Maserati Levante ma problemy ze skrzynią biegów - akcja serwisowa

Problem nie jest poważny czy niebezpieczny, ponieważ występuje wyłącznie podczas jazdy z bardzo małą prędkością. Może być jednak uciążliwy i irytujący. Szczególnie w samochodzie tej klasy. Włosi, którzy walczą o pozycję na amerykańskim rynku SUV-ów segmentu premium, chcą jak najszybciej zatrzeć złe wrażenie. Dlatego też niezwłocznie po ujawnieniu wady wezwali do serwisu właścicieli 3299 egzemplarzy z USA i 507 sztuk z Kanady.

Jak się okazuje, prawie 4000 aut może mieć problem z automatyczną skrzynią biegów. Niektórzy użytkownicy skarżą się na dziwną pracę przekładni, która podczas jazdy z niską prędkością, nieprzekraczającą 5 km/h, samoczynnie przechodzi w tryb neutralny. W niektórych przypadkach dochodzi też do zgaszenia silnika. Problem występuje głównie podczas manewrów parkingowych czy jazdy w korku.

Inżynierowie FCA wiedzą już, co powoduje problem i jak jemu zapobiec. Wszystkiemu winne jest oprogramowanie sterujące pracą przekładni. Nowa wersja sterownika została już opracowana i niebawem zostanie wgrana do wszystkich zagrożonych egzemplarzy. Właściciele Levante z Ameryki Północnej będą musieli w tym celu wybrać się do serwisu.

To nie pierwsza akcja serwisowa włoskiej marki. W ubiegłym roku Maserati ogłosiło akcję obejmującą niemal 40 000 aut, wśród których znalazły się modele Levante, Ghibli i Quattroporte. Przyczyną było ryzyko samozapłonu wiązki elektrycznej odpowiadającej za regulację foteli. Takie sytuacje z pewnością nie przyczyniają się do dobrej prasy Włochów za oceanem. Mniejsze lub większe wpadki zdarzają się jednak wszystkim producentom. Ważne, że Maserati w porę reaguje na ewentualne problemy, nie dopuszczając do poważniejszych konsekwencji.