Trwa ładowanie...
31-01-2014 16:34

Sposoby na zmrożone szyby w aucie

Sposoby na zmrożone szyby w aucieŹródło: Materiały prasowe
d41bfdt
d41bfdt

Stojący przy ujemnych temperaturach "pod chmurką" samochód po jakimś czasie pokrywa się warstwą lodu. Jak się jej pozbyć nie niszcząc przy okazji samochodu?

Usuwanie lodu z szyb jest czynnością męczącą i zabierającą często sporo czasu. Biorąc pod uwagę, że marznący deszcz może stworzyć w aucie nawet kilkunastomilimetrową warstwę lodu, jest też zadaniem niełatwym. Najpopularniejszym narzędziem z którego korzystają kierowcy jest skrobaczka. To tanie i proste urządzenie, jednak przy niskich temperaturach skrobanie zajmuje sporo czasu a w dodatku naraża szyby na porysowanie. Taka szyba jest niebezpieczna - widoczność w nocy lub podczas opadów jest bowiem znacznie gorsza.

Na rynku dostępne są dziesiątki wzorów i kolorów skrobaczek samochodowych. Okazuje się, że nawet przy konstruowaniu tak prostego urządzenia producenci stanęli na wysokości zadania i stworzyli je w taki sposób, aby były jak najbardziej wygodne i funkcjonalne. Ceny tych najprostszych zaczynają się od złotówki, ale jeżeli wybierzemy model teleskopowy, zbudowany z aluminium i wyposażony w zmiotkę do śniegu i ściągacz do wody to musimy szykować się na wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych. Dobrym rozwiązaniem są skrobaczki, w których częścią integralną jest rękawiczka przymocowana do rączki, chroniąca dłonie przed zimnem. Można też zakupić urządzenia stworzone przez słynnych projektantów, jednak tutaj cena wynosi nawet ponad 200 zł.

Podczas skrobania szyb można przez nieuwagę uszkodzić uszczelki lub porysować powierzchnię szkła, zaś pozostawione fragmenty lodu mogą zniszczyć pióra wycieraczek. Alternatywą jest odmrażanie. Na rynku jest wiele produktów, które pełnią rolę "skrobaczki w spray`u". Ich główną zaletą jest komfort użycia. Kupując odmrażacz warto zdecydować się na taki, który działa szybko a równocześnie nie niszczy elementów gumowych (uszczelki czy wycieraczki). Warto zwrócić też uwagę na zakres temperatur, w jakich ten preparat jest skuteczny. Najniższa powinna wynosić przynajmniej -25 st. C, ale lepiej poszukać takich, które według producenta działają przy -40 st. C.

(fot. PAP/Andrzej Grygiel)
Źródło: (fot. PAP/Andrzej Grygiel)

Odmrażacze oferowane są w atomizerze lub w spray`u. Sposób użycia jest prosty - wystarczy spryskać szyby i zaczekać, aż preparat zacznie działać. Następnie za pomocą skrobaczki należy pozbyć się resztek lodu. Najlepsze preparaty przeznaczone do odmrażania szyb działają w trybie natychmiastowym - według zapewnień producentów już po 5 s od spryskania szyby uzyskujemy doskonałą widoczność. Odmrażacze kosztują od kilku do kilkunastu złotych, w zależności od wielkości i marki. Przykładowo odmrażacz w atomizerze o pojemności 0,5 l kosztuje ok. 6 zł a 300-ml spray to wydatek na poziomie 9 zł. Często oferowane są w zestawach, w skład którego wchodzi też odmrażacz do zamków. Największą popularnością cieszą się atomizery, ze względu na ich dobrą wydajność i korzystną relację jakość/cena.

d41bfdt

Wadą odmrażaczy jest to, że podczas bardzo dużych mrozów i przy mocnym wietrze ich działanie jest mocno osłabione. Jeżeli na szybach znajduje się gruba warstwa lodu również nie zdadzą egzaminu, a efekt może być widoczny dopiero po kilku minutach. Warto też pamiętać, że używając odmrażacza codziennie przy wysokich mrozach, wystarczy go na kilka dni. Jeżeli samochód spędza zimowe noce "pod chmurką" warto zainwestować w matę antyszronową, która chroni przednią szybę przed śniegiem i lodem, a dodatkowo zapobiega niszczeniu wycieraczek, które nie przywierają do zamarzniętej powierzchni. Większość oferowanych mat jest dwustronna i można je używać zimą oraz latem, kiedy osłania wnętrze auta przed upałem i słońcem.

Wielu kierowców nie jest świadomych, że czyste szyby spełniają niezmiernie ważną rolę w okresie zimowym. Zdarza się, że część właścicieli aut odśnieża tylko przednią szybę zeskrobując tyle, aby widzieć co się dzieje przed maską i zrzuca resztę pracy na nawiewy. O tylnym oknie większość zupełnie zapomina, a przez to uniemożliwiają kierowcy jadącemu z tyłu obserwację sytuacji drogowej przed jego pojazdem. Warto pamiętać, że policja ma prawo nas zatrzymać, gdy poruszamy się samochodem zaśnieżonym i zamrożonym. Zgodnie z przepisami pojazd ma być tak utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu ruchu drogowego. W przeciwnym razie zmotoryzowanego czeka mandat w wysokości do 500 zł a w przypadku odmowy przyjęcia kary sprawa trafia do sądu. Ten może nałożyć grzywnę na zasadach ogólnych w wysokości do 5 000 zł.

Źródło: Allegro

ll/moto.wp.pl

d41bfdt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d41bfdt
Więcej tematów