"Tablice dealerskie" w Polsce już wkrótce?

Jeden numer rejestracyjny dla wielu pojazdów i do tego dowód rejestracyjny za 20 zł. Jest szansa, że już niedługo zakończą się prace nad zmianami w ustawie Prawo o ruchu drogowym, wprowadzające zapisy o profesjonalnej rejestracji pojazdów. Wprowadzenie nowego rozwiązania dałoby dostęp do dobrodziejstwa stosowanego już w większości krajów Wspólnoty Europejskiej, m.in. polskim sprzedawcom samochodów czy jednostkom badawczym.

Ministerstwo Rozwoju przesłało do Związku Dealerów Samochodów projekt założeń do ustawy z wnioskiem o konsultacjię. Przyczyną podjęcia inicjatywy legislacyjnej jest brak przepisów umożliwiających tzw. profesjonalną rejestrację pojazdów. Upraszcza to działalność podmiotów zajmujących się dystrybucją, testowaniem, naprawą, przeglądami technicznymi lub badaniami pojazdów. O taką formę czasowej rejestracji postulowali przedstawiciele środowisk reprezentujących branżę motoryzacyjną i jednostki badawcze. Ich zdaniem istnieje potrzeba zmniejszenia opłat za wydawanie dokumentów i zapewnienia możliwości użytkowania pojazdów, z wykorzystaniem profesjonalnego dowodu rejestracyjnego i jednego profesjonalnego numeru rejestracyjnego dla wielu pojazdów. Dzięki temu nie będą np. musieli każdorazowo dokonywać czasowej rejestracji samochodu.

Na czym ma polegać nowe rozwiązanie? Organ uprawniony będzie wydawał podmiotowi jeden profesjonalny numeru rejestracyjny dla wielu pojazdów i 100 sztuk blankietów profesjonalnego dowodu rejestracyjnego (z możliwością wystąpienia o kolejne). Będą one wypełniane każdorazowo dla konkretnego pojazdu wprowadzanego do ruchu drogowego. Opłaty będą odprowadzane za każdy blankiet. W założeniach do zmian w ustawie znalazły się konkretne kwoty - ceny maksymalne tablic i blankietów. Decyzja o przyznaniu profesjonalnej rejestracji nie powinna kosztować więcej niż 100 zł, tablice - 80 zł, a za jeden blankiet takiego dowodu opłata wyniesie maksymalnie 20 zł.

Projekt nie budzi większych kontrowersji. Uwzględniona została już zgłoszona w czerwcu 2015 roku uwaga, żeby pojazd podlegający profesjonalnej rejestracji mógł być prowadzony nie tylko przez pracownika podmiotu uprawnionego, ale też przez potencjalnego klienta. Jest to kluczowe dla wykorzystywania samochodów demonstracyjnych.

Zastrzeżenie Związku w dalszym ciągu budzi jednak krótki termin ważności blankietu profesjonalnego dowodu rejestracyjnego (30 dni), co mając na uwadze ilość samochodów demonstracyjnych przewijających się rocznie przez jednego dealera może powodować, że profesjonalna rejestracja nie zawsze będzie tańsza niż tradycyjna. Dealer może być zmuszony wypełniać nowy blankiet nawet codziennie, jeżeli będzie miał mniej zestawów tablic niż samochodów demonstracyjnych, gdyż przewieszając tablicę na inne auto przed każdym wyjechaniem z parkingu, będzie musiał wypełniać nowy blankiet. Taka uwaga została też zgłoszona do ministerstwa.

BC