15 lat Kia Motors Polska: są powody do dumy
Pamiętacie Kię Pride? Niewielki, kanciasty, wykonany z bardzo tanich materiałów. Do tego ubogo wyposażony. Tak zaczynała Kia w Polsce. Jednak już wtedy ten samochód, oprócz dość licznej grupy prześmiewców, znalazł swoich zwolenników, którzy docenili całkiem przestronne wnętrze, prostotę konstrukcji, a przede wszystkim cenę tego samochodu. Pride nie zachwycał, podobnie jak wyniki sprzedaży samochodów Kia w Polsce. W pierwszych 12 miesiącach działalności, sprzedaż osiągnęła niewiele ponad 1900 sztuk. Wszystko zaczęło się w 1997 roku, kiedy to Kia otworzyła w naszym kraju swoje przedstawicielstwo. Wcześniej samochody tej marki były importowane do Polski przez niezależną, polską firmę.
Koreańskie auta, traktowane przez Europejczyków jak pojazdy gorszej kategorii, również w Polsce nie cieszyły się zaufaniem. Podobnie jak użytkownicy wielu innych, nie dających prestiżu marek, właściciele samochodów Kia przez wielu byli wyśmiewani z pomocą niewybrednych żartów. Młodych ludzi nie przekonywały takie modele, jak Shuma, Sephia czy Clarus. To właśnie w tamtych latach ktoś wymyślił rozwinięcie skrótu Kia, słowami: "Kupił Idiota Auto".
Dziś nikt się już w ten sposób z użytkowników Kia nie śmieje, bo nie ma za czego. Zresztą wtedy tak naprawdę też nie było. Samochód za rozsądną cenę nie może być jak Bentley czy Porsche. Oczywiste? Nie dla każdego.
Nasze snobistyczne podejście do motoryzacji stało się przyczyną, dla której Kia przez lata była marką wyklętą. Do dziś pokutuje przekonanie, że np.: stary, zajeżdżony Mercedes jest lepszy, niż nowe auto o niskim prestiżu. Pomijając statystyki awaryjności i emocje, które wywołują Mercedesy - odwołując się do podstaw psychologii - łatwo wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje. Pragniemy prestiżu. Nawet, gdy nas na niego nie stać. To na szczęście się zmienia. Obecnie Kia sprzedaje w Polsce ponad 16 000 aut rocznie, ale to już zupełnie inne samochody, niż wspomniany na początku Pride. Dziś tego modelu nie ma, ale są powody do dumy.
(fot. Marek Wieliński) Przez 15 lat działalności Kia Motors Polska mocno rozwinęła sieć sprzedaży i gamę oferowanych samochodów. Z roku na rok, samochody z Korei stawały się na naszych drogach bardziej popularne. Gdyby kilkanaście lat temu ktoś powiedział, że samochody Kia będą cieszyły się wysokim uznaniem wśród klientów, większość spojrzałaby z niedowierzaniem. Jednak od kilku lat, koreański producent pokazuje, że nie można go lekceważyć. W błyskawicznym, w porównaniu z europejskimi markami, tempie i z nieprzerwaną konsekwencją Koreańczycy poprawiają i udoskonalają swoje samochody. Jakość jest coraz lepsza, podobnie jak stylistyka. Najlepszym dowodem jest zaprezentowany na tegorocznym Salonie Samochodowym w Paryżu model Pro Cee'd.
(fot. Marek Wieliński) Początki były trudne. Dopiero w 2000 roku sprzedaż na naszym rynku sięgnęła 5090 pojazdów, dając w ten sposób Kia Motors Polska ponad 1-procentowy udział w rynku. Przełomem była premiera modelu cee'd w roku 2006. Był to pierwszy samochód z Korei, zaprojektowany dla klienta europejskiego i po raz pierwszy, wyprodukowany w Europie. Słowacka fabryka w Żylinie ruszyła pełną parą. Okazało się, że tak produkowany, pięciodrzwiowy hatchback to strzał w dziesiątkę. Wizerunek marki szybko zaczął się zmieniać.
Wkrótce do rodziny cee'd dołączyły wersja kombi oraz sportowy pro_ceed. Koreańskiej marce bardzo pomogło zatrudnienie jednego z trzech światowej klasy projektantów, uhonorowanych tytułem doktora honoris causa prestiżowej Royal College of Art w Londynie za osiągnięcia w dziedzinie stylistyki pojazdów, Petera Schreyera. Dzięki niemu samochody Kia weszły w nową erę rozwoju. Zyskały świeżą i atrakcyjną stylistykę. Wszystkie modele mają teraz wspólny, rozpoznawalny styl. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 2007 roku sprzedaż zwiększyła się ponad dwukrotnie, do 8367 pojazdów, a udział w rynku wzrósł do 2,8 proc.
(fot. Marek Wieliński) Od 2008 roku modele Kia przechodzą radykalną przemianę. Do oferty trafiają nowe modele: Soul, Venga, Picanto, Rio, Optima i Sportage. Ten ostatni, w ciągu zaledwie miesiąca przekroczył roczny wynik sprzedaży swojego poprzednika. Szeroka oferta nowoczesnych, funkcjonalnych modeli o atrakcyjnym wyglądzie umożliwiła firmie utrzymanie stabilnego poziomu sprzedaży przy stale rosnącym udziale w rynku, który w roku 2011 wyniósł 5,9% (16 318 pojazdów). Ponadto, w roku 2011 Kia Motors Polska w ocenie dokonanej przez centralę w Korei, została uznana za najlepszego importera wśród spółek, należących do Kia Motors Corporation.
Według danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, Kia Motors Polska od stycznia do września 2012 zarejestrowała 11553 nowe samochody osobowe, co oznacza 20-procentowy wzrost rok do roku i daje firmie 6 pozycję w kraju. We wrześniu 2012, z wynikiem 1234 zarejestrowanych pojazdów, KMP uplasowała się na 4 miejscu, ustępując jedynie takim markom jak Skoda, Volkswagen i Ford.
(fot. Marek Wieliński) - Nasze sukcesy sprzedażowe są wyraźnym dowodem, iż samochody z logo Kia odpowiadają potrzebom polskiego rynku... To właśnie rewolucja w dziedzinie produktu, designu oraz prowadzenie rozsądnej polityki cenowej plasuje KMP wśród głównych graczy na rynku motoryzacyjnym. Intensywny rozwój naszej sieci dealerskiej, która obecnie liczy już 70 salonów i serwisów, współpraca w zakresie dostawy floty Kia dla polskiej policji, a także oferta dedykowana klientom indywidualnym, dostosowana do krajowych realiów, to tylko niektóre z działań, które zapewniają nam stały wzrost, mimo wyraźnego spadku sprzedaży na rynku motoryzacyjnym w Polsce - powiedział Wojciech Szyszko, dyrektor zarządzający Kia Motors Polska.
Swoje sukcesy Kia zawdzięcza także rozsądnej polityce cenowej i 7-letniej gwarancji na swoje samochody. Żadna inna marka nie zaproponowała czegoś takiego swoim klientom. Coraz śmielsza ekspansja Koreańczyków na polskim rynku dała się we znaki konkurencji. W ciągu 15 lat Kia Motors Polska wprowadziła nikomu nieznaną markę z koreańskim rodowodem do krajowej czołówki motoryzacyjnych rankingów i jako jedna z niewielu firm od kilku lat utrzymuje w Polsce wzrost sprzedaży. Firma chętnie promuje się poprzez sport, sponsorując takie przedsięwzięcia, jak Kia Lotos Race, Soul Surfing Cup czy Amatorski Turniej Tenisowy w ramach Australian Open. W 2012 roku Kia była również jednym z głównych sponsorów Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, Euro 2012.
(fot. Marek Wieliński) Tak było w Polsce, a na w Korei przygoda Kia Motors Corporation zaczęła się o wiele wcześniej, bo już w roku 1944. Kia jest najstarszym, koreańskim wytwórcą pojazdów mechanicznych. Początkowo firma produkowała rowery, a przygodę z motoryzacją rozpoczęła w 1975 roku, od pierwszej dostawy eksportowej samochodów z Korei Południowej. Była to niewielka partia pick-upów Kia Brisa, która trafiła do Kataru. Po wyeksportowaniu pięciu milionów pojazdów, co nastąpiło w marcu 2005 roku i zajęło 30 lat, Kia Motors potrzebowała zaledwie sześciu lat, aby wyeksportować następne pięć milionów samochodów swojej produkcji.
W latach 2003-2008 Kia dokonała radykalnej odnowy oferowanej gamy modelowej, wprowadzając 18 zupełnie nowych, bądź odnowionych modeli. W latach 2009-2012 koncern wprowadził kolejne 20 zupełnie nowych i zmodernizowanych samochodów oraz dodatkowe wersje silnikowe obecnie oferowanych modeli - w tym samochody z systemem ISG (start/stop), hybrydy oraz napęd wodorowy.
(fot. Marek Wieliński) Obecnie Kia wytwarza ponad 2,1 miliona pojazdów rocznie, które wyjeżdżają z 13 zakładów produkcyjnych i montażowych. Dystrybucją i obsługą produktów marki Kia zajmuje się sieć sprzedaży w 149 krajach świata. Kia zatrudnia ponad 44.000 osób, a roczne wpływy koncernu sięgają 20 mld dolarów. Europejskim oddziałem Kia Motors Corporation jest Kia Motors Europe z siedzibą we Frankfurcie. Zajmuje się organizacją sprzedaży, marketingu i obsługi technicznej pojazdów Kia w 25 krajach Starego Kontynentu. Łącznie z pełniącym rolę ośrodka głównego Centrum Badań i Rozwoju Hyundai - Kia na przedmieściu Seulu, Kia dysponuje światową siecią centrów technicznych i rozwojowych oraz studiami projektowymi w Europie (Frankfurt), USA, Chinach i Japonii.
Kia ma teraz prawie 6-procentowy udział w polskim rynku. Bardzo dobrze zapowiada się, wchodząca właśnie na nasz rynek, trzecia generacja modelu Carens. W ciągu kilku lat udało się dogonić konkurencję, budując przestronny, 7-miejscowy, rodzinny samochód, który znacząco odstaje stylistyką od swoich poprzedników. Pod względem wyposażenia Carens jest w ścisłej czołówce. To największy rywal Forda C-Maxa i Chevroleta Orlando. Pod maską będą gościć benzynowe silniki 1.6 (135 KM) i 2.0 (177 KM). Uzupełnieniem tej gamy jest jednostka TDCI (136 KM). W wyposażeniu znajdą się rozwiązania, znane z samochodów z najwyższej półki, jak wentylowane fotele, czy deska rozdzielcza z ciekłokrystalicznymi monitorami, zamiast zegarów.
(fot. Marek Wieliński) Na naszym rynku debiutuje też Kia Optima HEV z napędem hybrydowym. 2-litrowy silnik benzynowy (150 KM), w połączeniu z elektrycznym (40 KM), daje łączną moc 190 KM i maksymalny moment obrotowy 340 Nm. Cennik hybrydowej Optimy, umożliwiającej jazdę na silniku elektrycznym z prędkością do 100 km/h zaczyna się od 114 900 zł. Po raz pierwszy w seryjnej produkcji zastosowano, dostarczone przez firmę LG, akumulatory litowo-polimerowe. Przy takiej samej pojemności, jak akumulatory litowo-jonowe, są mniejsze i lżejsze. W dodatku mniej się nagrzewają i mają dłuższą żywotność. Producent deklaruje średnie zużycie paliwa na poziomie 5,3 l/100 km. Hybrydową Optimę zaopatrzono też w urządzenie, imitujące dźwięk spalinowego silnika, uruchamiane podczas jazdy w trybie elektrycznym. Ma ono ostrzegać pieszych.
WP: mw/