Trwa ładowanie...
14-10-2013 10:58

NAC Rally Team na starcie OiLibya Rally of Morocco 2013

NAC Rally Team na starcie OiLibya Rally of Morocco 2013Źródło: Materiały prasowe
d17fuzf
d17fuzf

1 517 oesowych kilometrów podczas 6-dniowego rajdu OiLibya Rally of Morocco 2013 pokonają zawodnicy polskiego zespołu NAC Rally Team.

Ekipa przez kilka dni trenowała jazdę po afrykańskich wydmach, które znają z ubiegłorocznej edycji maratonu. W barwach teamu wystartuje załoga terenowej Toyoty Land Cruiser VDJ200 - Paweł Molgo i Ernest Górecki, którzy rywalizować będą w grupie "aut seryjnych" T2. Wspomagać ich będzie ekipa ciężarowego Unimoga T4, w którego kabinie zasiądą Piotr Domownik, Janusz Jandrowicz oraz nowy członek zespołu - Przemysław Saleta.

- Bardzo się cieszymy, że na czas rajdu dołączy do nas tak wielki sportowiec jak Przemysław Saleta. Wielki również w sensie dosłownym, mieliśmy spory kłopot ze znalezieniem dla niego kombinezonu w odpowiednim rozmiarze. Mam nadzieję, że zarówno rajdy terenowe jak i nasze towarzystwo przypadną mu do gustu - powiedział Paweł Molgo. Dla Salety uczestnictwo w imprezie off-roadowej będzie nowym wyzwaniem, jednak na swoim koncie ma kilka dalekich wypraw motocyklowych, które odbył m. in. w USA, Australii i krajach byłego ZSRR.

(fot. Materiały prasowe)
Źródło: (fot. Materiały prasowe)

NAC Rally Team ruszą w Maroku z nową bronią - świeżo zbudowaną Toyotą Land Cruiser VDJ200, która zastąpiła wysłużone Mitsubishi Pajero. Przebudowa sprowadzonej na początku roku ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich Toyoty trwała blisko 4 miesiące i zakończyła się sukcesem. - To urodzony zwycięzca, swoimi osiągami dorównuje Porsche Cayenne, które z kolei bije na głowę terenową dzielnością. Toyota jest większa i bardziej wytrzymała. Auto budowaliśmy od zera i dziś znamy ją na wylot - zaznaczył Piotr Domownik.

d17fuzf

Tajną broń zawodników stanowi klimatyzacja, która choć teoretycznie zwiększa nieco masę pojazdu i stanowi dodatkowe obciążenie dla silnika to na Toyocie nie czyni większego wrażenia. Chłodny "oddech" w afrykańskim upale będzie na wagę złota. Pojazd zaliczył już premierowy start na wrześniowym Baja Poland a niedawno przeszedł ostatnie testy we Francji, gdzie dokonano regulacji zawieszenia.

- To będzie dla nas ważny egzamin. Rajdy w Afryce to wielka frajda i będzie to dla nas ważny egzamin. Mam cichą nadzieję, że jeśli zdrowie dopisze i nic się nie zepsuje to nawiążemy równą walkę z rywalami - powiedział Paweł Molgo.

Źródło: NAC Rally Team

ll/moto.wp.pl

d17fuzf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d17fuzf
Więcej tematów