Wyprzedzanie przed radiowozem
Mówi się, że w Czechach kierowcy są o wiele bardziej zdyscyplinowani niż w Polsce. Okazuje się jednak, że nie do końca.
Kierowca tego nieco wiekowego Audi dość szybko otrzymał karę za swoje ułańskie zapędy. Na łuku drogi, mimo linii ciągłej, postanowił wyprzedzić tira. Z przeciwnej strony nadjechał jednak radiowóz czeskich stróżów prawa, którzy rejestrowali sytuację na drodze za pomocą kamery.
Co ciekawe, pomimo że kierowcy obu samochodów hamowali, by zmniejszyć energię zderzenia, żaden z nich nie zdecydował się na próbę zjechania na pobocze. Byłoby to tym bardziej rozsądne, że opuszczenie asfaltu w tym miejscu nie wiązało się z dużym niebezpieczeństwem.
tb/mw/mw