Trwa ładowanie...
11-03-2013 15:24

Toyota Prius+: rodzinna hybryda

Toyota Prius+: rodzinna hybrydaŹródło: Szymon Jasina
d3plez4
d3plez4

Rodzinny samochód powinien być przestronny, wytrzymały, praktyczny i oszczędny. Wszystkie te cechy stara się połączyć Toyota Prius+, czyli hybrydowy minivan z Japonii. Efekt, jak przystało na Toyotę, jest solidny i nowoczesny.

Toyota Prius, która zadebiutowała w 2003 roku nie była pierwszym samochodem hybrydowym, nie była nawet pierwszym Piusem. Mimo tego, to właśnie ten model stał się symbolem i synonimem ekologicznego samochodu. Moda na Priusy rozpoczęła się w Kalifornii za sprawą gwiazd dużego ekranu, ale szybko rozprzestrzeniła się na cały świat. Dzisiaj dla wielu osób Prius jest synonimem samochodu hybrydowego i jedynym znanym autem tego typu. Ta ważna informacja nie umknęła Toyocie, która postanowiła w pełni wykorzystać potencjał tego modelu. Wokół marki Prius powstaje teraz cała gama samochodów hybrydowych.

Toyota, zamiast stworzyć hybrydową odmianę rodzinnego Verso, postanowiła zaoferować klientom Priusa+, czyli hybrydowego minivana, który mimo podobieństw, ma też wiele różnic. Pierwszą z nich jest wygląd. Prius+ jest połączeniem kompaktowego minivana ze standardowym Priusem. Już z daleka rozpoznamy, że jest to hybrydowa Toyota. Charakterystyczne przednie światła i długa szyba są typowe dla Priusa - wszystko po to, aby maksymalnie zmniejszyć opór powietrza. Podobnie z tyłu, to specjaliści od aerodynamiki byli ważniejsi od stylistów, a spoiler nie tyle poprawia przyczepność, co jest kolejnym elementem pozwalającym zmniejszyć zużycie paliwa.

Ograniczanie oporu powietrza wymusiło na twórcach Priusa+ jeszcze jedno ważne rozwiązanie. Samochód ma nieco inne proporcje niż większość minivanów - jest od nich zdecydowanie niższy. Co ciekawe, ten zabieg nie wpłynął znacząco na ilość miejsca wewnątrz, natomiast z zewnątrz cała bryła wygląda dużo atrakcyjniej. Tutaj dochodzimy do jednej z głównych różnic pomiędzy modelami Verso i Prius+.

d3plez4

Przed rozpoczęciem testu zastanawiałem się, jaki jest sens Priusa+. W końcu taniej niż opracowywać nowy model, byłoby stworzyć hybrydową wersję modelu Verso. Jednak to słowo "Prius" ma potencjał marketingowy, który zwróci uwagę klientów o ekologicznym nastawieniu. Takie zagranie ze strony Toyoty wymaga, aby Prius+ różnił się od podstawowego kompaktowego minivana tej marki. Jedną z dwóch najważniejszych różnic są wymiary. Hybrydowy minivan mierzy 4615 mm długości (Verso 4460 mm). Przy 1575 mm wysokości jest niższy od Verso (1630 mm), a mierząc 1775 mm, jest też minimalnie węższy.

(fot. Szymon Jasina)
Źródło: (fot. Szymon Jasina)

Mimo różnic w wymiarach Prius+ jest przestronny i wygodnie pomieści pięcioro pasażerów. Hybrydowy minivan w standardzie oferuje dwa dodatkowe fotele w trzecim rzędzie, które jednak sprawdzą się jedynie w przypadku dzieci. Większa długość w porównaniu do Verso oznacza, że Prius+ oferuje bardziej pojemny bagażnik, który w konfiguracji 5-osobowej pomieści 505 l. W mniejszym i mniej ekologicznym bracie jest to 440 l. W przypadku rozłożenia dwóch dodatkowych foteli na bagaż pozostaje 200 l.

d3plez4

Drugą różnicą jest wygląd i wykończenie wnętrza. W przypadku obu modeli zdecydowano się na umieszczenie zegarów na środku deski rozdzielczej, jednak w przypadku Priusa+ są to wyświetlacze elektroniczne i zestaw diod. Centralny wyświetlacz oprócz prędkości pokazuje też informację o tym jak ekonomicznie jedziemy. Jest to odpowiednik obrotomierza, który informuje kierowcę, czy w danym momencie samochód ładuje akumulatory, jedzie na prądzie lub w jakim stopniu wykorzystuje możliwości silnika spalinowego. Dodatkowo, od drugiej opcji wyposażeniowej otrzymamy wyświetlacz projekcyjny HUD, który aktualną prędkość (a w najbogatszej wersji też wskazówki nawigacji) wyświetli na szybie, przed oczami kierowcy.

Również jakość materiałów jest zdecydowanie lepsza niż w tańszych Toyotach. Plastiki są przyjemniejsze w dotyku, lepiej wyglądają, a część deski rozdzielczej otrzymała obszycie ze sztucznego materiału. Wszystko to prezentuje się ciekawiej i lepiej niż w Verso. Prius+ nie ustrzegł się jednak kilku ergonomicznych wpadek. Przyciski włączające podgrzewanie foteli umieszczono nisko pod konsolą środkową, co oznacza, że szczególnie pasażer ma utrudniony do nich dostęp. Za to, w odróżnieniu od kierowcy, ma przed oczami kontrolki kierunkowskazów. Chwili przyzwyczajenia wymaga też sterowanie automatyczną klimatyzacją, której wszystkie nastawy obsługuje się jednym pokrętłem. Obsługę komputera natomiast ułatwia czytelny ekran dotykowy.

(fot. Szymon Jasina)
Źródło: (fot. Szymon Jasina)

W hybrydowym minivanie zabrakło jednej rzeczy, z jakiej znane są samochody tej klasy - dużej liczby schowków. Wielki podłokietnik kryje przede wszystkim akumulatory napędu hybrydowego, co oznacza, że schowamy w nim co najwyżej portfel. Mimo tych kilku niedogodności, jak przystało na Toyotę, całość prezentuje się solidnie i powinna bez problemu wytrzymać długie rodzinne podróże, a żaden pasażer nie będzie narzekał na brak miejsca.

d3plez4

Za napęd Priusa+ odpowiada hybrydowy układ złożony z silnika elektryczne i jednostki spalinowej 1,8 l pracującej w cyklu Atkinsona. Łączna moc układu to136 KM, jednak z powodu sporej masy auta, osiągi nie imponują. Rozpędzenie rodzinnego minivana do 100 km/h zajmuje 11,3 s, a jego prędkość maksymalna to 165 km/h. Silnik spalinowy połączony jest z motorem elektrycznym i bezstopniową skrzynią biegów. Takie rozwiązania oznacza, że przy spokojnym przyspieszaniu silnik pozostaje stale na niskich obrotach, a dzięki temu zużywa mniej paliwa. Jednak po mocniejszym wciśnięciu pedału przyspieszenia we wnętrzu robi się głośno, a Prius+ nadal nie wykazuje chęci do szybkiego nabierania prędkości. Dla osób podróżujących po górach lub po prostu preferujących taką technikę jazdy, przełącznik skrzyni biegów oferuje tryb pracy, w którym w momencie odpuszczenia gazu utrzymywane są wyższe obroty, co pozwala na hamowanie silnikiem.

(fot. Szymon Jasina)
Źródło: (fot. Szymon Jasina)

Zastosowanie takiego napędu w Priusie+ wymusza na kierowcy oszczędny sposób jazdy. Próby dynamicznego przyspieszania nie dają efektu, a zielony wskaźnik na desce rozdzielczej zachęca, aby utrzymać obroty silnika możliwie nisko. Dochodzimy zatem do najważniejszego pytania. Czy Prius+ faktycznie jest tak oszczędny? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna.

d3plez4

Podczas jazdy poza miastem hybrydowa Toyota zużywa mniej więcej tyle samo paliwa co samochód z silnikiem Diesla o podobnych parametrach. Nawet podczas spokojnej jazdy wynik około 5,5-6 l/100 km nie powinien dziwić, a przy prędkościach autostradowych będzie to już zdecydowanie ponad 7 l/100 km. Optymistyczny wynik podawany przez producenta wynika z tego, że napęd hybrydowy bardzo dobrze sobie radzi z utrzymywaniem prędkości (do 70 km/h wystarczy sam silnik elektryczny), jednak w praktyce na zatłoczonych polskich drogach co chwila trzeba hamować i przyspieszać.

Na trasie wyniki spalania nie imponują, jak zatem sytuacja wygląda w mieście? Tu jest zdecydowanie lepiej. Im większy korek, tym Prius+ pozwoli zaoszczędzić więcej. Wynik poniżej 5 l/100 km nie jest problemem. Oznacza to, że hybrydowa Toyota jest samochodem dla osób, które pokonują wiele kilometrów po mieście, gdzie taki rodzaj napędu okazuje się zdecydowanie bardziej oszczędny od diesla.

(fot. Szymon Jasina)
Źródło: (fot. Szymon Jasina)

Podstawowa wersja wyposażeniowa Priusa+ to wydatek 129 000 zł, jednak, jak to często bywa, warto zainteresować nieco droższą opcją. Za dodatkowe 6000 zł w wersji Premium otrzymamy m.in. panoramiczny dach, kamerę cofania, HUD i lepszą regulację fotela kierowcy. Najbogatsza odmiana Prestige, którą mieliśmy okazję testować, kosztuje już 158 000 zł oferując dodatkowo takie udogodnienia jak komputer z nawigacją i 7-calowym ekranem dotykowym, aktywny tempomat czy system ochrony przeciwzderzeniowej z radarem. Jednak sam producent podaje, że z powodu ilości elektroniki i większych, 17-calowych felg, najdroższa odmiana zużywa też nieco więcej paliwa.

d3plez4

Prius+ na pewno jest zabiegiem marketingowym. Średnie wyniki sprzedaży wielu hybrydowych modeli dostępnych na rynku pokazują, że to nazwa „Prius” przyciąga klientów. Jednak w przypadku Priusa+ Toyota postarała, aby ten model dostatecznie odróżniał się od Verso. Jest nieco większy, wykonany z lepszych materiałów, a już wersja podstawowa oferuje bogate wyposażenie. Wysoką cenę zakupu natomiast nieco zrekompensuje niskie (szczególnie w mieście) zużycie paliwa.

WP: Szymon Jasina, moto.wp.pl

d3plez4

"Toyota Prius+" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "R4, benzynowy i elektryczny"
Pojemność silnika cm3 "1798"
Moc KM / przy obr./min "136 / 5200"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "207 / 4000"
Skrzynia biegów "automatyczna, bezstopniowa"
Prędkość maksymalna km/h "165"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "11,3"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "3,8-4,3 / 4,2-4,3 / 4,1-4,4"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "4,5 / 5,6 / 5,1"
Pojemność bagażnika min./max. / l "505 / 1750"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4615 / 1775 / 1575"
Cena wersji podstawowej w zł "129 000"
Cena testowanego modelu w zł "158 000"
Plusy null
Minusy null
d3plez4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3plez4
Więcej tematów