Poznań Motor Show 2014: motoryzacja w dobrym kierunku

Motor Show, czyli motoryzacyjne targi poznańskie z roku na rok są coraz ciekawsze. Więcej premier, więcej interesujących modeli i więcej marek poważnie zainteresowanych zaprezentowaniem się polskiej publiczności. Co tym razem można zobaczyć na największych i najbardziej prestiżowych targach w naszym kraju?

Jest co najmniej kilkanaście bardzo interesujących modeli. W tym - popularnych, bardziej luksusowych, jak i również tych absolutnie ekskluzywnych. Nie brakuje także akcentów sportowych, zabytkowych, motocykli oraz lotnictwa. W sumie w halach znajdziemy 55 premierowych modeli aut i 200 wystawców. Impreza rozpoczęła się 27 marca, tradycyjnie pierwszy dzień jest zarezerwowany dla mediów. Od 28 marca targi są otwarte dla szerokiej publiczności.

- Naszym celem jest zorganizowanie targów, które swoją rangą będą mogły równać się do największych europejskich imprez motoryzacyjnych. Naszym wzorem jest Genewa - powiedział podczas konferencji prasowej dyrektor targów Marcin Gruszczyński.

Czy udało się zbliżyć do największych imprez europejskich? Oczywiście nie. Jest w dalszym ciągu bardziej ubogo niż w Paryżu, Frankfurcie czy właśnie Genewie, choć widać różnicę. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Cieszy fakt, że impreza staje się ogólnokrajowa, a nie tylko lokalna. Zaangażowanie wystawców, głównie producentów samochodów, rośnie z roku na rok. Widać, że do tematu podchodzą z należytą atencją i zaangażowaniem.

Jakie spotkamy nowości? To przede wszystkim po raz pierwszy w naszym kraju takie marki jak: Maserati, Bentley, Lamborghini czy Infiniti. Do tego wiele nowości „stałych bywalców” z poprzednich lat. Co najciekawsze? Jakie stoiska? Które modele? Przejdźmy do konkretów!

Alfa Romeo. Stoisko dość skromne, ale właściwie mówimy o jednym, zjawiskowym modelu 4C. Przepiękne, radykalne coupe z centralnie umieszczoną jednostką napędową i napędem na tylne koła, czyli prawdziwym rarytasem dla uwielbiających sportową jazdę. Konstrukcja opiera się na lekkim i wytrzymałym materiale jakim jest włókno węglowe. Pod maską, czyli tuż za plecami kierowcy, znajduje się benzynowa turbodoładowana jednostka napędowa o pojemności ledwie 1,7 litra, ale sporej mocy wynoszącej 235 KM. Do tego bardzo niska masa własna - poniżej 900 kilogramów - oraz skrzynią Alfa TCT z podwójnym suchym sprzęgłem.

W tym roku po raz pierwszy w Polsce zaprezentowała się japońska, luksusowa marka Infiniti. Ich danie główne to przede wszystkim Q50, czyli sportowy sedan, alternatywa dla niemieckiej konkurencji. Do tego zobaczymy również modele Q60 oraz Q70.

Włoskie auta, przede wszystkim te z górnej półki, to prawdziwe perełki na polskich drogach. Jednym z nich jest marka Maserati, którą po raz pierwszy możemy spotkać na poznańskich targach. Co warto zobaczyć? Właściwie wszystko, czyli trzy modele: Quattroporte, Ghibli oraz GrandTurismo. Najświeższe jest Ghibili, czyli sportowy, bardzo luksusowy sedan oferowany z dwoma silnikami bi-turbo. Benzynowy V6 o pojemności 3,0 litra o mocy 330 KM. Jest również wersja z napędem na cztery koła (Q4) z silnikiem o mocy 410 KM. Wolisz diesla? W ofercie znalazła się jednostka o pojemności 3,0 litra, V6 turbodiesel o mocy 275 KM i momencie obrotowym równym 600 Nm. Ciekawostką jest Quattroporte w wersji GTS, które osiąga prędkość maksymalną aż 307 km/h. Wszystko dzięki sercu, czyli silnikowi bi-turbo V8 o pojemności 3,8 litra i mocy 530 KM. Słabszą wersję napędza trzylitrowa jednostka V6 o mocy 410 KM.

W gronie dorosłych producentów znalazła się także niewielka, mikroskopijna wręcz marka Melex. Warto zerknąć, jak wyglądają obecnie te funkcjonalne i poręczne autka. Oficjalną premierą tej marki jest czteroosobowy pojazd miejski o nazwie 363, który może pełnić funkcję taksówki lub być ciekawą alternatywą dla miejskich samochodów. Oczywiście za napęd Melexów służy silnik elektryczny. Melexy sprzedawane są właściwie na całym świecie. Czy niebawem zobaczymy ich więcej na polskich drogach? Być może.

Stoisko koreańskiej marki Hyundai przygotowało bardzo poważną premierę. Przedstawi auto, które swoją światową premierę miało niedawno podczas targów w Detroit, europejską w Genewie, a polską właśnie w Poznaniu. To luksusowy model Genesis, rywalizujący z takimi autami jak Mercedes klasy E, BMW serii 5, Audi A6 czy Jaguar XF. Jak widać, Koreańczycy się rozkręcają i atakują już nie tylko tanie segmenty, ale planują wkroczyć w rynek premium. Auto pojawi się niebawem w salonach sprzedaży, i to w bardzo bogatej specyfikacji. Za napęd służy benzynowy silnik V6 3.8 GDI o mocy 315 KM połączony z ośmiostopniową automatyczną skrzynią biegów.

Francuski Peugeot prezentuje w Poznaniu swoje ostatnie wielkie osiągnięcie, czyli "Samochód Roku 2014" - niezwykle udany model 308. Warto dodać, że to już czwarty model firmy Peugeot wyróżniony tytułem „Car of the Year”. Wcześniej nagrodzono tym tytułem modele: 307 (2002), 405 (1988) oraz 504 (1969).

Volkswagen jak zawsze imponuje swoją ofertą. W tym roku można obejrzeć i wsiąść do wielu ciekawych aut (dokładnie 21 modeli), oraz jednego szalenie interesującego, czyli najoszczędniejszego seryjnie produkowanego samochodu na świecie - Volkswagena XL1. Ta arcyoszczędna hybryda spala jedynie 0,9 litra na 100 km. A przy wykorzystaniu wyłącznie silnika elektrycznego przejedziemy do 50 km. Na sukces składają się również: niska masa własna (tylko 795 kg), perfekcyjna aerodynamika (Cx 0,189) oraz nisko umieszczony środek ciężkości (wysokość samochodu to 1153 mm). Efekt? Na utrzymywanie stałej prędkości 100 km/h XL1 potrzebuje tylko 8,4 KM. W trybie elektrycznym na przejechanie 1 km samochód zużywa mniej niż 0,1 kWh. Jednostka konwencjonalna to 2-cylindrowy silnik TDI o mocy 48 KM. Wrażenie robi także wygląd XL1, który jest po prostu intrygująco piękny.

Wśród pozostałych samochodów Volkswagena na szczególną uwagę zasługują takie modele jak: nowe Polo, Golf R z silnikiem o mocy 300 KM, i elektryczny up!, którym przejechać można 100 km za 6,55 zł oraz Golf Sportsvan, czyli kolejne uzupełnienie gamy Golfa, tym razem w nadwoziu minivana. Wszystkie marki grupy VW mieszczą się w hali pod wspólnym szyldem AutoCity.

Skoda, najbardziej popularna marka w naszym kraju, to przede wszystkim odświeżona gama modelowa, w tym model Yeti, ale też nadanie autom bardziej sportowego charakteru w wersjach Monte Carlo (Citigo i Yeti). Ciekawostką jest również Fabia RS2000 Cabrio. Ten prototyp został stworzony specjalnie na spotkanie miłośników samochodów GTI w miejscowości Reifnitz nad jeziorem Wörthersee. Może mniej efektowne, ale bardzo ciekawe jest stoisko poświęcone bezpieczeństwu (Szkoła Auto Skoda). Na zewnątrz hali Skoda zbudowała także specjalny tor z przeszkodami, po którym zwiedzający będą mogli się przejechać poznając terenowe zalety modelu Yeti.

Mitsubishi to przede wszystkim dwie nowości - Outlander PHEV oraz miejski model Space Star. Pierwszy jest bardzo interesujący, gdyż jest to pierwszy na świecie hybrydowy SUV z generatorem prądu i stałym, elektrycznym napędem 4WD. Wrażenie robi jego zasięg, który wynosi 824 kilometrów, spalając jedynie 1,9 litra benzyny na 100 km! Akumulatory ładować można na kilka sposobów - w czasie jazdy, przy pomocy generatora prądu, podczas hamowania oraz ze zwykłego gniazdka elektrycznego lub z terminala szybkiego ładowania.

Kia, czyli drugi z koreańskich producentów w Poznaniu zaprezentował nowy model Soul. Bardzo urodziwy. Do tego znajdziemy Optimę po faceliftingu oraz Sportage.

Mercedes-Benz, klasyka w klasie premium, zaprezentował aż pięć nowości. I to jakich! Najpierw coś „dla ludzi”, czyli nowa Klasa C. Obok niej zobaczymy model GLA, czyli klasę A w odmianie bardziej „terenowej”. Mało? Jest Mercedes G63 AMG 6x6 kosztujący 455 tys. euro. To prawdopodobnie jedyna okazja aby zobaczyć i dotknąć to auto w naszym kraju. Pod maską 544 KM, napędzane są wszystkie olbrzymie koła (w sumie sześć), pięć blokad dyferencjałów, waży 3,85 tony i ma 2,3 metra wysokości. Aby go prowadzić trzeba posiadać prawo Jazdy kategorii C.

Największą premierą jest jednak nowa Klasa S Coupe. Luksusowy model, zdobiący stoisko Mercedesa. Napędzany 4,7-litrowym silnikiem V8 biturbo o mocy 455 KM. Technologicznie jest tak zaawansowane, że moglibyśmy o nim mówić przez cały tydzień. Najciekawszy jest chyba system Magic Body Control wzbogacony o funkcję pochylania w zakrętach. Do tego mamy też opcjonalne przednie lampy z kryształami Swarovskiego. Totalny luksus. Ostatnią nowością, już bardziej przyziemną, jest nowa Klasa V.

Może bez efektownych modeli, ale z efektywną technologią prezentuje się Toyota, zachęcając swoją ofertą hybrydowych modeli charakteryzujących się bardzo niskim spalaniem. Posiadając prawie 20 lat doświadczenia, z każdym rokiem notuje wzrosty sprzedaży na hybrydowym rynku, nie tylko na świecie, ale też w Polsce. A widać, że Polacy przekonują się do tej technologii.

- Na naszym stoisku w Poznaniu prezentujemy całą gamę samochodów hybrydowych, ponieważ jesteśmy w tym bardzo doświadczeni, od 1997 roku produkujemy hybrydy - powiedział Robert Mularczyk z Toyota Motor Poland. - A teraz mamy bardzo ciekawą sytuację, do tej pory na rynkach światowych sprzedaliśmy 6 milionów różnego rodzaju modeli hybrydowych przy czym w ciągu ostatnich 8 miesięcy sprzedaliśmy ostatni milion z tych 6 milionów, czyli mamy bardzo dużą dynamikę wzrostu, co widać na świecie, w Europie ale także w Polsce. Trzy lata temu Polacy kupowali około 150-200 hybryd, w zeszłym roku, dzięki hybrydowemu Yarisowi i Aurisowi, sprzedaliśmy w Polsce ponad 1600 hybryd. W tym roku zapewne przekroczymy liczbę 2 tysięcy. Z czego to wynika? Po pierwsze z bardzo dobrej ceny tych samochodów. W tej chwili auta takie jak Yaris czy Auris praktycznie są podobne cenowo z podobnie wyposażonymi wersjami diesel. To są auta które palą około 3, 3-5, 4 litrów na 100km w zależności od modelu. Hybrydy trzymają cenę, zatem mamy szansę
dobrze odsprzedać taki samochód, już przestały takie auta być „świętymi krowami”, ze znakami zapytania, to już są sprawdzone technologie, ludzie przestali się bać tych samochodów, więc też pojawił się rynek aut wtórnych, i jest dość łatwo sprzedać taki samochód „z historią”, i to w dobrej cenie. Za bezcen się takich aut nie sprzedaje, o tym wiemy, mamy takie informacje z rynku. Zdajemy sobie sprawę że wszystkich producentów czeka ta rewolucja i hybrydy będą wjeżdżać pod różnymi znaczkami, ale my wtedy możemy się uśmiechnąć i powiedzieć, tak, ale to my mamy 17 lat doświadczeń z hybrydowymi samochodami.

Nawigacje GPS na Allegro. Sprawdź ceny i wybierz najkorzystniejszą ofertę!

Ford coraz bardziej angażuje się w polskie targi. W tym roku zaprezentował nową serię osobowych modeli Tourneo: Courier, Connect i Custom. Wszystkie to wersje osobowe (dostawcze tradycyjnie nazywają się Transit), a różnią się przede wszystkim rozmiarem. Zobaczymy także pozostałe modele Forda oraz niespodziankę, czyli bolid dopuszczony do ruchu miejskiego napędzany 1-litrowym silnikiem benzynowym.

Wisienką na torcie jest stoisko Porsche. Ten producent nie za często prezentuje zupełnie nowe modele, zatem szczególnie warto pojawić się właśnie na tym stoisku. W Poznaniu odbyły się dwie polskie premiery - modeli Macan oraz 911 Targa. Pierwszy z nich zobaczyć można we wszystkich dostępnych wersjach - Macan S Diesel, Macan S oraz topowej Macan Turbo. Co ciekawe, kultowa 911 Targa pojawiła się w Poznaniu w mocniejszej wersji 4S. Oczywiście zetknąć się można również z pozostałymi modelami Porsche - Panamera, Cayenne czy Boxster i Cayman.

Jako ciekawostkę warto też wspomnieć o prezentacji prototypu Nowej Warszawy. Niestety, zobaczyć można jedynie styropianowy model, który (mniej więcej) prezentuje kształty przyszłego samochodu. Choć, jak wspomina pomysłodawca tego projektu, w ciągu kilku miesięcy gotowy samochód trafi prawdopodobnie do salonów. Cóż. Czekamy z niecierpliwością!

Targi Motor Show 2014 to także wiele stoisk zarezerwowanych dla motocyklistów, w tym konkurs sprawnościowy, czy szkolenie doskonalące jazdę. W oddzielnym pawilonie swoje stoiska mają: Romet, Junak, BMW, Harley-Davidson, Indian, Victory, Moto Guzzi, Yamaha, Triumph czy KTM. Do tego całe mnóstwo wystawców prezentujących narzędzia warsztatowe i akcesoria - wszystko w ramach towarzyszących Targów Techniki Motoryzacyjnej. Bardzo pomysłowa i ciekawa jest wystawa aut zabytkowych zorganizowana przez Automobilklub Wielkopolski. Dla lubiących turystykę jest zlot miłośników caravaningu. Mało tego, na niektórych stoiskach zobaczyć możemy samoloty i helikoptery (w ramach Air Passion). Jest zatem na czym zawiesić oko.

Michał Grygier, moto.wp.pl

Nawigacje GPS na Allegro. Sprawdź ceny i wybierz najkorzystniejszą ofertę!