Wszyscy pamiętamy FSO i FSM z Warszawą, Syreną czy wreszcie Polonezem. Niestety nie są to konstrukcje, z których możemy być szczególnie dumni, a dziś polska produkcja samochodów ogranicza się już wyłącznie do modeli zagranicznych koncernów. Przed II wojną światową sytuacja wygląda jednak inaczej. Na całym świecie inżynierowie i pasjonaci automobili próbowali tworzyć swoje konstrukcje. Nie inaczej było w odbudowującej się po latach zaborów Polsce.