2. trening: BMW w ogonie, Ferrari na czele
Kubica podczas drugiego piątkowego treningu pokonał 38 okrążeń. Kierowca BMW Sauber narzekał nieco na podsterowność swojej maszyny, co może być powodem słabych czasów. Również Nick Heidfeld nie zachwycił. Niemiecki kierowca zamknął stawkę, wykręciwszy zdecydowanie najgorszy czas sesji (pół sekundy gorszy niż dziewiętnasty Fisichella).
Najszybszy w piątkowe popołudnie w Malezji był Kimi Raikkonen, który uzyskał czas lepszy od Kubicy o ponad półtorej sekundy. Drugi wynik ustanowił Felipe Massa, a trzeci Sebastian Vettel.
Drugą sesję nie najlepiej wspominał będzie Giancarlo Fisichella, który zakończył udział w treningu na okalającej tor bandzie. Zniszczenia nie były jednak poważne i z pewnością zobaczymy kierowcę Force India podczas sobotnich treningów.
Kierowcy wrócą na tor w sobotę rano. O 8.00 rozpocznie się trzecia sesja treningowa, a na 11.00 zaplanowano kwalifikacje.
_ RAF _