Najlepsze SUV-y i samochody terenowe
Terenowe do 40 tys. euro: Jeep Cherokee
Wachlarz modeli jest spory. Który wybrać? Odpowiedzi na to pytanie każdy musi udzielić sobie sam, ale pewną podpowiedzią mogą być wyniki plebiscytu, zorganizowanego przez niemieckie czasopismo Off-Road
Moda na samochody terenowe i SUV-y ogarnęła niemal cały świat. Co ciekawe, możliwość siedzenia wyżej niż większość użytkowników dróg i patrzenia z tryumfem na dachy innych jest tak atrakcyjna, że na zakup takich pojazdów decyduje się coraz więcej osób z rzadka wyjeżdżających z miasta. Tendencję tę już dawno zauważyły koncerny samochodowe. Dziś każda licząca się marka już ma w swojej ofercie takie samochody, albo już nad nimi pracuje. Wachlarz modeli jest więc spory. Który wybrać? Odpowiedzi na to pytanie każdy musi udzielić sobie sam, ale pewną podpowiedzią mogą być wyniki plebiscytu zorganizowanego przez niemieckie czasopismo Off-Road.
W kategorii samochodów terenowych, a więc nie takich, które tylko nawiązują do nich wyglądem, Niemcy cenią najwyżej Jeepa Cherokee, który uzyskał 29,2 proc. głosów. Choć wygląd samochodu jest nieco kontrowersyjny, skutecznie nadrabia on swoimi możliwościami poza utwardzonymi drogami. Tu warto dopłacić za napęd na cztery koła i układy wspomagające kierowcę. Występujący w trzech konfiguracjach system Active Drive, pozwala dojechać tam, gdzie większość SUV-ów się podda. Jeep Active Drive Lock, będący najbardziej zaawansowanym modułem, występuje tylko z silnikami benzynowymi i oferuje swobodne korzystanie z możliwości blokowania tylnego mechanizmu różnicowego w celu zwiększenia mocy dostępnej na kołach przy niskich prędkościach. W praktyce okazuje się, że z pozoru luksusowy SUV faktycznie dzielnie pokonuje wzniesienia o nachyleniu 35-40 stopni, głębokie przeszkody wodne i koleiny, gdzie przyczepnością wykazują się tylko dwa koła.
Na dalszych miejscach w tej kategorii znalazły się:
- Toyota Land Cruiser J15 (21 proc. głosów),
- Nissan Pathfinder (13,2 proc.).