Niedawno w salonach zadebiutowała nowa Toyota Yaris. Chociaż to tylko lifting 3. generacji popularnego "mieszczucha", to naprawdę można mówić tu o nowym aucie. Toyota zainwestowała 90 milionów euro i przeprojektowała aż 900 części. Dla polskich kierowców najważniejsza nowość pojawia się pod maską. To silnik, który idzie pod prąd, wbrew downsizingowi. I jest produkowany w Polsce.