To nie jest zdjęcie miasta. To zdjęcie Bentleya Flying Spur
To już drugie takie zdjęcie wykonane dla Bentleya. Na gigantycznej fotografii o fenomenalnej wręcz rozdzielczości widzimy krajobraz, ale dzięki zaawansowanej technice obróbki możemy ją powiększyć w sposób wręcz niewyobrażalny, aż do momentu gdy zobaczymy samochód Bentleya. A to jeszcze nie koniec.
W czerwcu 2016 roku wykonano podobną fotografię Golden Gate Bridge w San Francisco, która składa się z 53 miliardów pikseli. Gdyby ją wydrukować, miała by wielkość stadionu. Dzięki takiej rozdzielczości i umieszczeniu jej na stronie Bentleya, można powiększać do skali pozwalającej na przyglądanie się detalom modelu Mulsanne jadącego mostem, a skalując jeszcze bardziej, nawet niciom w naszytym na oparciu fotela pasażera logo firmy.
Materiały prasowe W rzeczywistości trudno to nazwać fotografią. Wykonane przez NASA zdjęcie jest bardzo mocno obrobione, składa się z 697 mniejszych fotografii, tym samym staje się w praktyce rysunkiem, jak większość pochodzących z Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej. Na dobrą sprawę jest niczym innym jak reklamą niosącą pewien ukryty przekaz – każdy detal jest tak dopracowany w aucie Bentleya jak to zdjęcie.
Po kilku miesiącach brytyjska firma produkująca luksusowe auta przygotowała kolejną fotografię. Tym razem jest toBentley Flying Spur W12S stojący na ulicy Dubaju. Zdjęcie ma rozdzielczość 57,7 miliarda pikseli i składa się z 1825 mniejszych, wykonanych aparatem zawieszonym na wieży Cayan. *Gdybyście chcieli pobrać ten obraz na swój komputer, trwałoby to około 18 godzin! *To dlatego jego centrum stanowi logo Bentleya na grillu samochodu i nie możecie go w dowolny sposób eksplorować.
Materiały prasowe Prezentowany na zdjęciu Flying Spur W12S to pierwszy czterodrzwiowy samochód firmy, który przekracza prędkość 200 mil na godzinę, czyli 320 km/h. Jest napędzany 6-litrowym motorem W12 o mocy 626 KM.