Trwa ładowanie...
d9se8p0

Toyota i Lexus: ponad 6 milionów hybryd

d9se8p0
d9se8p0

Całkowita sprzedaż samochodów hybrydowych Toyota Motor Corporation, w skład której wchodzą marki Toyota i Lexus przekroczyła już 6 milionów egzemplarzy. Kolejny milion został przekroczony w rekordowo krótkim czasie, zaledwie 9 miesięcy.

Toyota w ok. 80 krajach świata sprzedaje obecnie 24 modele z napędem hybrydowym i jeden model typu Plug-in Hybrid. W ciągu kolejnych dwóch lat firma wprowadzi na rynek 15 nowych samochodów hybrydowych, m.in. Harrier Hybrid w Japonii i Highlander Hybrid w Stanach Zjednoczonych. Technologia hybrydowa będzie także stopniowo wprowadzana na kolejne rynki.

Jak wynika z obliczeń firmy, do końca 2013 roku samochody hybrydowe pozwoliły zaoszczędzić 15 milionów ton benzyny w porównaniu do pojazdów z tradycyjnymi silnikami o podobnej mocy i osiągach oraz o 41 milionów ton obniżyć emisję CO2, uznawaną za jedną z przyczyn globalnego ocieplenia. Niższe zużycie paliwa przekłada się również na zmniejszenie innych trujących gazów jak tlenki azotu.

Napęd hybrydowy jest kluczową technologią Toyoty w XXI wieku. Koncern prowadzi szeroko zakrojone prace badawczo-rozwojowe, w wyniku których w przyszłości poszerzana będzie gama hybryd, wzrosną ich osiągi i konsekwentnie obniżane będzie zużycie paliwa.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

W Polsce oferowanych jest obecnie 5 modeli hybrydowych Toyoty: Yaris Hybrid, Auris Hybrid, Auris Touring Sports Hybrid, Prius, Prius+, jeden model typu Plug-in Hybrid (Prius Plug-in) oraz 5 modeli hybryd Lexusa (CT200h, IS300h, GS300h, GS450h, RX450h, LS600h).

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

W 2013 roku sprzedanych zostało ponad 2 000 hybrydowych samochodów Toyoty i Lexusa w Polsce.

d9se8p0
(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

Jeszcze do niedawna w ofercie Lexusa był model IS, wyposażony w silnik Diesla. Dziś to już przeszłość. Prestiżowa marka japońskiego koncernu ostatecznie rozstała się z tym źródłem napędu na rzecz wydajniejszych i oszczędniejszych jednostek hybrydowych. Nowy Lexus GS 300 h jest kolejnym dowodem na to, że hybryda ma sens. I to coraz większy.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

Niskie spalanie pozwala jej konkurować z popularnymi na rynku w klasie premium samochodami z 2-litrowymi silnikami Diesla. To nie koniec oszczędności. Sporo zostaje w portfelu, gdy policzymy koszty utrzymania i uwzględnimy niską utratę wartości przy odsprzedaży. Nowy hybrydowy zespół napędowy dla Lexusa GS 300h budowano z myślą o trwałości i niskich kosztach obsługi technicznej.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

W układzie przeniesienia napędu nie ma sprzęgła. Funkcje rozrusznika i altermatora pełnią podzespoły napędu hybrydowego. Zamiast paska rozrządu zastosowano o wiele trwalszy łańcuch. Dlatego japoński producent gwarantuje, że przez 5 lat nie będzie potrzeby wymiany ani serwisowania żadnych drogich podzespołów. Akumulator trakcyjny nie wymaga wymiany przez cały okres użytkowania samochodu.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

Napęd hybrydowy zmniejsza też zużycie hamulców i opon. Pierwsza połowa każdego hamowania jest realizowana za pomocą funkcji odzyskiwania energii. Dlatego klocki i tarcze hamulcowe posłużą nam dłużej. Na dystansie 90 000 km hybryda nie wymaga wymiany tarcz hamulcowych i zużyje tylko jeden komplet klocków hamulcowych. Taki sam przebieg wytrzymają opony, bo w modelach hybrydowych stosuje się o 20 proc. wyższe ciśnienie w ogumieniu. Rozkład obciążeń jest równomierny, a przyspieszanie z napędem hybrydowym - bardziej płynne.

d9se8p0
(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

W Polsce znaczna część tych samochodów zostanie sprzedana w leasingu. W czasie 3-letniej eksploatacji i przy założeniu przebiegu 90 000 km - w porównaniu z konkurencyjnym 2-litrowym dieslem, Lexus GS 300h pozwoli zaoszczędzić kilka tysięcy złotych na tarczach i klockach hamulcowych oraz oponach.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

W wielu krajach Europy właściciele hybryd mogą liczyć jeszcze na dodatkowe korzyści podatkowe. W Polsce jak na razie nie, ale na pocieszenie zyskują darmowe lub tańsze parkowanie w centrach niektórych miast. Za darmo możemy parkować hybrydą w Katowicach, Toruniu, Grudziądzu i Tychach.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

Są również miasta w których za parkowanie samochodów hybrydowych przysługuje zniżka. W Szczecinie jest to zryczałtowana, symboliczna opłata: 10 zł za rok, podczas gdy inni muszą płacić 1500 zł. W centrum Tarnowa na parkowaniu hybrydy zaoszczędzimy 1380 zł rocznie, a w Zielonej Górze za rok parkowania hybrydą lub samochodem elektrycznym zapłacimy 20 zł.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

To dopiero początek, bo wkrótce lista stref bezpłatnego lub tańszego parkowania ma się rozszerzyć o centra kolejnych, polskich miast. O wprowadzeniu preferencyjnych zasad dla samochodów hybrydowych myślą władze Warszawy, Gdańska, Elbląga, Bydgoszczy, Wrocławia i Krakowa.

mw/, moto.wp.pl

d9se8p0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9se8p0
Więcej tematów