Te samochody sprzedasz na pniu – jakich modeli najczęściej szukają Polacy
Polska jest w europejskiej czołówce krajów, jeśli chodzi o liczbę sprowadzonych samochodów używanych. Giełdy już niemal całkiem zniknęły, a handel przeniósł się do sieci. Dzięki temu łatwiej o monitorowanie rynku samochodów używanych i o konkretne statystyki.
Na podstawie raportu największego serwisu z ogłoszeniami motoryzacyjnymi za 2016 rok stworzono listę samochodów, które cieszyły się największą popularnością wśród kupujących. To oznacza, że modele te miały największą podaż, czyli teoretycznie najłatwiej je sprzedać, ponieważ najwięcej ludzi ich szuka. Oczywiście na zawarcie transakcji składa się o wiele więcej czynników, jak np. stan techniczny, przebieg, wyposażenie, rodzaj nadwozia czy też cena, ale takie podsumowanie daje pogląd na trendy i obszary zainteresowania kupujących.
Raport „Internetowy samochód roku 2016 Otomoto” został przygotowany już po raz szósty. Podzielono go na kilka kategorii, takich jak maszyny budowlane, pojazdy rolnicze i ciężarowe, ale nas interesują nowe oraz używane osobówki i małe pojazdy dostawcze. Po raz pierwszy wzięte zostały pod uwagę samochody polskiej produkcji.
Zaczniemy od ciekawostki, czyli od próby stworzenia statystycznego auta Polaka. Jest to czarny Volkswagen typu kombi wyposażony w klimatyzację, kupiony w naszym kraju w przedziale cenowym od 5 do 20 tysięcy złotych. Wybór konkretnych modeli nie jest zbyt szeroki, ponieważ do wyboru mamy Golfa i Passata.
Jeśli chodzi o najpopularniejsze samochody dostawcze, to bierzemy je również pod uwagę, ponieważ wśród nich są wersje osobowe. Miejsce trzecie zajął Volkswagen Transporter. Nic dziwnego. To funkcjonalne i godne zaufania auto, a jego wczesne generacje zyskują miano kultowych. Lada dzień T4, które jest ulubionym wozem ekip remontowych, stanie się białym krukiem, zwłaszcza w wersjach kempingowych, więc jeśli masz na oku takie auto, to nie czekaj dłużej. Zaskakujące jest to, że Transporter przegrał z modelem LT, ponieważ to ten drugi słynie z niezawodności i szaleńczo trzyma wysoką cenę.
Miejsce drugie to Mercedes Sprinter. Wiadomo – nie klęka na robocie. Słyszeliśmy kiedyś takie powiedzenie, że duży Sprinter jest tak pojemny, że może przewieźć dwa Sprintery. Ciekawe. Jedynym modelem popularniejszym od Mercedesa jest Fiat Ducato. Od lat funkcjonujący jako autostradowy wymiatacz. Każdy kto jeździ busem, wie, że Ducato są najszybsze. Oprócz tego Fiat Ducato od dekady jest najlepiej sprzedającym się pojazdem dostawczym w Polsce. W 2016 roku popyt na ten model wyniósł 7526 szt. Włoskie auto użytkowe drugi rok z rzędu zajęło pierwsze miejsce w tej kategorii.
Nowe samochody osobowe
No i tu nastąpiły spore zmiany. Na podium znalazły się następujące modele: Skoda Octavia, Passat z rodziny Volkswagenów i Opel Astra. Opis roszady zaczynamy od czeskiego producenta, bo Skoda wygrywała wcześniej aż pięć razy, a teraz jest na trzecim miejscu. Passat odnotował awans z miejsca dziewiątego na drugie, a nowy model Astry dał zwycięstwo Oplowi. Trzy słowa podsumowania: nudy, nudy, nudy.
Samochody używane
No i przedostatnia kategoria, czyli najpopularniejsze samochody używane. To właśnie następujące modele najbardziej interesowały Polaków, którzy w 2016 roku rozglądali się za czterema kółkami. Startujemy z wyliczanką: poza podium Ford Focus, Skoda Octavia, Opel Astra, Audi A6, BMW serii 5, Audi A3 i Volkswagen Passat, a na najniższym stopniu podium, z liczbą wyszukiwań przekraczającą 15,2 miliona zapytań, znalazło się BMW serii 3. Najchętniej szukano sedana, coupe, a dopiero później kombi. Co ciekawe, połowa wystawionych samochodów tego typu to benzyniaki.
Na średnim stopniu podium – Volkswagen Golf. Najpopularniejszy model to czwarta generacja. Płynnie przechodząc dalej, przedstawiamy króla aut używanych, czyli najczęściej wyszukiwane auto na Otomoto w 2016 roku: to Audi A4. Prawie 17 milionów razy ktoś w wyszukiwarkę wpisał (lub wybrał z listy) Audi A4. Najpopularniejsza wśród wystawiających jest generacja B6, której przeciętna cena waha się w granicach 13 000 - 16 500 zł.
Polskie klasyki
No i na koniec coś dla koneserów rodzimych wytworów motoryzacyjnych. Ta kategoria debiutowała w tym roku. Pewnie dlatego, że rok 2016 obfitował w znaleziska typu: fabrycznie nowy, nigdy nieużywany, świetnie zachowany, dla miłośnika, kolekcjonera i rarytas.
Wyniki: tuż przed podium znalazły się dostawczaki – Nysa, Żuk i Tarpan (już żałuję, że sprzedałem swojego), natomiast na miejscu trzecim: Polonez. To bez wątpienia najwygodniejszy ze wszystkich samochodów tej kategorii. Przestronny jak Titanic i twardy jak serialowy porucznik Borewicz.
Z miejsca drugiego patrzył na niego FSO 125p, który zasłynął głównie tym, że był taksówką w serialu - niedługo wszystkie będą miały numer seryjny 1313 i będą pomalowane na żółto.
No i miejsce pierwsze, czyli najbardziej pożądany wóz zabytkowy nad Wisłą – FSO 126p, czyli poczciwy maluch. Ewidentnie wielu ludzi zapomniało o ciasnocie, awariach i zapachu benzyny wewnątrz.
Podsumowanie
Jeśli zamierzacie zarabiać na samochodach, to najlepiej szukać okazji wśród wszystkich modeli wymienionych powyżej. To, że znalazły się w tym raporcie, oznacza, że ludzie ich szukają i teoretycznie chcą je kupować.
Można pokusić się o sformułowanie, że w wymarzonym garażu statystycznego użytkownika Otomoto.pl obok audi A4 stoi błyszczący maluch. Obserwując ogłoszenia, można stwierdzić, że Polska to dziwny kraj, bo zapewne nigdzie indziej na świecie w takiej parze to 126p nie będzie droższe. A u nas jest.