Trwa ładowanie...

Liftback w stylu coupe

Liftback w stylu coupe
d36380b
d36380b

Do niedawna uroda była w samochodach niemieckich sprawą drugorzędną. Wszystko było podporządkowane ergonomii. Wbrew tym opiniom, od kilku lat u naszych zachodnich sąsiadów panuje lekkość, jaką szczycili się tylko styliści Włoscy. Nic dziwnego, że każdy nowy model zwraca uwagę swoją sylwetką. Tak samo jest w przypadku debiutującego właśnie na rynku Audi A5 w wersji czterodrzwiowej o nazwie Sportback.

Dla wielu miłośników motoryzacji Audi A5 od chwili prezentacji w Genewie w 2007 roku jest jednym z najładniejszych modeli coupe, dostępnych na rynku. Nawet sam Walter de Silva, główny projektant samochodu zasugerował, że tak dopracowany stylistycznie projekt można uznać za jego najpiękniejsze dziecko. Zapowiedziana przez Audi ingerencja w tak udaną bryłę nadwozia i dobudowa tylnych drzwi budziła poważne obawy. Ich potwierdzeniem były pierwsze zdjęcia nowego pojazdu. Wszelkie wątpliwości nikną, gdy mamy możliwość obejrzenia tego auta na żywo.

Czterodrzwiowego hatchbacka w stylu coupe zbudowano, wykorzystując styl i podzespoły istniejącej dwudrzwiowej wersji A5. Ustawienie obok siebie A5 i A5 Sportback nie zostawia żadnych wątpliwości o rodzinnym DNA.

d36380b

* TUTAJ ZNAJDZIESZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NOWEGO AUDI * Przód modelu aż do słupka A, jest identyczny jak w coupe A5. Zmiany stylistyczne zaczynają się dopiero od przedniej szyby. Samochód urósł. W przypadku Audi A5 rozstaw osi wynosi 275 cm, a długość nadwozia to 462,5 cm. W wersji A5 Sportback wymiary te wynoszą odpowiednio 281 cm i 471 cm. Oprócz nieznacznie większego nadwozia zmieniono również wielkości drzwi. W A5 muszą one być bowiem na tyle duże, aby zapewnić swobodny dostęp do tylnej kanapy, w Sportbacku przednie drzwi zapewniają jedynie wygodny dostęp do przednich foteli, a wejście na tylną kanapę umożliwia druga para drzwi.

Zbliżono się zatem do koncepcji Audi A4? To tylko pozory. Drzwi mają zupełnie inne proporcje, a w A5 Sportback, jak w prawdziwym coupe wyeliminowano ramki okienne. Na tylnej kanapie są dwa wyprofilowane siedziska, bo Sportback to wersja czteroosobowa. W przeciwieństwie do A4, cechą charakterystyczną są ostro zarysowane krawędzie na poszyciu nadwozia, która ciągną się od krańca lamp przednich, aż do krańca lamp tylnych, podkreślając muskularnie naprężone barki samochodu. Patrząc z boku zobaczymy jeszcze jeden stylistyczny smaczek. Słupek C przebiegający długą linią ku tyłowi kryje małe okno boczne z narożnikiem skierowanym ku górze. To nawiązanie do Audi 100 Coupé S z roku 1969.

A5 Sportback nie jest jednak prawdziwym coupe. Zamiast uchylanej metalowej pokrywy, unosimy ku górze całą tylną klapę z szybą, odsłaniając spory bagażnik. W podstawowym układzie siedzeń ma pojemność 480 litrów. Po złożeniu oparć kanapy, pojemność wzrasta do 980 litrów, a na podłodze można wówczas przewozić pakunki o długości 200 cm. Ciekawie rozwiązano zasłonę bagażnika. Aby nie przeszkadzała przy wkładaniu bagażu, pokrywa jest dwuczęściowa: krótsza część blokuje się w uchwytach wbudowanych w poszycie bagażnika, a dłuższa - w pokrywie bagażnika. Przy otwieraniu klapy - dłuższa część unosi się razem z nią w górę. W A5 Sportback kierowca może się cieszyć precyzyjną reakcją na ruchy kierownicy oraz doskonałą przyczepnością. W pojeździe zminimalizowano zjawisko podsterowności. Uzyskano to bez stosowania dodatkowych komponentów (nie ma więc wzrostu masy), a jedynie poprzez inteligentny program dla ESP. Gdy tylko elektronika rozpozna, że wewnętrzne koło przedniej osi napędzanej jest zbyt mocno odciążone i traci
przyczepność, wprowadza tam niewielką ingerencję hamulca.

W ten sposób nadmiar momentu obrotowego zostaje skierowany na koło zewnętrzne, które dzięki swojemu większemu obciążeniu jest w stanie przekazać większą siłę napędową na nawierzchnię drogi. Wytwarza to moment żyroskopowy wokół osi pionowej, a Sportback obraca się bardzo nieznacznie do wewnętrznej strony zakrętu. Tym samym, przy wychodzeniu z ciasnych zakrętów nie następuje poślizg odciążonego koła (zazwyczaj w modelach przednionapędowych powstaje wówczas podsterowność).

d36380b

* TUTAJ ZNAJDZIESZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NOWEGO AUDI * Jeszcze bardziej ekstrawaganckie rozwiązanie zastosowano w A5 Sportback quattro z silnikami 3.0 TDI i 3.2 FSI. Zastosowano tam sportowy mechanizm różnicowy. Podczas jazdy ze skręconymi kołami lub przyspieszania w zakręcie większość siły napędowej trafia do koła znajdującego się zewnętrznej. Odpowiedzialny za takie zjawisko sportowy mechanizm różnicowy z lewej i prawej strony otrzymał po jednej dodatkowej przekładni wzmacniającej. Gdy zostanie włączona, znajdujące się po jej stronie koło jest rozpędzane do wyższych obrotów i zamiast do odciążonego - większy moment płynie do koła, które ma lepszą przyczepność.

Reakcja systemu jest uwarunkowana wykorzystaniem danych z kąta skrętu, kąta obrotu wokół osi pionowej, przyspieszenia poprzecznego i prędkości jazdy. Dane te są kierowane do sterownika, a ten błyskawicznie wylicza idealny rozdział sił napędowych dla każdych warunków ruchu i wysyła sygnał do lewej lub prawej przekładni.

W Polsce Audi A5 Sportback jest oferowane z trzema silnikami benzynowymi: 2-litrowymi TFSI o mocach 180 i 211KM, 3.2 TFSI o mocy 265KM oraz trema jednostkami wysokoprężnymi: 2.0 TDI – 170KM, 2.7 TDI – 190KM i 3,0 TDI o mocy 240KM. Ceny wersji podstawowych zaczynają się od 139 900 zł za samochód z benzynowym silnikiem 2.0 TFSI do 221 300 zł za wersję 3.0 TDI Quattro.

Audi planuje sprzedać większość egzemplarzy tego modelu w Europie Zachodniej. Około jednej trzeciej całej sprzedaży przypadnie na Niemcy, drugim co do wielkości rynkiem będzie Wielka Brytania, kolejnymi zaś Francja, Włochy i Hiszpania.

Bogusław Korzeniowski

d36380b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d36380b
Więcej tematów