"Szpieg, który mnie kochał" (1977) - Lotus Esprit S1
Bond i samochody to zjawisko nierozerwalne.
Agent 007 natychmiast jest kojarzony z samochodami Astona Martina (zwłaszcza modelem DB5, stanowiącym kwintesencję bondowskiego stylu), ale to właśnie futurystyczny Lotus S1 zapadł w pamięć widzów. Był szybki, był stylowy i umiał pływać pod wodą. "Wet Nellie",bo taki przydomek nosił w filmie "Szpieg który mnie kocha" z 1977 r. był amfibią, uzbrojonym pojazdem bojowym (łącznie z rakietami i torpedami), no i był magnesem na kobiety. Tak jak i sam agent.
Na potrzeby realizacji filmu Lotus dostarczył dwa seryjne Esprity S1, napędzane 160 konnymi silnikami o poj. 2 l. Niestety auta przyjechały razem z kierowcą zaaprobowanym przez Lotusa, który miał uczestniczyć w scenach pościgów na planie. Niestety, bo ujęcia z nim wykonane nie nadawały się do użytku, według reżysera Lewisa Gilberta. Były nudne. Podczas kolejnej relokacji aut, za kierownicę jednego z nich wsiadł Roger Becker, inżynier z Lotusa. Becker dał taki popis możliwości Lotusa S1, że natychmiast został poproszony o nakręcenie wszystkich scen pościgów z udziałem tego pojazdu. Oprócz dwóch kompletnych samochodów, Lotus dostarczył także 6 nadwozi, z których jedno zostało wykorzystane do kręcenia scen podwodnych. Obecnym właścicielem "Wet Nellie" jest Elon Musk,założyciel i prezes Tesla Motors.