Trwa ładowanie...
18-03-2016 12:19

Pijany wjechał w barierkę. Rura omal nie zmiażdżyła mu głowy!

Pijany wjechał w barierkę. Rura omal nie zmiażdżyła mu głowy!Źródło: Policja
d1oop1t
d1oop1t

Pijany kierowca cudem uniknął śmierci po tym, jak wjechał swoim BMW w barierkę. Żelazny przedmiot wbił się w samochód i o centymetry minął głowę prowadzącego. Ten miał 2,3 promila alkoholu we krwi.

Do zdarzenia doszło na na ul. Niedziałkowskiego w Choszcznie. Kierowca samochodu marki BMW zlekceważył podawane mu przez policjantów sygnały do zatrzymania i próbując uniknąć kontroli, zwiększył prędkość i zaczął uciekać.

Chwilę później stracił panowanie nad pojazdem. Po uderzeniu lewym tylnym kołem w krawężnik, BMW zjechało na prawo i uderzyło w barierki ochronne w pobliżu wejścia do budynku gimnazjum. Metalowa rura uszkodzonej barierki przebiła przednią szybę i o centymetry minęła głowę kierowcy. Chwilę potem mężczyzna próbował dalej uciekać pieszo.

Kierowca został zatrzymany. Jak się okazało, 24-latek miał w organizmie 2,3 promila alkoholu. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Jednak i tam może się uważać za szczęściarza.

(fot. Policja)
Źródło: (fot. Policja)
(fot. Policja)
Źródło: (fot. Policja)
(fot. Policja)
Źródło: (fot. Policja)
(fot. Policja)
Źródło: (fot. Policja)
(fot. Policja)
Źródło: (fot. Policja)

MAK

d1oop1t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1oop1t
Więcej tematów