Trwa ładowanie...
29-10-2013 17:03

ViaTOLL: bezpieczeństwo mniej ważne niż pieniądze

ViaTOLL: bezpieczeństwo mniej ważne niż pieniądzeŹródło: PAP/Maciej Kulczyński
d4jng6u
d4jng6u

Dwa miliardy złotych znaczą dla ekipy rządzącej więcej niż bezpieczeństwo obywateli i uczciwość - takie wnioski płyną z raportu Najwyższej Izby Kontroli, który opracowano na podstawie audytu polskiego systemu elektronicznego myta. Lista nieprawidłowości jest długa i szokująca. By ze startem systemu zdążyć na czas, nie cofnięto się przed fałszowaniem dokumentów. Bramownice systemu, pod którymi codziennie przejeżdżają tysiące samochodów, mogą się po prostu zawalić.

Uruchomiona 1 lipca 2011 roku sieć viaTOLL, umożliwia elektroniczny pobór opłat za przejazdy samochodów ciężarowych po drogach publicznych. Dzięki temu zlikwidowano nieefektywny system winietowy, uzyskano zaplanowane przychody oraz stworzono warunki do wdrożenia Europejskiej Usługi Opłaty Elektronicznej. Skarb Państwa w dwa lata zarobił w ten sposób 1,9 mld złotych. Kontrolerzy NIK ustalili jednak, że do wykonania części bramownic sieci viaTOLL, na których zamontowano urządzenia elektronicznego poboru opłat, wykorzystano materiały nie spełniające norm, dopuszczone do obrotu na podstawie sfałszowanych świadectw odbioru. Afera dotyczy ok. 100 bramownic na drogach woj. śląskiego i małopolskiego oraz na odcinku autostrady A2. Stwarza to ryzyko dla życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego. Niewykluczone, że podobne problemy występują również na innych drogach, a bramownice systemu e-myta przed końcem tego roku będą rozciągać się nad 2,7 tys. km polskich dróg i chodzi tu o trasy najważniejsze dla tych, którzy
wybierają się w dalszą podróż.
Dodatkowo odbiory techniczne bramownic wraz ze wszystkimi urządzeniami przeprowadzono dopiero po upływie 10 - 14 miesięcy od uruchomienia sieci viaTOLL.

Nie jest to jedyna nieprawidłowość w funkcjonowaniu viaTOLL-u. Sieć tworząca układ pomiarowy nie była i dotąd nie jest objęta kontrolą metrologiczną. Tym samym nie została zapewniona weryfikacja rzetelności elektronicznego poboru opłaty całego układu pomiarowego, a co za tym idzie rzetelności w naliczaniu opłat i nakładaniu kar pieniężnych. A kary są wysokie. Obecnie za przejazd bez wniesienia opłaty pod jedną bramownicą kierowca musi zapłacić 3 tys. złotych. Wielokrotnie nakładano niesłuszne kary pieniężne na kierowców, z powodu nieuiszczenia opłaty elektronicznej. Kierowców, którzy nie uiścili opłaty elektronicznej, karano w sposób niezgodny z przepisami ustawy. Wysokość kar za przejazd bez opłaty po tej samej drodze krajowej była bowiem uzależniona od liczby bramownic, przez które przejechał pojazd. Prowadziło to do niedozwolonej kumulacji kar za nieuiszczenie opłaty za jednorazowy przejazd tą samą drogą krajową.

(fot. GDDKiA)
Źródło: (fot. GDDKiA)

Rekordziści tracą w ten sposób majątek. Znany jest przykład przedsiębiorcy, który wyposażył auto w - jak twierdził - wadliwe urządzenie viaBOX. Nie poinformowało go ono, że na koncie, z którego ściągana jest należność, skończyły mu się pieniądze. Jeździł więc dalej. W trakcie kontroli usłyszał ze zdziwieniem, że bez wniesienia opłaty przejechał 86 bramek, za co łącznie ma zapłacić 258 000 zł kary. W końcu jednak inspektorzy uwzględnili nieuprawnione przekroczenie 26 z nich i zmniejszyli karę do 78 000 zł. Jego przypadek nie jest zresztą odosobniony, a media donosiły już o samobójstwach kierowców, obciążonych drakońskimi mandatami. W maju 2013 roku na taki krok zdecydował się kierowca z Grudziądza, który otrzymał karę w wysokości 120 tys. Sprawę opisywał "Dziennik Gazeta Prawna".

d4jng6u

Użytkowanie sieci viaTOLL rozpoczęto mimo braku wymaganego przepisami oznakowania dróg. Chodzi o znaki, które informują kierowców, że przejazd określoną drogą publiczną jest płatny. Pierwsze tego rodzaju znaki pojawiły się na drogach dopiero w październiku 2011 roku, czyli po trzech miesiącach od uruchomienia sieci.

(fot. PAP/Darek Delmanowicz)
Źródło: (fot. PAP/Darek Delmanowicz)

Bramownice zostały nieprawidłowo zakwalifikowane do kategorii urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego (BRD). W konsekwencji ponad 500 bramownic wzniesiono na drogach bez uzyskania pozwolenia na budowę, ponieważ urządzenia z kategorii BRD takich pozwoleń nie wymagają. NIK odnotowuje, że co prawda trwają obecnie prace zmierzające do zamontowania na bramownicach urządzeń związanych z bezpieczeństwem ruchu drogowego (np. czujników stacji meteorologicznych). Przyszłe i potencjalne wykorzystanie bramownic nie zmienia jednak ich podstawowego przeznaczenia. Tym samym zakwalifikowanie bramownic do kategorii urządzeń BRD było nieprawidłowe.

d4jng6u

Sieć viaTOLL została uruchomiona pomimo niezakończenia budowy wszystkich planowanych punktów elektronicznego poboru opłaty (uruchomiono ok. 100 z ponad 400 bramownic). Tym samym do września 2011 r. elektroniczny system poboru opłat był nieszczelny. GDDKiA zadbała jednak o interes publiczny i potrąciła wykonawcy z powodu opóźnień blisko 48 mln zł (na tyle oszacowano wielkość utraconych przychodów).

Wnioski pokontrolne

Najwyższa Izba Kontroli zwróciła się z wnioskiem do ministra gospodarki o zainicjowanie prac, które doprowadzą do objęcia sieci viaTOLL (układu pomiarowego służącego do poboru i kontroli prawidłowości uiszczania opłaty elektronicznej) prawną kontrolą metrologiczną, co zabezpieczy możliwość weryfikacji poprawności naliczania i poboru opłaty zarówno ze strony państwa jak i przedsiębiorców transportowych i kierowców.

NIK zwróciła się z wnioskiem do ministra transportu o wprowadzenie zmian w ustawie o drogach publicznych, które jednoznacznie uregulują zasady wymierzania kar za nieuiszczenie opłaty elektronicznej i tym samym wyeliminują ostatecznie niesłuszne karanie kierowców.

d4jng6u

NIK wnioskuje do Prezesa Rządowego Centrum Legislacji, aby zainicjował opracowanie ostatecznej wersji zmian w ustawie o drogach publicznych, które umożliwią wprowadzenie do prawa krajowego europejskiej usługi opłaty elektronicznej. Pozwoli to kierowcom na używanie jednego urządzenia do naliczania opłat za przejazdy po drogach w całej UE.

NIK uważa, że należy zintensyfikować prace podjęte przez ministra transportu w celu stworzenia rozwiązań prawnych umożliwiających funkcjonowanie sieci viaTOLL także na autostradach koncesyjnych.

STANOWISKO OPERATORA SYSTEMU viaTOLL

_ Elektroniczny system poboru opłat na drogach viaTOLL, który w lipcu 2011 roku zastąpił system winietowy, działa zgodnie z i w oparciu o obowiązujące w Polsce prawo i normy. Wszystkie elementy systemu posiadają wymagane prawem pozwolenia i atesty. Kapsch Telematic Services Sp. z o.o., w związku z informacją o możliwości sfałszowania części dokumentacji certyfikatów jakościowych dla kształtowników zamkniętych 400x400x8, znajdujących się na jednym ze składów w Niemczech, z których wykonano część bramownic systemu, zlecił weryfikację dokumentów importowych oraz badanie samych kształtowników. Kamizelki odblaskowe w niskich cenach na Allegro. Sprawdź oferty! Badania przeprowadzone przez niezależny Ośrodek Laboratoryjno-Badawczy Energomontażu Południe S.A., Laboratorium Huty Pokój S.A. oraz eksperta w dziedzinie badań nieniszczących, nie wykazały jakichkolwiek odchyleń od właściwości mechanicznych oraz jakości wykonania kształtowników od obowiązujących w
Polsce norm EN 101210 i EN 10219 (Dokumentacja). Nie są nam znane jakiekolwiek wyniki badań i ekspertyz bramownic Krajowego Systemu Poboru Opłat wskazujące na nieprawidłowość ich wykonania, czy odchylenia od norm, które mogłyby skutkować zagrożeniem dla użytkowników. Pełna dokumentacja odbiorowa, certyfikaty producenta i eksportera oraz wyniki dodatkowych badań kształtowników zostały w lutym br. przekazane Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W związku z powyższym nie możemy się zgodzić z opinią Najwyższej Izby Kontroli, jakoby część bramownic była „wykonana z materiałów, niespełniających norm”, a tym samym, aby stwarzały one „ryzyko dla życia, zdrowia i mienia uczestników ruchu drogowego”. Pragniemy również podkreślić, że zastosowana technologia pozwala w sposób absolutnie skuteczny naliczać opłaty i egzekwować obowiązki wynikające z ustawy o drogach publicznych, co potwierdzone zostało latami doświadczeń funkcjonowania analogicznych systemów w innych krajach. Informujemy, że w gestii operatora
systemu nie leży wprowadzanie zmian w obowiązującym prawie, system viaTOLL funkcjonuje zawsze w zgodzie z obowiązującym porządkiem prawnym. Jednocześnie chcielibyśmy zauważyć, że operator systemu nie ma wypływu na kwestie kar, jak i na zasady ich nakładania oraz wysokość – ponieważ są one regulowane prawem. Należy podkreślić, że od 2011 roku system viaTOLL podlegał szeregowi kontroli, w tym także ze strony Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, które także nie wykazały żadnych nieprawidłowości. _

Źródło: NIK

tb, moto.wp.pl

d4jng6u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jng6u
Więcej tematów