19-latek wjechał w przystanek, jedna osoba zginęła
Ofiarą jest 66-letnia kobieta. Poważne obrażenia odniosły oczekujące na autobus 22- i 16-latka.
Jak poinformowała rzeczniczka policji w Koninie Renata Purcel-Kalus, ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca jechał zbyt szybko. Na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem i wjechał wprost w przystanek.
- Chłopak był trzeźwy. Pobrano od niego krew celem ustalenia, czy nie był pod wpływem środków odurzających - dodała rzeczniczka.