Trwa ładowanie...
07-12-2009 16:19

SLR kończy karierę

SLR kończy karierę
d3wgn54
d3wgn54

Brytyjsko-niemieckim owocem romansu McLarena i Mercedesa jest supersamochód SLR. Jego cykl życiowy miał trwać siedem lat. W tym czasie miało powstać 3.500 egzemplarzy. Realia rynkowe były nieco bardziej brutalne. Mimo tego auto na dobre zapisało się w kartach historii motoryzacji, zwieńczając dzieło specjalną edycją SLR Stirling Moss.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Te trzy literki mówią wszystko. SLR w zależności od położenia geograficznego może oznaczać "sport, light, race", a także "Sport, Leicht, Rennsport". Dla wszystkich oznacza jednakowo niesamowite osiągi, ekstremalne wrażenia, najnowszą technologię oraz dużą dawkę komfortu.

Obie firmy postawiły sobie za cel stworzenie samochodu, który będzie najlepiej oddawał wizję samochodu supersportowego. Dysponując ogromnym zapleczem technicznym Mercedesa i równie olbrzymim "know-how" ze strony McLarena podjęto wyzwanie. Założono, że w brytyjskiej centrali McLarena w Woking będzie powstawać rocznie 500 egzemplarzy tego samochodu. Jak łatwo policzyć, przez siedem lat na drogi miało trafić 3.500 sztuk SLR`a. Rzeczywistość była mniej życzliwa, niż założenia księgowych. Auto kończy karierę po pięciu latach, a na drogach jeździć będzie nie więcej jak 2 tysiące egzemplarzy.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Tak naprawdę historia tego modelu zrodziła się w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, a nowy model miał być swoistym hołdem dla Mercedesa 300 SLR, w którym kierowca wyścigowy Stirling Moss odnosił swe największe sukcesy.

d3wgn54

Inżynierowie pracowali w pocie czoła nad stworzeniem konstrukcji o idealnym rozkładzie mas. Zdecydowano się zamontować silnik centralnie z przodu, co wymusiło zachwianie proporcji na korzyść przedniej części nadwozia. Ważący 232 kilogramy, ręcznie składany widlasty, ośmiocylindrowy motor o pojemności 5,4 litra dzięki doładowaniu generuje moc 626 koni mechanicznych oraz maksymalny moment obrotowy o wartości 780Nm. Całość jest przekazywana na tylną oś za pomocą pięciobiegowej skrzyni AMG SPEEDSHIFT R. Mimo tego, że konstrukcja samochodu opiera się w głównej mierze na lekkich materiałach (włókno węglowe, aluminium), całość waży niemal 1,8 tony. McLaren Mercedes SLR mimo wyglądu i osiągów auta supersportowego, w środku jest bogato wyposażony. Te połączenie nie przeszkadza jednak w tym by sprint do setki trwał u niego 3,7 sekundy. Optymistyczne plany produkcji SLR`a zweryfikowała rzeczywistość. Gdy po trzech latach okazało się, że wyprodukowano tylko tysiąc egzemplarzy, zdecydowano się ograniczyć produkcję o
połowę.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Jednak na pocieszenie w tym samym roku pojawiła się pierwsza specjalna wersja o nazwie 722 Edition. Wbrew pozorom liczba nie wskazywała mocy silnika jak początkowo podejrzewano, tylko nawiązywała do godziny 7:22, czyli godziny startu Mille Miglia w 1955 roku. Rajdu, w którym startował Stirling Moss. Inżynierowi popracowali nad wydajnością silnika. Moc wzrosła do 650 koni mechanicznych (maksymalny moment obrotowy - 820Nm), dzięki czemu prędkość maksymalna wzrosła do 337km/h. Poza zmianami w zawieszeniu, układzie hamulcowym poprawiono aerodynamikę i dyfuzor.

Rok 2007 przyniósł kolejną nowość sygnowaną znakiem SLR. Tym razem producent zdecydował się pozbawić wersję coupe metalowego dachu. Zamiast tego zamontowano materiałowy. Co ciekawe dołożenie składanego automatycznie dachu nie sprawiło, że samochód znacząco przybrał na wadze. Pod maską umieszczono jednostkę z osiągami ze "zwykłej" wersji. Jak zapewniał producent, przy otwartym dachu swobodna rozmowa wewnątrz samochodu jest możliwa nawet przy prędkości 200km/h.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Na początku tego roku zaprezentowano wersję 722 Roadster S, która jak łatwo się domyślić została wyposażona w jednostkę napędową o lepszych parametrach. Dzięki temu z otwartym dachem do setki można przyspieszać w 3,7 sekundy. Powstało 150 egzemplarzy tej wersji.

d3wgn54

Koniec ery Mercedesa McLarena SLR symbolizuje najnowsza edycja SLR Stirling Moss. Obecnie fabryka w Woking zajmuje się budową ostatnich 75 egzemplarzy SLR`a. Postanowiono przywrócić do życia wyścigówkę z dawnych lat nadając modelowi stylizację retro. W projekcie nie uświadczymy zamkniętego dachu czy nawet przedniej szyby. Zamiast tego umieszczono dwa rozpraszacze powietrza, które mierzą zaledwie kilka centymetrów. Wnętrze także zostało pozbawione luksusów, aby oddawać jak najwierniej klimat panujący w bolidzie wyścigowym. Pod maską pracuje jednostka o mocy 650 koni mechanicznych. Jednak trzeba mieć na uwadze fakt, że samochód został odchudzony o 200 kilogramów. Kupić go mogą wyłącznie ludzie posiadający już w swoim garażu inną wersję Mercedesa SLR. Mimo tego, że produkcja samochodu właśnie się kończy, pamięć o nim nigdy nie zaginie. Właściciele McLarena Mercedesa SLR są zrzeszeni w oficjalnym klubie, który organizuje coroczne spotkania wspomnieniowe, w których uczestniczą takie gwiazdy sportów motorowych jak
Mika Hakkinen, David Coulthard czy nawet sam Sir Stirling Moss. Aby uczestniczyć w części historii wystarczy mieć wolne środki w postaci kilku milionów złotych.

d3wgn54
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wgn54
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj