Trwa ładowanie...

Suzuki SX4 1.6 4WD Topline Edition: nie boi się zimy

Suzuki SX4 1.6 4WD Topline Edition: nie boi się zimyŹródło: Marek Wieliński
dhlzljw
dhlzljw

Tego nikt się nie spodziewał. Prawie nikt, bo synoptycy zapowiadali: będzie śnieg i mróz. Przyzwyczajeni do łagodnych zim nie mogliśmy w to uwierzyć, uznając tą sprzed dwóch lat za wybryk natury, który z pewnością się już nie powtórzy. Niestety, każdy kto zaniedbał przygotowanie samochodu do zimy, bardzo się pomylił. W końcu spadł śnieg, dużo śniegu, a zaraz potem wszystko ściął mróz, dochodzący nocą do ponad -20 st. W takich warunkach przyszło nam sprawdzać Suzuki SX4 z napędem na cztery koła. Trudno o lepszą okazję do poznania wad i zalet oraz możliwości i ograniczeń każdego samochodu.

Chcesz wiedzieć czy samochód, którym jeździsz, bądź zamierzasz jeździć, jest dobry? Zima prawdę ci powie. Prawdziwa zima to trudny sprawdzian dla wszystkich maszyn. W takich warunkach bardzo łatwo i szybko możemy się przekonać czy mamy sprawny akumulator, jak działa instalacja elektryczna w naszym aucie oraz jego mechaniczne podzespoły. Prowadząc samochód po pokrytej śniegiem i lodem nawierzchni szybko dowiemy się na ile dobra jest konstrukcja zawieszenia, czy da się płynnie dozować hamulce, jak bardzo precyzyjny jest układ kierowniczy. To chwila prawdy. Dzięki niej można odkryć, że wiele samochodów, choć ładnie wygląda i ma bogate wyposażenie, kiepsko sobie radzi w codziennej eksploatacji w okowach lodu.

Suzuki SX4 nie jest nowym samochodem. Produkowany od 2006 roku model ma brata bliźniaka w gamie Fiata o nazwie Sedici i wygląda bardzo niepozornie. W środku zaś całkiem przeciętnie. W wyposażeniu też trudno doszukać się sensacji. Stonowaną, ponadczasową sylwetkę zaprojektował Giorgetto Giugiaro, a gotowe auto wyjeżdża z fabryki w Estergom na Węgrzech, a także w Japonii, Indiach oraz Indonezji. W roku 2009 auto przeszło facelifting. Ot, zwykły samochód z pogranicza, czyli crossover. Pięciodrzwiowy hatchback o podwyższonym zawieszeniu, opcjonalnie wyposażony w napęd 4x4. Kluczem do zagadki jest właśnie jego układ jezdny.

Mroźny poranek. Przekręcam pokrętło bezkluczykowego systemu dostępu do auta. Silnik startuje niemal natychmiast, pomimo nocy spędzonej pod chmurką w bardzo niskiej temperaturze. Wnętrze stojącego w tych warunkach auta wypełniło się mrozem, ale już po kilku minutach można prowadzić bez kurtki i rękawiczek. W taką pogodę łatwo docenić skutecznie i szybko działające podgrzewanie foteli oraz system ogrzewania lusterek i szyb oraz wnętrza.

dhlzljw

Warunki na drodze też nie rozpieszczają kierowców. By zrobić zdjęcia samochodu, kierujemy się na obrzeża miasta. Im dalej od centrum, tym gorzej. Drogi coraz bardziej śliskie. Boczne uliczki pokryte lodem i śniegiem. Przedni napęd szybko pokazuje swoje ograniczenia. Każdy zakręt to potencjalne ryzyko poślizgu, każdy nieprzemyślany ruch gazem jest w stanie zdestabilizować auto, ale kierowca Suzuki SX4 ma wybór. Pomiędzy fotelami znajduje się przełącznik rodzaju napędu. Jeden ruch ręką i z trybu 2WD przechodzimy na 4WD. Teraz 156 Nm maksymalnego mementu obrotowego, generowanego przez 120-konny, benzynowy silnik 1.6 może trafiać do wszystkich kół.

Dowiedz się więcej: Kiedy rozrusznik nie działa...

To dobry moment, by przekonać się co potrafi i jak działa napęd na cztery koła i-AWD. Jego działanie jest dynamiczne i bardzo skuteczne. W normalnych warunkach napędzana jest tylko przednia oś. Jeżeli komputer pokładowy wykryje, że koła przedniej osi mają problem z odzyskaniem właściwej przyczepności - do akcji wkroczy napęd na oś tylną. Teraz każdy zakręt pokonujemy stabilnie i bez poślizgów. Samochód staje się bardziej posłuszny. Skuteczniej przyspiesza, po ujęciu gazu łatwiej wytraca prędkość, a przede wszystkim jedzie dokładnie tam, gdzie chce kierowca. Włączony tryb "4x4 Auto" pozwala jechać o wiele szybciej, bez obaw o wypadnięcie z planowanego toru jazdy.

Tak jest o wiele bezpieczniej, to oczywiste. Ale co w sytuacji, gdy nasza zimowa droga stanie się naprawdę trudna? Tuż za miastem skręcamy na „gruntówkę”, wiodącą w głąb lasu. Już po kilkuset metrach docieramy do granicy, dostępnej dla samochodów z napędem na jedną oś. Dalej są już tylko głębokie koleiny, miejscami lód, na niektórych odcinkach głęboki, kopny śnieg. I ślady samochodów terenowych. W takich warunkach, każda próba jazdy bez napędu 4x4 jest skazana na niepowodzenie. W nocy spadło naprawdę sporo śniegu. Przełączaniem napędu w Suzuki SX4 zajmuje się elektronicznie sterowane, międzyosiowe sprzęgło. Dzięki zastosowaniu tego rozwiązania samochód może zużywać mniej paliwa, a jednocześnie prowadzić się bardzo bezpiecznie. Moment obrotowy jest optymalnie przekazywany do poszczególnych kół.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

W końcu docieramy do miejsca w którym nawet ono nie będzie już w stanie sobie poradzić. Śnieg jest po prostu zbyt głęboki. Koła nie mogą złapać przyczepności, mechanizm przeniesienia napędu nie daje rady. Raz przednie, raz tylne koło traci przyczepność. Utknęliśmy tu na dobre? Jeszcze nie. W środkowej konsoli włączamy tryb „ostatniej szansy”. Tak można nazwać położenie 4WD Lock, w którym napęd jest przekazywany w sposób ciągły na wszystkie cztery koła. Służy do jazdy w bardzo trudnych warunkach i pozwala na jazdę z prędkością do 60 km/h. Dopiero po jej przekroczeniu, automatycznie przełącza się w tryb "Auto". Idealny wybór na taką okazję. Od razu czujemy różnicę. Po chwili naszemu Suzuki udaje się wyswobodzić ze śnieżnej pułapki.

dhlzljw

Model SX4 oczywiście nie jest samochodem terenowym, ale zawieszenie ze sporym prześwitem, w połączeniu z napędem 4x4 daje mu ogromną przewagę nad dowolnie wybranym samochodem z napędem na jedną oś i stawia go na dobrej pozycji w klasie uterenowionych crossoverów. Granice bezpieczeństwa w przypadku SX-a są spore. Pomimo podniesionego o 19 cm zawieszenia, w ostro pokonywanych zakrętach trzyma się pewnie, za sprawą dość sztywno zestrojonego zawieszenia. Nad zachowaniem tylnej osi w zakrętach panuje wzmocniona belka skrętna o wysokiej sztywności. Trzeba jednak uważać, by nie przesadzić. Po przekroczeniu granicy bezpieczeństwa, samochód może zaskoczyć nieprzygotowanego kierowcę gwałtownością swojej reakcji.

Dowiedz się więcej: Kiedy rozrusznik nie działa...

Na porytej śniegiem, opustoszałej drodze auto zachęca do zabawy. Z łatwością wychodzi z poślizgów, wykazuje duże posłuszeństwo, pod warunkiem, że mamy włączony napęd 4x4. Suzuki SX4 jest bardzo przewidywalne i ma łagodną naturę. Oczywiście, do czasu, gdy zostanie pchnięte do granic swoich możliwości. Na szczęście granica bezpieczeństwa jest bardzo daleko.

dhlzljw

Średnie zużycie paliwa to według producenta jedynie 6,2 l/100km. W czasie naszego testu uzyskaliśmy średnie spalanie na poziomie 7,9 l/100 km. W mieście zbliżało się ono maksymalnie do progu 8,9 l/100 km. Na trasie SX4 zadowalał się średnio niespełna 6,5 l/100 km. Biorąc pod uwagę stawiający dodatkowy opór i podnoszący zużycie paliwa napęd 4x4, można uznać ten wynik za możliwy do przyjęcia.

Napęd 4x4 jest bezsprzecznie największą zaletą Suzuki SX4. Za kierownicą siedzi się wysoko, co daje dobrą widoczność we wszystkich kierunkach. Brakuje jednak poziomej regulacji kierownicy. Deska rozdzielcza nie zachwyca wyglądem i jakością tworzyw. Jest prosta, zdobią ją tylko dwie pionowe listwy. Dzięki prostemu rozlokowaniu poszczególnych przełączników, nikt nie będzie mieć problemów z obsługą tego auta.

W pierwszym rzędzie siedzeń jest sporo miejsca. Zwłaszcza nad głowami. Z tyłu byłoby podobnie, gdyby nie ograniczona ilość miejsca dla nóg. Wystarczy, by w pierwszym rzędzie zajął miejsce wysoki kierowca lub pasażer, a siedząca za nim osoba nie będzie mieć szans na ich rozprostowanie. Podgrzewane, przednie fotele są całkiem wygodne. Największym mankamentem jest mały bagażnik. Jego pojemność to zaledwie 270 litrów. Dzięki asymetrycznie dzielonej, tylnej kanapie, można ją zwiększyć do 1045 litrów.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Testowany przez nas egzemplarz w wersji wyposażenia Topline zawiera dodatkowy pakiet wykończenia o nazwie Outdoor. Składają się na niego ochronne listwy progowe i drzwiowe, osłony nadkoli, zderzaków z przodu i z tyłu oraz relingi dachowe. Te dodatki mogą się przydać osobom, decydującym się na korzystanie z auta poza utwardzonymi drogami. Plastikowe osłony ochronią lakier przed gałęziami, podczas przejazdu leśnymi, rzadko uczęszczanymi drogami.

dhlzljw

Offroadowe predyspozycje przydają się również w miejskiej dżungli, pełnej przykrych niespodzianek w postaci śpiących policjantów, głębokich dziur i wysokich krawężników. Przejrzysty kształt nadwozia i wysoka pozycja za kierownicą są dużym ułatwieniem podczas parkowania i manewrowania na ograniczonej przestrzeni.

Wersja wyposażenia Topline posiada benzynowy silnik 1.6 o mocy 120 KM, napęd na 4 koła, automatyczną klimatyzację, podgrzewane przednie fotele, światła przeciwmgłowe, pokrytą skórą, wielofunkcyjną kierownicę z przyciskami sterowania radiem, odtwarzacz CD/MP3 z 9 głośnikami, dachowe relingi i chroniące nadwozie dodatkowe listwy, przyciemniane szyby, a także liczne systemy bezpieczeństwa: ABS, EBD, BAS i ESP oraz 6 poduszek powietrznych (przednie, boczne i kurtynowe).

dhlzljw

Suzuki SX4 Topline Edition wyposażono również w bardzo wygodny, bezkluczykowy system dostępu. Wystarczy by kierowca miał przy sobie breloczek z kluczem, a drzwi otworzą się za dotknięciem przycisku. W tej wersji wyposażenia standardem są także podgrzewane i elektrycznie składane lusterka zewnętrzne oraz aluminiowe obręcze kół. Testowany przez nas model z benzynowym silnikiem 1.6 kosztuje w takiej konfiguracji 69 900 zł.

Wersja podstawowa, z napędem 2WD, czyli tylko na przednią oś to wydatek 54 900 zł. Za tą cenę otrzymamy systemy: ABS, EBD i BAS, 2 czołowe poduszki powietrzne, manualną klimatyzację, radioodtwarzacz CD/MP3 z przyciskami sterowania w kole kierownicy, centralny zamek z pilotem, elektrycznie regulowane szyby w przednich drzwiach i lusterka oraz standardowy, 175-milimetrowy prześwit.

Teraz można dodatkowo skorzystać z zimowej promocji na modele z roku 2011. Rabat gotówkowy na model Suzuki SX4 wynosi teraz od 5 do 6 tys. zł. Druga opcja to kredyt 50/50 lub 3x33, połączony z upustem gotówkowym w wysokości od 3 do 4 tys. zł. Ostatnia, proponowana przez Suzuki promocja to pakiet ubezpieczeniowy za 990 zł, połączony z rabatem gotówkowym w wysokości od 4 do 5 tys. zł.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Najłatwiej polubić to auto podczas jazdy w trudnych warunkach atmosferycznych. Tegoroczna zima okazała się być idealnym sprawdzianem, pozwalającym docenić Suzuki SX4 za wysokie walory praktyczne, dużą skuteczność w podążaniu w wyznaczonym przez kierowcę kierunku i docieraniu do celu. Napęd 4x4 skutecznie pomoże przy niepogodzie i w lekkim terenie. To bez wątpienia największy atut tego modelu, stawiający ten samochód w zupełnie innym świetle. Przejażdżka zasypanymi drogami w mroźny dzień pomaga wybaczyć takie niedoskonałości, jak przeciętna jakość materiałów wykończenia wnętrza, prosta i znana od lat stylistyka, brak robiących wrażenie, nowoczesnych dodatków, estetycznych fajerwerków i niewielka przestrzeń do przewożenia bagażu.

dhlzljw

Suzuki SX4 świetnie się sprawdza w codziennej eksploatacji i co ważne, w ogóle nie boi się zimy. Bez obaw można nim zjechać z asfaltu i wybrać się w podróż drogami, dostępnymi tylko dla aut z napędem 4x4. To ciekawa propozycja dla osób, poszukujących uniwersalnego środka transportu, pomagającego realizować hobby lub docierać do celu, znajdującego się poza zasięgiem zwykłych samochodów osobowych.

WP: mw/mw

Dowiedz się więcej: Kiedy rozrusznik nie działa...

"Suzuki SX4 1.6 4WD Topline Edition" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "R4, benzynowy"
Pojemność silnika cm3 "1586"
Moc KM / przy obr./min "120 / 6000"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. ""
Skrzynia biegów "5-biegowa, manualna"
Prędkość maksymalna km/h "170"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "11,5"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "8,2 / 5,5 / 6,5"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "8,9 / 6,5 / 7,9"
Pojemność bagażnika min./max. / l "270 / 1045"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4150 / 1755 / 1620"
Cena wersji podstawowej w zł "54 900"
Cena testowanego modelu w zł "69 900"
Plusy null
Minusy null
dhlzljw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dhlzljw
Więcej tematów