Trwa ładowanie...

Mandaty za przekroczenie o 1 km/h. Nie będzie tolerancji

Mandaty za przekroczenie o 1 km/h. Nie będzie tolerancjiŹródło: PAP/Marcin Bielecki
dewp2sy
dewp2sy

Aktualnie obowiązujące przepisy dotyczące ograniczenia prędkości wyznaczają próg tolerancji na poziomie 10 km/h. Oznacza to, że policjanci lub fotoradary łapią tylko tych, których przekroczenie było większe. Już wkrótce ma się to zmienić i margines „legalnego” przekroczenia prędkości całkowicie zniknie. W efekcie mandat będzie można dostać już za jazdę zbyt szybką o 1 km/h.

Przepisy zakładające tak dużą tolerancję są jednymi z bardziej liberalnych w Europie, a nawet na świecie. Gdy wprowadzano taki margines, tłumaczono to faktem, że liczniki samochodowe nie zawsze są dokładne, a dodatkowo lepiej, żeby kierowca skupił się na drodze, a nie na prędkościomierzu. Dzisiaj jednak posłowie doszli do wniosku, że te niepodlegające karze 10 km/h traktowane jest przez kierowców po prostu jako możliwość szybszej jazdy bez ponoszenia konsekwencji. To właśnie nadużywaniem tej tolerancji tłumaczony jest pomysł jej zniesienia.

Ministerstwo chce całkowicie zlikwidować możliwość bezkarnego przekraczania prędkości. Oznacza to, że już niedługo kierowcy, którzy przekroczą prędkość o choćby 1 km/h będą mogli otrzymać mandat. Takie rozwiązanie podoba się policji, która tłumaczy, że te dodatkowe 10 km/h w terenie zabudowanym potrafi stanowić dużą różnicę w długości drogi hamowania. Czy zatem należy spodziewać się wysypu mandatów za najdrobniejsze przekroczenia prędkości, gdy nowe przepisy wejdą w życie? Policjanci obiecują, że w zdecydowanej większości przypadków nie będą wystawiać mandatów za jazdę zbyt szybką o 2-3 km/h. W takich sytuacjach mają stosować pouczenia. Sama możliwość otrzymania kary ma zmusić kierowców do przestrzegania przepisów.

Co jednak z fotoradarami? Dzisiaj również urządzenia automatycznie dokumentujące wykroczenia drogowe stosują się do marginesu 10 km/h. Nie mogą one pouczyć kierowcy, więc to może oznaczać, że mandat dostanie każdy. Z drugiej strony już dziś system wystawiania mandatów jest na tyle mało wydajny, że wiele fotoradarów ma ustawioną tolerancję nawet na 20 km/h, gdyż w innym przypadku łapałyby po prostu zbyt wielu kierowców. Z tego samego powodu wydaje się prawdopodobne, że również po wprowadzeniu nowych przepisów ITD pozostawi kierowcom pewien margines błędu. Jednak żaden kierowca nie będzie mógł być tego pewny.

Największe obawy kierowców wynikają z tego, że brak tolerancji oznacza potrzebę dokładnego pilnowania prędkości. Dodatkowo dochodzi fakt, że samochodowe prędkościomierze nie są dokładne, jednak w zdecydowanej większości przypadków zawyżają one podaną wartość, a to oznacza, że przy wskazaniu 50 km/h na pewno nie przekroczymy prędkości. Jednak biorąc pod uwagę niedokładność prędkościomierza samochodowego i wygodę kierowców, najlepsze wydaje się rozwiązanie pośrednie. W wielu krajach po prostu tolerancja jest mniejsza, a często wyrażana w procentach, gdyż przekroczenie o 10 km/h w terenie zabudowanym jest dużo bardziej niebezpieczne, niż takie samo wykroczenie na autostradzie.

sj, moto.wp.pl

dewp2sy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dewp2sy
Więcej tematów