Monitor "martwego pola"
*Sprawdzanie otoczenia auta w lusterku to nie jest powszechna umiejętność. *
Gdyby było inaczej, to pewnie liczba kolizji na drogach znacznie by spadła. Ale nawet zerkając w lusterko przy zmianie pasa, zdarza się nie zauważyć auta jadącego obok. Jeśli znalazło się ono w martwym polu widzenia to kłopoty gotowe. Ten automatyczny detektor ostrzeże nas, najczęściej sygnałem świetlnym na lusterku bocznym, że nie mamy obok siebie wolnej przestrzeni na manewr.