Trwa ładowanie...

Ceny paliw wzrosną. Wakacyjne wyjazdy będą droższe

dx4p2h5
dx4p2h5

*Przed końcem czerwca kierowcy mogą spodziewać się podwyżek cen paliw. Litr oleju napędowego prawdopodobnie podrożeje maksymalnie o 15 groszy, natomiast za benzynę EuroSuper 95 będzie trzeba zapłacić średnio o 10 groszy więcej niż obecnie. Powodem jest zbliżający się sezon wakacyjny, który może tworzyć presję na wzrost cen. Nie bez znaczenia jest także sytuacja na międzynarodowych rynkach ropy naftowej. *

Urszula Cieślak z BM Reflex przypomina jednak, że ceny paliw nadal będą zdecydowanie niższe niż w tym samym okresie rok wcześniej.
– Obserwujemy niewielkie podwyżki zarówno na rynku hurtowym, jak i po części na stacjach detalicznych. W perspektywie kolejnych tygodni czeka nas prawdopodobnie duża zmienność cen. Będą to zarówno podwyżki, jak i obniżki – mówi Urszula Cieślak. – Natomiast nie mamy powodów, żeby twierdzić, że rozpocznie się okres długotrwałego wzrostu cen paliw na stacjach – dodaje.

Jak tłumaczy ekspert to, ile kierowcy płacą na stacjach benzynowych, w dużej mierze zależy od sytuacji na rynku ropy naftowej. Ta w ostatnich tygodniach jest bardzo zmienna. Z jednej strony mamy do czynienia ze znaczną nadpodażą surowca oraz rekordowo wysokimi rezerwami ropy w Stanach Zjednoczonych. Z drugiej rynki liczą, że ewentualne zamrożenie skali wydobycia przez Rosję, Arabię Saudyjską, Wenezuelę oraz Katar zmniejszy nieco presję na spadki cen.

– Jesteśmy w okresie, kiedy ceny ropy naftowej osiągają poziom najwyższy od grudnia ubiegłego roku – informuje przedstawicielka BM Reflex.

dx4p2h5

Choć ostatnie wzrosty cen ropy naftowej w pewnej części są kompensowane przez umocnienie się polskiego złotego, to jednak w opinii Urszuli Cieślak w perspektywie kilkunastu najbliższych dni na rynku detalicznym bardziej prawdopodobne są podwyżki cen.

– Nie będzie to oznaczało oczywiście, że czeka nas gwałtowny wzrost, ale w sytuacji, kiedy na rynku hurtowym odnotujemy korekty powyżej 10 groszy na litrze, to wówczas część właścicieli stacji może zacząć podnosić stawki – tłumaczy.

W połowie kwietnia przeciętne ceny benzyny EuroSuper95 na polskich stacjach benzynowych wynosiły ok. 4,15 zł za litr. Za litr oleju napędowego płacono ok. 3,85 zł, Natomiast ceny autogazu wahały się w okolicach 1,62 zł za litr.

– W najbliższym czasie od tych poziomów będziemy odbiegać mniej więcej do 10 groszy w górę lub w dół, ale w dalszym ciągu będą to poziomy zdecydowanie niższe niż przed rokiem – przewiduje Cieślak. – Spodziewamy się także, że przez cały drugi kwartał ceny będą na poziomie niższym niż w ubiegłym roku – dodaje.

Ekspertka przypomina, że najbliższe miesiące będą tradycyjnie okresem rosnącego popytu na paliwa. Związane to jest ze zbliżającym się sezonem wakacyjnym, a tym samym zwiększoną mobilnością Polaków. Wyższy popyt prawdopodobnie przełoży się także na wzrost cen.

– Niemniej nie będą to duże wzrosty. Średnią cenę na drugi kwartał wyznaczamy na poziomie mniej więcej 4,25 zł za litr benzyny EuroSuper 95, cena oleju napędowego powinna pozostać poniżej 4 złotych. Natomiast cena autogazu nie powinna przekroczyć poziomu 1,70 zł – prognozuje Urszula Cieślak.

Źródło: Newseria, opr. MAK

dx4p2h5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dx4p2h5
Więcej tematów