Koniec cofniętych liczników i błyskawiczne punkty karne
Przygotowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji projekt ustawy o centralnej ewidencji pojazdów i kierowców zawiera kilka poważnych zmian. Utrudnią one fałszowanie przebiegu sprzedawanych pojazdów. Na łatwiejszą drogę załatwiania spraw będą mogły liczyć osoby rejestrujące samochód.
Zgodnie z planowanymi zmianami do bazy Centralnej Ewidencji Pojazdów wprowadzane będą dane dotyczące przebiegu każdego samochodu i historii zmian jego właścicieli. By dane były aktualne, obowiązek stanu licznika będzie spoczywał na zakładach przeprowadzających coroczne kontrole techniczne aut. Kupujący będzie mógł uzyskać dostęp do danych dotyczących danego samochodu. Co prawda nie oznacza to zupełnego wykluczenia możliwości dokonywania oszustw przez sprzedających, ale drastycznie zmniejszy się ich skala. Sprzedający będzie mógł cofnąć licznik najwyżej o część przebiegu z ostatniego roku.
Proponowane przez MSWiA zmiany zmienią także postępowanie policji w przypadku zatrzymania kierowcy w związku z wykroczeniem drogowym. Zgodnie z planami ministerstwa funkcjonariusze już podczas zatrzymania, w radiowozie, będą wprowadzać naliczone kierowcy punkty karne do Centralnej Ewidencji Kierowców. Kara dla łamiących przepisy będzie więc natychmiastowa.
Planowane zmiany w ustawie dotyczyć będą też procedury rejestrowania samochodów. Pojazdy sprowadzone z krajów Unii Europejskiej będzie można zarejestrować w jednym okienku. Będzie przy nim można załatwić również obowiązkowe formalności względem urzędu celnego i skarbowego. Wszystkie samochody, także nowe i te, które już wcześniej były rejestrowane w Polsce, po zakupieniu będzie można zarejestrować w dowolnym starostwie na terenie kraju. To dobra wiadomość dla osób, które mieszkają z dala od miejsca stałego zameldowania oraz dla tych, którzy po przeprowadzce zechcą sprzedać auto.
Nowa ustawa o centralnej ewidencji pojazdów i kierowców wejdzie w życie po roku od ogłoszenia.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
tb/