W dniach 18-19 lipca będzie miała miejsce rynkowa premiera nowej Toyoty Auris. Polska cena rozpocznie się od kwoty 59 900 zł.
Przednia i tylna część nadwozia zostały przeprojektowane tak, aby samochód był mocniej i szerzej osadzony na drodze, przenosząc niżej środek ciężkości pojazdu. Zmiany stylistyczne nadały kompaktowej Toyocie bardziej prestiżowy wygląd – nowy projekt dolnej części podwozia optycznie poszerza całą sylwetkę. Podobny zabieg zastosowano też z tyłu, gdzie znalazły się też nowe reflektory i bardziej muskularny zderzak. Przednie światła wyposażono w technologię LED (mijania i do jazdy dziennej). Producent zapewnia, że pozwalają one na eksploatację bez serwisu nawet do 100 000 roboczogodzin.
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Wnętrze otrzymało wyższej jakości materiały wykończeniowe oraz nowe tapicerki. Styliści zdecydowali się też na mniej skomplikowany projekt konsoli centralnej, lesze połączenie materiałów oraz pełną unifikację wszystkich elementów podświetlenia. Nowy jest także projekt tablicy przyrządów, z zegarami umieszczonymi w podłużnych tubach. Pomiędzy nimi pojawił się nowy kolorowy wyświetlacz komputera pokładowego o przekątnej 4,2 cala. Całkowicie przekonstruowano panel centralny. Za szklaną taflą mieści się duży, zintegrowany wyświetlacz dotykowy i wszystkie elementy jego sterowania.
Inżynierowie Toyoty przeprowadzili w ofercie silnikowej nowego Aurisa zasadnicze zmiany. Do dotychczas dostępnych „benzyniaków” 1,33 Dual VVT-i (99 KM) i 1,6 Valvematic (132 KM) dołączyła nowa jednostka 1,2 Turbo (116 KM, 185 Nm) z bezpośrednim wtryskiem paliwa i zmodernizowanym systemem zmiennych faz rozrządu Dual Variable Valve Timing-Intelligent Wide. W połączeniu z 6-stopniową skrzynią manualną motor pozwala na osiągnięcie 100 km/h w 10,1 s i rozpędzenie się do prędkości maksymalnej 200 km/h. Średnie zużycie paliwa wynosi 5,4 l/100 km (ze skrzynią manualną) oraz 4,6 l/100 km (wariant z bezstopniową skrzynią Multidrive S).
W ofercie jednostek wysokoprężnych silnik 2,0 D-4D został zastąpiony przez 1,6 D-4D, a 1,4 D-4D został znacząco zmodernizowany. Pierwszy generuje 112 KM mocy i 270 Nm momentu obrotowego, zużywając przy tym średnio 4,1 l/100 km. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 10,5 s, a prędkość maksymalna to 190 km/h. Wydłużeniu do 20 000 km uległy okresy międzyprzeglądowe. Motor 1,4 D-4D został zmodyfikowany tak, aby spełniać normę emisji spalin Euro 6 i oferować lepsze osiągi. W tym celu zastosowano nową turbosprężarkę o wyższym ciśnieniu doładowania przy niskiej prędkości obrotowej. Ponadto modernizacji poddano system wtrysku paliwa Common Rail (wzrost ciśnienia wtrysku ze 160 do 180 mPa), zastosowano nowe tłoki i komorę cylindrów oraz obniżono poziom emisji NOx. Usprawniona jednostka osiąga 90 KM mocy i 205 Nm momentu obrotowego, który jest teraz dostępny o 400 obr./min. wcześniej niż do tej pory (od 1 400 do 2 800 obr./min.). Auris 1,4 D-4D przyspiesza od 0 do 100 km w czasie 12,5 s, prędkość maksymalna to 180
km/h a zużycie paliwa – 3,8 l/100 km.
(fot. WP) Gamę zamyka wersja hybrydowa, składająca się z silnika elektrycznego i benzynowej jednostki o pojemności 1,8 l. Od wielu miesięcy jest to najczęściej wybierany wariant Aurisa w Europie Zachodniej, gdzie stanowi przeszło 50 proc. sprzedaży tego modelu. Przy emisji CO2 na poziomie 79 g/km i średnim spalaniu 3,5 l/100 km auto rozwija moc 136 KM. Pozwala to na rozpędzenie się do „setki” w 10,9 s i uzyskanie prędkości maksymalnej 180 km/h. Przy jeździe do 50 km/h możliwe jest wykorzystanie trybu elektrycznego.
Bezstopniowa, automatyczna skrzynia biegów Multidrive S (CVT) będzie dostępna w połączeniu z silnikami benzynowymi 1,6 Valvematic i 1,2 Turbo. Podobnie jak do tej pory, kierowca będzie mógł skorzystać z trybu Sport, pozwalającego na sekwencyjny wybór jednego z siedmiu przełożeń. Istotne zmiany zostały także wprowadzone w zawieszeniu, elementach wygłuszenia kabiny oraz systemach bezpieczeństwa. W połączeniu z silnikami 1.2 Turbo, 1.6 Valvematic, 1.6 D-4D i pełnym napędem hybrydowym, tylne zawieszenie ma konstrukcję wielowahaczową.
(fot. zdjęcie producenta) Zmieniono także oprogramowanie elektronicznego wspomagania kierownicy, dzięki czemu wzrosła precyzja prowadzenia przy wysokich prędkościach. Podobnie jak w przypadku większej Toyoty Avensis, przed nowym Aurisem postawiono cel uzyskania maksymalnej, 5-gwiazdkowej oceny w testach zderzeniowych Euro NCAP. Dlatego też na liście wyposażenia pojawi się m.in. Toyota Safety Sense, czyli zestaw systemów bezpieczeństwa aktywnego, wykorzystujących działanie kamery i czujnika laserowego, umieszczonych na przedniej szybie pojazdu.
Na polskim rynku trwa specjalna oferta przedsprzedażowa, dzięki której można stać się posiadaczem hybrydowego Aurisa za kwotę od 79 900 zł.
Źródło: Toyota
ll/moto.wp.pl