14 generacja Toyoty Crown
Toyota Crown to model prawie nieznany poza Japonią, jednak w swoim rodzimym kraju to najpopularniejszy duży sedan. Limuzyna za rozsądną cenę, która od lat służy między innymi jako radiowozy i taksówki. Teraz doczekała się kolejnej, 14 generacji.
Model Crown produkowany jest od 1955 roku i jest najczęściej spotykanym dużym sedanem w Japonii. Samochód charakteryzuje się przestronnym wnętrzem, bogatym wyposażeniem i mocnymi silnikami - czyli tym co każdy samochód tej klasy powinien mieć. To na tym modelu wzorowano Lexusy, jednak w odróżnieniu od przedstawicieli klasy premium Toyota Crown jest stosunkowo tania.
Nowa odsłona flagowego sedana japońskiej marki dostępna jest w dwóch wersjach. Odmiana Royal jest bardziej klasyczna, natomiast Athlete posiada sportowe akcenty. Oba modele dostępne są z podstawowym silnikiem 2,5 l V6 o mocy 203 KM i maksymalnym momencie obrotowym równym 243 Nm. Alternatywą jest 4-cylindrowy silnik hybrydowy o pojemności 2,5 l, który dostarcza 178 KM i 221 Nm. Wersja Athlete może zostać wyposażona w jeszcze mocniejszą jednostkę. 3,5-litrowe V6 oferuje kierowcy 315 KM i 377 Nm. Wszystkie silniki dostępne są z automatycznymi skrzyniami - 6-biegową, bezstopniową, a najmocniejsza wersja z 8-biegową.
(fot. zdjęcie producenta) Podobnie jak w dotychczas sprzedawanym modelu można liczyć sporą dawkę luksusu. W przestronnym wnętrzu może znaleźć się skóra i drewno, a na liście wyposażenia najnowsze rozwiązania znane z klasy premium. W ofercie znalazły się między innymi adaptacyjne światła drogowe i 4 kamery prezentujące obraz dookoła samochodu.
Toyota Crown pod wieloma względami przypomina Lexusa, jednak pod jednym znacząco się różni. Cena tego modelu jest dużo niższa. Mierząca 4895 mm (mniej więcej tyle co Mercedes Klasy E)
limuzyna kosztuje w najtańszej, 203-konnej wersji, 3 530 000 jenów, czyli około 125 000 zł (za spokrewnionego z Toyotą Crown Lexusa GS w takiej wersji trzeba zapłacić w Japonii 5 100 000 jenów). Najdroższa odmiana Athlete z 3,5-litrowym silnikiem to wydatek 5 430 000 jenów, czyli nieco ponad 190 000 zł.
sj, moto.wp.pl