Trwa ładowanie...
10-07-2015 15:07

Jak ustrzec się przed kradzieżą auta? Akcesoria pomagające w walce ze złodziejami

Jak ustrzec się przed kradzieżą auta? Akcesoria pomagające w walce ze złodziejamiŹródło: PAP/Bartłomiej Zborowski
d9lu640
d9lu640

Obok oczywistych wydatków serwisowych i stresujących sytuacji towarzyszących użytkowaniu każdego samochodu, kierowcy muszą liczyć się z ryzykiem. Nie chodzi tutaj tylko o możliwość powstania ewentualnej szkody parkingowej, czy też wypadku z udziałem naszego auta. Właściciele, zwłaszcza bardzo popularnych modeli, nadal muszą obawiać się kradzieży.

Pomimo szumnych działań prowadzonych przez służby mundurowe w całej Unii Europejskiej, w tym polskiej policji, wciąż kwitnie rynek części zamiennych z niewiadomego źródła. Wedle policyjnych statystyk tylko niewielka liczba kradzionych samochodów trafia w całości do nowych użytkowników, przeważnie za naszą wschodnią granicę. Pozostałe samochody są błyskawicznie rozbierane na czynniki pierwsze, by po pewnym czasie trafić chociażby na giełdy samochodowe (ponad 80 proc.). Niestety, wedle specjalistów nie ma stuprocentowej metody antykradzieżowej. Możemy jednak postawić na liczne akcesoria, które mocno utrudnią złodziejowi zadanie.

W sklepach motoryzacyjnych oraz internecie oferowane są najróżniejsze akcesoria antywłamaniowe dostępne praktycznie dla każdego. Paradoksalnie, mimo dużego ryzyka utraty samochodu, większość kierowców poprzestaje na seryjnych zabezpieczeniach. Zamki w drzwiach, immobilizer i autoalarm w praktyce nie stanowią żadnej bariery i problemu dla wprawnego złodzieja. Statystyczny amator cudzych samochodów potrzebuje maksymalnie trzech minut na uruchomienie silnika i odjechanie z parkingu. Jak nietrudno się domyślić, zadaniem innych akcesoryjnych zabezpieczeń jest wydłużenie czasu potrzebnego złodziejowi do dokonania kradzieży. Każda kolejna sekunda pracy przy rozbrajaniu go zniechęca.

Blokady mechaniczne
Zacznijmy od rozwiązań budżetowych, na które pozwoli sobie każdy kierowca. W latach 90. ogromną popularnością cieszyły się wszelkie blokady mechaniczne. Zdaniem właścicieli gwarantowały one bezpieczeństwo nowego wówczas Poloneza, czy dopiero co sprowadzonego VW Golfa II. W rzeczywistości nawet początkujący złodziej w mgnieniu oka pozbywał się ich bez użycia narzędzi. Wszystko przez jakość produkowanych blokad. Wykonywane były z miękkiego metalu oraz tandetnego tworzywa sztucznego, wyginały się lub pękały bardzo łatwo. Większe nadzieje kierowców wiążą dziś z blokadami zakładanymi na kierownicę i pedały. Niestety, także ich zdjęcie doświadczonemu złodziejowi zajmuje tylko chwilę. Najtańsze urządzenia kupimy już za około 25 złotych, będą to jednak produkty kiepskiej jakości. Modele wykonane z wytrzymałych materiałów stawiają większy opór, zabierając kilkadziesiąt sekund cennego czasu „pracy” złodzieja. Są jednak dużo droższe.

d9lu640

Blokady skrzyni biegów
Dużą popularnością jeszcze kilka lat temu cieszyły się mechaniczne blokady skrzyni biegów. Kosztująca około 150-200 złotych instalacja pozwalała trwale zablokować drążek zmiany biegów na pierwszym lub wstecznym przełożeniu. Jednak i w tym przypadku musimy mieć na uwadze jakość całego zestawu, zapewniającą odporność na złamania lub wygięcia blokującego bolca. Kolejnym istotnym aspektem jest także miejsce montażu samego zamka - im trudniejszy dostęp, tym więcej czasu zajmie złodziejowi zdjęcie blokady.

(fot. Dan Race - Fotolia)
Źródło: (fot. Dan Race - Fotolia)

Odcięcie zapłonu
W starszych samochodach bardzo popularnym rozwiązaniem antykradzieżowym była dodatkowe odcięcie zapłonu. W teorii sposób ten gwarantuje, że nikt, poza właścicielem znającym procedurę startową, nie uruchomi silnika. Aby odpalić motor, poza przekręceniem kluczyka w stacyjce, kierowca musiał wcisnąć wybrany przycisk, jeden z seryjnych lub dodany przez elektryka – dopiero wówczas następował bezproblemowy rozruch.

d9lu640

Niestety, metoda ta ma jedną istotną wadę – złodziej z łatwością obejdzie zabezpieczenie. W przypadku nowoczesnych zabezpieczeń elektronicznych do ich neutralizacji wystarczy, że złodziej podłączy komputer - częste wyposażenie profesjonalistów w tym fachu. Także kosztowne nadajniki GPS nie dają całkowitej pewności. Jak wielokrotnie udowadniali eksperci, w wielu sytuacjach nie działają jak trzeba. Wydłużają jednak czas potrzebny na przywłaszczenie cudzej własności.

Blokada kolumny kierowniczej
Ostatnimi czasy dużym zaufaniem kierowców i uznaniem specjalistów cieszą się mechaniczne blokady kolumny kierowniczej. Na pierwszy rzut oka nikt nie zauważy jej obecności we wnętrzu samochodu, również sam kierowca w czasie jazdy nie ma z nią żadnego kontaktu. Jednak najważniejszą jej zaletą jest miejsce i sposób montażu. Instalacja samej blokady zajmuje kilka godzin. Fachowiec musi zdemontować plastikowe osłony kolumny kierowniczej i wedle instrukcji zamontować blokadę – jedyna modyfikacja wnętrza polega na wycięciu otworu w osłonie kolumny kierowniczej, pozwalającej na jej zamykanie i otwieranie. Na postoju wystarczy ustawić kierownicę w skrajnym położeniu i przekręcić kluczyk w blokadzie. Jak pokazują liczne testy, złodziej nie pokona jej wiertarką, co może szybko zniechęcić go do dalszych czynności.

Rynek akcesoriów nie zawodzi. Inwestując już kilkadziesiąt złotych wyposażymy swój samochód w proste zabezpieczenia antykradzieżowe, które odstraszą niedoświadczonego złodzieja, albo wydłużą czas jego pracy. Bardziej rozbudowane i zaawansowane blokady wymagają zdecydowanie większych wydatków, ale też znacznie wydłużają czas potrzebny złodziejowi na uruchomienie samochodu. W tym przypadku, każda sekunda się liczy.

Piotr Mokwiński, moto.wp.pl

d9lu640
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9lu640
Więcej tematów