Trwa ładowanie...
d42w5re
06-06-2014 09:49

Wörthersee: austriackie szaleństwo VAG-a

d42w5re
d42w5re

Fani aut po tuningu nie mają łatwego życia. Za zbyt mocno zmodyfikowano auto, z łatwością stracimy dowód rejestracyjny. Nie przeszkadza to jednak w rozwijaniu tej uzależniającej pasji i organizowaniu imprez na światowym poziomie. Takie jest właśnie Wörthersee w Austrii, gdzie fani koncernu VAG spotkali się już po raz 33. Początki jednak nie były łatwe. Sytuacja się korzystnie zmieniła kilkanaście lat temu, gdy Niemcy z Wolfsburga postanowili wspomóc finansowo tę wzniosłą inicjatywę.

Na tegorocznym zlocie pasjonatów sztuki tuningowej nie zabrakło setek odmienionych nie do poznania samochodów, jak i fabrycznych wystawców pokazujących swe najnowsze dokonania techniczne. Zorganizowane z przepychem stoiska Skody, Seata, Audi i Volkswagena przyciągały tysiące odwiedzających. Kilkudniowa impreza przykuła uwagę nawet członków zarządu koncernu, którzy z dumą opowiadali o swych najświeższych projektach. Do najważniejszych trzeba zaliczyć VW GTI Roadster stworzonego pierwotnie na potrzeby gry Gran Turismo 6 na podstawie poczciwego Golfa. Inżynierowie znaleźli odzwierciedlenie fikcji w rzeczywistości i przygotowali wyjątkowy samochód. Dwumiejscowy pojazd napędza podwójnie doładowany V6 o pojemności 3 litrów. Rozwija 503 konie mechaniczne przekazywane na asfalt poprzez cztery 20-calowe koła. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 3,6 sekundy, sprawiając, że kierowca z powodzeniem może mierzyć się z motocyklami w wyścigach na 1/4 mili.

Jeszcze większą mocą może się pochwalić Audi A3 Clubsport Quattro Concept. To model bazujący na limuzynie S3 z tą małą różnicą, że ma aż 525 KM. Jest równie szybki jak wspomniany wcześniej Volkswagen, a waży zaledwie 1527 kilogramów. 600 Nm oddaje do dyspozycji kierowcy w przedziale 2300-6000 obr./min i rozpędza się do 310 km/h. Ta bardzo śmiała zapowiedź RS3 jeździ na 21-calych kołach o szerokości 9,5 cala. Auto zostało również wyposażone w unikatowy system air brake aktywujący podczas hamowania tylny segment pokrywy bagażnika. Przy wytracaniu prędkości z 250 km/h, potrafi skrócić całkowitą drogę hamowania o 12 metrów.

Powracający z kilkuletniej drzemki Seat, także postanowił zaskoczyć. Pokazał dwa modele podnoszące poziom adrenaliny w organizmie. Pierwszy z nich to Leon Cup Racer startujący na co dzień w wyścigach Leon Euro Cup. Auto otrzymało kompletny pakiet aerodynamiczny pozwalający skuteczniej wykorzystać przepływ powietrza i tym samym poprawić osiągi. Dwulitrowa turbodoładowana benzyna rozwija 330 koni mechanicznych i 400 Nm momentu obrotowego. Dzięki masie własnej wynoszącej 1150 kilogramów, hiszpański kompakt przyspiesza do 100 km/h w niewiele ponad 4 sekundy. Jego cena to 70 tysięcy euro. Do niej trzeba doliczyć koszty startów i obsługi serwisowej.

d42w5re

Najwięcej uwagi wzbudzał jednak Cupster przedstawiony na 30-lecie Ibizy. Od razu zaznaczam, że nigdy nie trafi do seryjnej produkcji i będzie zapewne krążyć po rozmaitych wystawach europejskich. Wygląda tak, jak gdyby konstruktorzy odcięli dach pozostawiając jedynie szyby. Auto napędza znany z Cupry i Fabii RS silnik o pojemności 1,4 litra. Wspomagany przez podwójne doładowanie, motor rozwija 180 KM i 250 Nm. Jedyną w swoim rodzaju odmianę zaopatrzono w równie charakterystyczne wyróżniki. Uwagę przyciąga nie tylko lakier New Orange, lecz również wydatny spojler i centralnie wyprowadzona końcówka układu wydechowego. Cóż, fantazja Hiszpanów nie zna granic.

(fot. WP.PL/Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. WP.PL/Piotr Mokwiński)

Nasi południowi sąsiedzi, których kraj jadąc autostradą na południe do Austrii pokonamy w dwie godziny, nie pozostali dłużni. Na najbardziej rozbudowanym stoisku przedstawili dzieło praktykantów wspomaganych przez zespół Jozefa Kabana. CitiJet to nic innego jak dwumiejscowy kabriolet stworzony na bazie seryjnej Citigo. Skromnym rozmiarów karoserię pokryto biało-niebieskim lakierem i osadzono na 16-calowych obręczach ze stopów lekkich. Ręcznie wykonano spojler umieszony na pokrywie bagażnika i układ wydechowy. Pod maską zainstalowano standardowy silnik o pojemności jednego litra i mocy 75 KM. Wewnątrz uwagę przykuwa 300-watowy system audio i LED-owe oświetlenie reagujące na zmianę częstotliwości dźwięku.

d42w5re

Wszystkie samochody seryjne i te koncepcyjne przedstawione przez producentów i tak ginęły w tłumie setek gruntownie przebudowanych aut przygotowanych przez miłośników koncernu VAG. Pneumatyczne zawieszenia w trzydziestoletnich Golfach GTI, leciwych Passatach, czy Audi 80 były na porządku dziennym. Festiwal różnokolorowych felg stalowych i aluminiowych w kompletnym przekroju rozmiarów mógł wywołać zawrót głowy. Wypolerowane śrubki, układy dolotowe, a także kompleksowo zmodernizowane wnętrza doprowadzały amatorów motoryzacji wręcz do szaleństwa.

Problematyczne było jedynie dostanie się na miejsce zlotu. Nad jezioro Wörthersee można się było dostać samochodem, ale wówczas każdy musiał liczyć się z kilkugodzinnym oczekiwaniem w wielokilometrowym korku. W alternatywie pozostawał też szybszy i droższy transport wodny. Malownicze krajobrazy południowej Austrii przyciągnęły kilkanaście tysięcy odwiedzający i rzeszę sponsorów organizujących pokazy stuntu motocyklowego, samochodowego i typowo sportowego, bowiem wśród zaproszonych gości znajdowali się mistrzowie w jeździe na jednokołowych rowerach. Miejmy nadzieję, że kiedyś doczekamy się w Polsce równie dużego przedsięwzięcia tuningowego.

Piotr Mokwiński, moto.wp.pl

d42w5re
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d42w5re
Więcej tematów