Trwa ładowanie...

Audi A6 Avant: większe, a lżejsze

Audi A6 Avant: większe, a lżejszeŹródło: zdjęcie producenta
d2oae17
d2oae17

Premiera Audi A6 miała miejsce kilka miesięcy temu, teraz przyszedł czas na rodzinną wersję tej luksusowej limuzyny. Nowy model jest większy nie tylko z zewnątrz, ale również w środku. Samochód urósł, ale nie zwiększył ani swej masy ani spalania.

* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NOWEGO AUDI A6 * Jeśli chodzi o stylistyczne fajerwerki, to Audi z pewnością nie należy do marek, które się na nich skupiają - zwłaszcza przy autach kombi. Najnowsze A6 nie jest wyjątkiem od tej reguły. Choć prosta stylistyka, bez zbędnych udziwnień i ozdobników niewątpliwie urzeka prostotą i elegancją. Podobnie jest wewnątrz samochodu. Zarówno projekt, jak i materiały oraz dodatki użyte w wykończeniu są dokładnie takie same jak w wersji czterodrzwiowej.

Oczywiście znalazło się kilka różnic, takich jak chociażby system składania tylnej kanapy czy automatyczne otwieranie pokrywy bagażnika. Zgodnie z informacją Audi, aby otworzyć klapę "wystarczy, że kierowca stanie za samochodem i wykona specyficzny ruch stopą, to dzięki dwóm czujnikom otworzy się przestrzeń ładunkowa". Niestety firma nie wytłumaczyła ani nawet nie pokazała jaki to ruch.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Skoro jesteśmy przy najważniejszym wyróżniku auta, jaką jest kufer warto wspomnieć o jego pojemności. Niemcy podają, że do linii okien mamy do dyspozycji aż 565 litrów. Do tego po złożeniu tylnej kanapy powstaje płaska przestrzeń o pojemności imponujących 1 680 litrów.

d2oae17

Aby piątka pasażerów mogła komfortowo podróżować w kabinie, a przy tym by do bagażnika zmieścił się ich cały bagaż, to auto musi być odpowiednio duże. Długość nowego A6 Avant wynosi 4,93 m, szerokość to 1,87 m, zaś wysokość - 1,46 m. Do tego mimo, że auto jest nieco szersze od poprzednika i ma większy rozstaw osi (2,91 m), to dzięki użyciu materiałów kompozytowych i aluminium w konstrukcji zarówno szkieletu, karoserii i zawieszeniu samochód jest lżejszy od poprzedniej generacji. Konstruktorom udało się oszczędzić w sumie 70 kg.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Silniki w nowym kombi z Ingolstadt są dokładnie takie, jak w sedanie. Do napędu mogą posłużyć dwie jednostki benzynowe oraz cztery jednostki wysokoprężne. Pośród silników z zapłonem iskrowym znajdziemy dwa motory V6. Pierwszy to 2.8 FSI o mocy 204 KM, drugi zaś to 3-litrowy TFSI z doładowaniem, dzięki czemu dysponuje mocą aż 300 KM. Gamę jednostek wysokoprężnych otwiera motor 2.0 TDI (177 KM) - mimo, że najmniejszy to najbardziej oszczędny, zużywa średnio 5 l/100 km. Mocniejsze Diesle to V6 3.0 TDI w trzech konfiguracjach mocy - 204 KM, 245 KM oraz 313 KM.

Samochód właśnie trafia do salonów sprzedaży. Jego cena na rynku europejskim ma rozpoczynać się od 40 850 euro.

WP: Lopez

d2oae17
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2oae17
Więcej tematów