne opony, MPS otrzymała zaawansowaną kontrolę trakcji. Odpowiednie wystrojenie elektroniki sterującej silnikiem na pierwszych dwóch biegach ogranicza moc oraz moment obrotowy, umożliwiając płynny i dynamiczny start. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10827/mazda-3-mps-04.jpeg',550,367) ) |
| --- | Warty podkreślenia jest fakt, iż Mazda 3 została seryjnie wyposażona w blokadę mechanizmu różnicowego, rozwiązanie stosowane do tej pory raczej w samochodach wyższej półki cenowej.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Zwolnienie sprzęgła powoduje lawinowy rozwój wydarzeń. Wskazówka obrotomierza z prędkością błyskawicy zmierza w kierunku czerwonego pola, prędkościomierz po kilku sekundach wskazuje wartości niezgodne z wytycznymi kodeksu drogowego... Pierwsza "setka" jest kwestią zaledwie 6.1 sekundy! Krótko zestopniowana skrzynia biegów sprawia, że dynamika nie spada aż do czasu włączenia 6 przełożenia, pozwalającego uzyskać budzące respekt 250 km/h. Gdyby nie elektronika, byłoby jeszcze więcej...
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10827/mazda-3-mps-10.jpeg',550,367) ) |
| --- | Mazda podkreśla dokonanie znaczących zmian w układzie jezdnym. Ogół modyfikacji sprowadził się do - redukującego przechyły boczne - utwardzenia podwozia. Nie zapomniano też o zmniejszeniu prześwitu, a co za tym idzie - obniżeniu środka ciężkości, umożliwiającego bezpieczne pokonywanie zakrętów z wysokimi prędkościami.
Wyróżnikiem usportowionej Mazdy są potężne hamulce. Przednią oś spowalniają wentylowane tarcze hamulcowe o średnicy 320 milimetrów. To niewiele mniej, niż np. w rajdowych autach klasy Super 1600! Z tyłu niewiele mniej - 280 mm.
Jednak do wywołania szybszego bicia serca większości klientów nie będzie nawet potrzebna lektura suchych danych technicznych... Uchylenie drzwi oraz dyskretne spojrzenie na mocno wyprofilowane fotele w każdym wzbudzi chęć wypróbowania walorów zawieszenia oraz precyzji układu kierowniczego na górskiej drodze. Do szybkiej jazdy prowokuje również prędkościomierz, który w miejscu, gdzie większość jego krewniaków ma 50-60 km/h w Mazdzie 3 MPS wskazuje już... 100 km/h! Ostatnią wartością jest - jeszcze kilka lat temu zarezerwowane głównie dla Porsche i Ferrari - 280 km/h. Dość stonowana, acz wykonana z dobrych tworzyw, deska rozdzielcza przypomina, że wciąż siedzi się za kierownicą samochodu bazowanego na jednym z popularniejszych kompaktów. Dla zapewnienia pełnej kontroli nad stadem skrytym pod maską Mazda 3 została wyposażona w wyprofilowaną kierownicę, umożliwiającą obsługę m.in. sprzętu audio. Producent przewidział, że ręce większości właścicieli mogą spocić się podczas jazdy, więc miejsce najczęstszego
kontaktu z dłonią pokryto perforowaną skórą. Stopy są skutecznie chronione przed wpadnięciem w poślizg poprzez gumowe wykończenie pedałów ze stali nierdzewnej.
Otwieranie auta i odpalanie silnika bez potrzeby użycia kluczyka, elektroniczna klimatyzacja, nawigacja satelitarna oraz nagłośnienie firmy Bose sprawiają, że najnowsze dziecko Mazdy nie wywołuje tylko i wyłącznie skojarzeń z dynamiką i brutalną siłą. Dźwięk wypełniający kabinę dobywa się z siedmiu głośników oraz subwoofera. Dla zwolenników tradycyjnych nośników danych przygotowano 6-płytową zmieniarkę CD, natomiast fani nowinek mogą zacierać ręce na myśl o możliwościach oferowanych przez 20 GB dysk twardy.
Cena dyskretnego sportowca to niecałe 25 tysięcy euro. Za podobne pieniądze można mieć limuzynę klasy średniej. W porównaniu do innych usportowionych kompaktów koszt Mazdy wypada korzystnie. W tym wypadku otrzymuje się jednak znacznie więcej. Niewielu dostrzeże logo MPS na tylnej klapie, pochodzące od Mazda Performance Series i z pewnością spróbuje ruszyć szybciej spod świateł...
Łukasz Szewczyk