24-latek utonął w stawie, do którego wjechał samochodem
Zwłoki 24-letniego mężczyzny wyłowiono w środę ze stawu w miejscowości Zbulitów na Lubelszczyźnie. Ciało znajdowało się wewnątrz zatopionego samochodu. Policja ustala okoliczności wypadku.
"Prawdopodobnie kierujący samochodem mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, nie zdołał wyhamować i wjechał do stawu" - powiedziała Renata Laszczka-Rusek z biura prasowego komendy wojewódzkiej policji w Lublinie.
Wystające ze stawu koła samochodu zauważył w środę rano policjant z komendy powiatowej policji w Radzyniu Podlaskim, który jechał do pracy.
"Po przybyciu na miejsce służb ratowniczych rozpoczęto akcję wyciągania auta z wody. Wewnątrz opla omegi znajdowało się ciało 24-letniego mężczyzny mieszkańca gminy Radzyń Podlaski" - dodała Laszczka-Rusek.
Policja ustala wszystkie okoliczności wypadku, m.in. kiedy do niego doszło i czy mężczyzna jechał sam. (PAP)