16-latek na motocyklu potrącił policjanta. Po kilku dniach sam się zgłosił na komendę
Przez kilka dni policja poszukiwała motocyklisty, który potrącił policjanta zatrzymującego go do kontroli. W końcu sam pojawił się na komendzie. Okazało się, że był to 16-latek.
1 stycznia w Tarnowie Opolskim policjanci kontrolowali stan trzeźwości kierowców i prędkość pojazdów. Jeden z funkcjonariuszy chciał zatrzymać motocyklistę do kontroli, ten jednak przyspieszył, a uciekając, nie udało mu się ominąć policjanta i go potrącił. Mimo próby pościgu kierującemu jednośladem udało się uciec. Na szczęście funkcjonariusz nie odniósł poważnych obrażeń.
Od tego czasu policja próbowała ustalić tożsamość motocyklisty, który wreszcie sam zgłosił się na Komendzie Miejskiej Policji w Opolu. Okazało się, że jest to 16-latek z powiatu strzeleckiego. Przyznał się, że to on nie zatrzymał się do kontroli i potrącił policjanta podczas ucieczki. Wyraził też skruchę i złożył wyjaśnienia.
Teraz o losach młodego pirata drogowego zadecyduje sąd rodzinny. Postawiono mu zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza.