Trwa ładowanie...

Fiat Sedici: Włoch z japońskim wnętrzem

Fiat Sedici: Włoch z japońskim wnętrzemŹródło: Jakub Wielicki
d2t6e2c
d2t6e2c

Japońska konstrukcja i wykonania, węgierska fabryka, a do tego włoski silnik pod maską. Wielu już wydaje osądy. Tymczasem ten <a href="https://moto.wp.pl/fiat-6062003008488577c">Fiat</a>, nie Fiat, okazuje się jedną z najciekawszych konstrukcji z włoskim logo na masce.

(fot. Jakub Wielicki)
Źródło: (fot. Jakub Wielicki)

Fiat Sedici, bo o nim właśnie mowa, jest również najdziwniejszym z wszystkich Fiatów dostępnych obecnie w salonach sprzedaży. No może z wyjątkiem modelu Palio w wersji pick-up. Szesnastka, jest bowiem w większości japońską konstrukcją - patrz bliźniacze Suzuki SX4. Oba samochodu powstają od 2006 r. we wspólnej węgierskiej fabryce Suzuki. Jedna trzecia z 60 tys. sztuk samochodów opuszczających zakład to właśnie Fiaty.

Z zewnątrz Włosi całkiem sprytnie przebrali japońskie auto. Niby oba samochody są podobne, to jednak nie wiedzieć czemu, Fiat wygląda ładniej niż jego japoński bliźniak. Dodatkowo, testowany przez naszą redakcję model miał kilka dodatków, które miały go uczynić bardziej terenowym. Samochód został wyposażony w plastikowe wykończenia nadkoli oraz progów, prócz tego otrzymał osłony pod przednim i tylnym zderzakiem, a na dokładkę napęd na wszystkie koła.

<a href="http://moto.wp.pl/test-sedici-multijet-6062064058410113g">TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ FIATA SEDICI</a>

(fot. Jakub Wielicki)
Źródło: (fot. Jakub Wielicki)

Z pewnością Sedici nie weźmie udziału w pucharze off-roadowym, jednak świetnie spisze się na dziurawych leśnych duktach pełnych błota i grząskiego piasku. Dodatkowym atutem będzie dołączany automatycznie lub blokowany napęd na wszystkie koła. Dzięki temu auto przejedzie nie tylko po piachu, błocie ale również pokona nie odśnieżone szlaki czy bardziej strome podjazdy dróg gruntowych.

d2t6e2c

Podwyższone zawieszenie Sedici swoje zalety pokazuje nie tylko poza asfaltem. Auto, pomimo wysoko umieszczonego środka ciężkości, nawet w ostrych i szybko pokonywanych zakrętach nie zaskakuje. Dzięki naprawdę dużej powierzchni szyb i nieco wyższej niż wśród innych aut miejskich pozycji kierowcy, świetnie widać co się dzieje dookoła auta. Do tego możemy podjechać pod każdy krawężnik i próg zwalniający. Wnętrze samochodu nie powala ani stylem ani wykonaniem. Brak tu, poza logo Fiata na kierownicy, znanych z włoskich aut detali oraz sprawdzonego rozplanowania konsoli środkowej. Najbardziej jednak brakuje znanej z innych Fiatów, Lancii Delty czy Alfy MiTo, konsoli do sterowania dwustrefową klimatyzacją - ciemne wnętrze w połączeniu z dużymi szybami bardzo szybko się nagrzewa. W zamian mamy japoński minimalizm oraz sporo twardych plastików, które na szczęście nie wydają z siebie żadnych nieprzyjemnych dźwięków.

(fot. Jakub Wielicki)
Źródło: (fot. Jakub Wielicki)

Miejsca wewnątrz tego mini SUVa jest pod dostatkiem. Wygodnie będzie zarówno z przodu, jak i z tyłu. Nie można również narzekać na zbyt mały bagażnik, czy zbyt wysoki próg załadunku. We wnętrzu nie brak też schowków czy pojemnych kieszeni w szeroko otwierających się drzwiach.

Pod maską testowanego egzemplarza mieliśmy do dyspozycji dwulitrową jednostkę wysokoprężną. Fiatowski silnik MultiJet o mocy 135 KM jest największą zaletą samochodu. Nie dość, że jest w miarę oszczędny - średnio 7,5 l/100 km, to jeszcze pozwala całkiem sprawnie i dynamicznie poruszać się Sedici. Wysoki moment obrotowy pozwoli nie tylko rozpędzić auto do 100 km/h w nieco ponad 11 sek., ale przede wszystkim sprawnie wyprzedzać na trasie. Sinik ma jednak jeden minus. Moment użyteczny zakres obrotów jest bardzo krótki, co zmusza do częstej zmiany biegów. To z kolei naprawdę potrafi uprzykrzyć życie kierowcy, zwłaszcza w korkach.

d2t6e2c

* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ FIATA SEDICI * Wyposażony w napęd na wszystkie koła i z dwulitrowym Dieslem pod maską, Sedici jest praktycznym i ciekawym autem. Mimo, że skierowany do niszowej grupy klientów, mieszkających głównie za miastem, to z pewnością spełni ich oczekiwania. Auto może również miło zaskoczyć każdego, kto chce się wyróżnić spośród tłumu miejskich aut. Cena, nie jest niska - najtańszy diesel z napędem na wszystkie koła, to wydatek prawie 72 tys. zł. tyle, że w promocji. Na szczęście wersje z silnikiem benzynowym i na pędem na jedną oś to wydatek o 20 tys. zł miej - warto się mu przyjrzeć.

WP: Jakub Wielicki

"Fiat Sedici 2.0 Multijet DPF Emotion" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "turbodiesel, R4"
Pojemność silnika cm3 "1 958"
Moc KM / przy obr./min "135/ 3 500"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "320/ 1 500"
Skrzynia biegów "manualna, 6-biegowa"
Prędkość maksymalna km/h "180"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "11,2"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "7,0/ 4,6/ 5,4"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "8,4/ 6,8/ 7,5"
Pojemność bagażnika min./max. / l "270/ 670"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4 115/ 1 755/ 1 620"
Cena wersji podstawowej w zł "81 490"
Cena testowanego modelu w zł "98 590"
Plusy null
Minusy null
d2t6e2c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2t6e2c
Więcej tematów