Chevrolet Aveo: początkujący uczeń

Światowy kryzys wymaga od producentów, aby zmieniali przyzwyczajenia i politykę tworzenia samochodów. Klienci chcą modeli oszczędnych, tanich i rozsądnie wyposażonych. Idealnie w te wymagania trafia GM ze swoimi Chevroletami, które cieszą się coraz większą popularnością. Jak w tej grupie wypada miejskie Aveo?

Chevrolet z marki typowo amerykańskiej stał się producentem globalnym, który na całym świecie oferuje te same modele. Przy takim podejściu odniesienie sukcesu wymaga odpowiedniego zaprojektowania samochodu. Musi on być konkurencyjny cenowo, nie może mieć zbyt radykalnej stylistyki i musi być uniwersalny. General Motors znalazło ten złoty środek i dzisiaj odnosi sukcesy na wielu rynkach. Już nawet w takich krajach jak Polska, samochody amerykańskiej marki nie kojarzą się z Daewoo, od których jeszcze niedawno pochodziły. Dzisiaj to zupełnie inne auta. Jednym z ważnych globalnych modeli Chevroleta jest miejskie Aveo (sprzedawane też jako Sonic, a w Australii jako Holden Barina).

Chevrolet Aveo drugiej generacji oferowany jest jako czterodrzwiowy sedan i pięciodrzwiowy hatchback. W Europie zdecydowanie większą popularnością cieszy się ten drugi i to właśnie takim samochodem mieliśmy okazję jeździć. Jak można oczekiwać od globalnego modelu, stylistyka jest spokojna i stworzona tak, aby podobała się wszystkim. Samochód miejski nie może jednak być nudny, dlatego nie zabrakło wyrazistych linii, charakterystycznych świateł i klamki ukrytej w tylnym słupku.

Niestety nie wszystkie te zabiegi okazały się trafione. Wspomniane tylne drzwi z klamką w nietypowym miejscu są, przez ten zabieg stylistyczny, dłuższe, a zatem mniej wygodne na ciasnych parkingach. Lusterka boczne, choć ładne, są mało praktyczne. Na przykład gdy równolegle do samochodu, na ścieżce rowerowej podróżuje cyklista, dostrzeżenie go nie jest takie łatwe. Choć stylistyce Aveo brakuje może fantazji niektórych konkurentów, to doświadczenie pokazuje, że taki nieco konserwatywny wygląd ma większe szanse na sukces i podoba się wielu klientom.

Wnętrze Aveo pokazuje, że mamy do czynienia z samochodem budżetowym. Plastiki są twarde, ale w odróżnieniu od najtańszych konkurentów, Chevrolet postarał się, aby wnętrze tego miejskiego auta nie było nudne. Najbardziej w oczy rzucają się nietypowe zegary na desce rozdzielczej, które zawierają analogowy obrotomierz i cyfrowy prędkościomierz. Na wyświetlaczu znajdziemy też wszystkie informacje podawane przez komputer pokładowy – od ilości paliwa, po zasięg samochodu. Uwagę zwracają też okrągłe otwory kryjące część z kontrolek. Całość zdecydowanie wyróżnia Aveo i jest znakiem rozpoznawczym tego modelu. Jako najodważniej zaprojektowany element na pewno nie każdemu się spodoba, ale też znajdzie swoich wielbicieli.

Chevrolet Aveo - Sprawdź najlepsze oferty w sieci!

Pasażerowie Aveo nie powinny narzekać na małą liczbę schowków i półek. Pod tym względem mały Chevrolet zasługuje na dużą pochwałę i bez problemu może konkurować z praktycznymi minivanami. Duży plus należy się też za kierownicę – choć nie skórzana, to bardzo przyjemna w dotyku i wygodna podczas jazdy. Zapewne zapewniamy to unifikacji i faktowi, że pochodzi z droższego Cruze’a. Niestety w tym momencie napotykamy kolejny mało przemyślany element, czyli stacyjkę. Została ona umieszczona pod takim kątem, aby ułatwić włożenie kluczyka, niestety ten w czasie jazdy przeszkadza podczas włączania wycieraczek.

Pod względem przestronności wnętrza Aveo nie ma się czego wstydzić. Czwórka pasażerów bez problemu odbędzie nawet nieco dłuższą podróż. Również bagażnik o pojemności 290 l jest nawet minimalnie większy niż u większości konkurentów, a dodatkowo jego regularny kształt i podwójna podłoga oznaczają, że faktycznie zmieścimy w nim większy bagaż.

Testowany egzemplarz został wyposażony w mocniejszą wersję jednostki wysokoprężnej o pojemności 1,3 l. 95 KM i 210 Nm dostarczanych przez tego diesla pozwala na sprawne przemieszczanie się po mieście. Pozostaje jednak pytanie, czy warto kupować ropniaka? Większość właścicieli Aveo na pewno nie będzie pokonywać nim długich dystansów, a 100-konny silnik benzynowy za 7000 zł mniej zapewni lepsze osiągi. O zwrot takiej kwoty na stacji będzie trudno. Dodatkowo za opcją benzynową przemawia stosunkowo głośna praca diesla – w tej klasie nie mamy co liczyć na dobre wyciszenie wnętrza.

Decydując się na silnik Diesla oczekujemy mniejszego zużycia paliwa. Tak też jest w tym przypadku. Choć na wartości obiecywane przez producenta nie ma co liczyć, to na trasie bez problemu zejdziemy do poziomu 4,2 l/100 km, natomiast w mieście na krótkich dystansach trzeba się liczyć z zużyciem 6,5 l na każde 100 km. Przy tak małym silniku, gdzie oszczędności nie są duże, a także z uwzględnieniem krótkich tras, których nie lubią silniki wysokoprężne, o zwrot inwestycji w taką jednostkę napędową będzie trudno.

Plusem mocniejszej odmiany wysokoprężnej jest 6-biegowa przekładnia. Pozostałe silniki dostępne są jedynie z wersją o pięciu przełożeniach. Sama skrzynia jednak nie zachwyca – zmiana biegów nie należy do najpewniejszych. Nieźle za to prezentuje się jazda miejskim Chevroletem. Zawieszenie Aveo nie odbiega od droższych konkurentów i jak na tę klasę, spisuje się całkiem nieźle.

Chevrolet Aveo - Sprawdź najlepsze oferty w sieci!

Aveo jest samochodem miejskim, jednak chyba nie zawsze projektanci o tym pamiętali. Masywne tylne słupki mocno ograniczają widoczność, co utrudnia manewrowanie na parkingach i w ciasnych ulicach. Jednak najpoważniejszą wpadką jest przedni spoiler pod zderzakiem. Otóż jest on umieszczony tak nisko nad ziemią, że o podjechaniu na krawężniki można zapomnieć. Co gorsze, Aveo ma problem z pokonaniem wyższych progów zwalniających. W samochodzie sportowym można liczyć się z takim uniedogodnieniem, ale miejskim aucie to poważny problem.

Chevrolet w aktualnym wydaniu to stosunkowo młoda marka. Do tego marka, która chce odnieść światowy sukces. Przepisem na to jest tworzenie samochodów praktycznych, uniwersalnych i nieco konserwatywnych stylistycznie, a do tego przystępnych cenowo. GM pokazuje, że tworzenie globalnych modeli Chevroletowi idzie lepiej niż konkurencji. Samochody tej marki są popularne od Ameryki, przez Europę i Azję, po Australię. Sukces Aveo też wydaje się pewny, jednak chyba najważniejszym czynnikiem jest tu cena. Za Opla Corsę, Forda Fiestę, czy Volkswagena Polo trzeba zapłacić zdecydowanie więcej. Niestety Aveo nie ustrzegło się kilku wad.

Największym problemem małego Chevroleta nie są gorsze materiały, czy słabe wyciszenie wnętrza – tego można się spodziewać po tanim samochodzie miejskim. Jednak Aveo w wielu miejscach jest nieprzemyślane. To właśnie drobne wady wymienione powyżej pokazują, że Chevrolet ma jeszcze duże pole do poprawy. Są to zmiany, które nie podniosą kosztu samego samochodu, a zdecydowanie uprzyjemnią jazdę nim.

Modelem Cruze Chevrolet udowodnił, że można zrobić bardzo udany samochód, który będzie tańszy od konkurencji. Aveo również posiada wiele plusów, jak chociażby wzorowa strona praktyczna. Z drugiej jednak strony, takie drobnostki jak nisko umieszczony przedni zderzak potrafią zepsuć obraz całości. To właśnie takie elementy pokazują, że Chevrolet jeszcze nie osiągnął poziomy swoich bardziej doświadczonych konkurentów i ma się czego uczyć.

WP: Szymon Jasina

Chevrolet Aveo - Sprawdź najlepsze oferty w sieci!

"Chevrolet Aveo 1.3D" - DANE TECHNICZNE