Wprowadzone właśnie regulacje wymuszą zmiany na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych?
Zapowiada się trudny rok dla firm ubezpieczeniowych. Na rynku znowu będzie się toczyła wojna cenowa, a to wpłynie na pogorszenie wyników spółek. Dodatkowo, ubezpieczyciele zostaną obciążeni nowym podatkiem bankowym, dlatego dla mniejszych i słabszych firm jedynym ratunkiem może się okazać konsolidacja.
Przyjęta przez parlament roczna stawka podatku jest wyższa niż pierwotnie proponowano – wynosi 0,44 proc. wartości aktywów. W przypadku ubezpieczycieli do 2 mld zł obniżono poziom aktywów, od którego będzie naliczany podatek. W efekcie będzie on dotyczyć większej grupy firm, ale głównym płatnikiem będzie PZU. Dodatkowo, ubezpieczyciele nie będą mieli możliwości obniżenia podstawy naliczania podatku, jak ma to miejsce w przypadku banków.
Dodatkowym problem jest wojna cenowa, która po kilku miesiącach przerwy wraca na polski rynek.
– To widać bardzo dobrze w wynikach firm ubezpieczeniowych, które się bardzo pogorszyły, czy jak w wyniku PZU SA, która jest bardzo zyskowną firmą ubezpieczeniową i praktycznie jako jedyna ma zyskowne OC komunikacyjne, ale zyskowność w tym segmencie spadła – mówi Michał Trochimczuk, partner zarządzający Sollers Consulting.
Na rynku strata techniczna z ubezpieczeń OC po III kwartałach 2015 roku wyniosła 586 mln zł, a z polis AC – 56 mln zł. Wszystkie te czynniki mogą spowodować znaczące zmiany na rynku.
Newseria/BC