Trwa ładowanie...
24-04-2015 15:03

Subaru czy Mitsubishi - co jest szybsze?

Subaru czy Mitsubishi - co jest szybsze?Źródło: Patryk Ptak
d3hw3n6
d3hw3n6

*Te dwa samochody od lat rozpalają wyobraźnię miłośników szybkiej jazdy. Na Torze Wyścigowym Kielce odbyła się druga edycja "Wielkiego starcia” – rywalizacji posiadaczy i użytkowników najmocniejszych modeli Subaru Impreza oraz Mitsubishi Lancer. Na fali zeszłorocznego sukcesu i pozytywnego przyjęcia, spotkanie to miało charakter współzawodnictwa pasjonatów legendarnych modeli samochodów. Po zeszłorocznym zwycięstwie drużyny Mitsubishi, ekipa Subaru przygotowywała się do rewanżu. *

Po zaciętej rywalizacji w skrajnie różnych warunkach atmosferycznych minimalnie, w tym roku zwyciężyło Subaru ustalając stan rywalizacji na 1:1. W klasyfikacji indywidualnej, po puchar przechodni sięgnął ubiegłoroczny zwycięzca "Wielkiego starcia” Sebastian Kwiecień, dosiadający Subaru Imprezy.

Idea "Wielkiego starcia” zrodziła się rok temu na fali odwiecznej rywalizacji pomiędzy fanami Subaru oraz Mitsubishi. Nie od dziś stawiane jest pytanie, który z samochodów jest lepszy. Stąd pomysł na rozstrzygnięcie sporu w bezpośredniej rywalizacji miłośników zarówno Imprez jak i Lancerów Evolution. Spotkanie to, utrzymane w duchu współzawodnictwa amatorów, fair-play oraz motoryzacyjnej uczty dla każdego, po raz drugi już znalazło się w kalendarzu imprez Szkoły Jazdy Subaru.

- W prowadzonych przez nas treningach z techniki jazdy, często obserwowaliśmy, jak przedstawiciele zarówno jednej jak i drugiej strony sami wymieniali się między sobą spostrzeżeniami na temat poszczególnych samochodów. Argumentów mówiących o wyższości danego modelu nie było zawsze końca. Stąd pomysł. "Wielkie starcie” to także chęć zintegrowania obydwu grup. Rzuciliśmy rękawicę środowiskom fanów Subaru i Mitsubishi, a skala zainteresowania, przerosła nasze oczekiwanie. - mówi Ireneusz Dancewicz ze Szkoły Jazdy Subaru.

d3hw3n6

Na starcie tegorocznego, drugiego "Wielkiego Starcia" stanęło 27 załóg, reprezentowanych niemal po równo, choć z lekką przewagą liczebną Subaru. Już na badaniu kontrolnym, które przeprowadzili przedstawiciele znanej stajni Race Rent, widać było, że rywalizacja będzie bardzo zacięta. Liczba profesjonalnie przygotowanych samochodów nie pozostawiała wątpliwości, jak dobrze przygotowane były obydwa zespoły. Dopuszczone do rywalizacji były zarówno samochody wyposażone w opony z homologacją drogową, jak i te wyczynowe (dwie różne klasy).

Trasa licząca niespełna 3 km biegła zarówno przez bardziej techniczną, pętlę kartingową, jak i zdecydowanie szybszy odcinek leśny stanowiący część dużej pętli Toru Kielce. Już sama różnica wzniesień oraz wjazd do „lasu”, zwłaszcza dla osób goszczących na imprezie po raz pierwszy, były nie lada przeżyciem. Przebieg trasy został opublikowany w dniu imprezy tak, aby wyrównać szanse dla każdego uczestnika. Zanim jednak doszło do rywalizacji, kierowcy mieli okazję przeprowadzić próbę na bardzo szybkich przejazdach zapoznawczych.

Znana ze swojej specyfiki nawierzchnia kieleckiego toru nie raz zaskakiwała różnym poziomem przyczepności. Stąd też część rozgrzewkowa okazała się dla wielu ciekawą lekcją w poszukiwaniu szybkości i walce o cenne ułamki sekund liczonych zarówno w klasyfikacji indywidualnej jak i grupowej.

- Liczba kibiców wspólnie z nami podziwiających i przeżywających rywalizację na torze to tylko dowód na to, jak ciekawy format imprezy udało nam się stworzyć. Z wielką przyjemnością już teraz możemy obiecać, że w przyszłym roku pójdziemy nawet o krok dalej, przygotowując kolejne atrakcje zarówno dla uczestników, jak i kibiców - relacjonuje Dancewicz.

d3hw3n6

Wzorem ubiegłego roku, na zakończenie spotkania doszło jeszcze do bezpośredniej rywalizacji dwóch najlepszych zawodników. Z grupy Subaru na starcie biegu na dochodzenie stanął Sebastian Kwiecień, barw Mitsubishi bronił drugi w klasyfikacji generalnej Dariusz Banasik. Trzy okrążenia na pętli owalnej, urozmaicone dodatkowymi technicznymi sekcjami, jako pierwszy pokonał kierowca Subaru Imprezy. W ten sposób drużyna Subaru sięgnęła po hat trick (zwycięstwo indywidualne, drużynowe oraz w biegu na dochodzenie).

W najważniejszej klasyfikacji dnia, rywalizacji drużynowej zwyciężyli kierowcy broniący barw Subaru (łączny czas najlepszej piątki to 57 min 58 sek.) pokonując swoich kolegów z Mitsubishi (58 min 32 sek).

W rywalizacji indywidualnej prowadzone były dwie klasyfikacje: Stock (opony z homologacją drogową) oraz Outlaw (opony wyczynowe). W pierwszej z nich zwyciężył Sebastian Kwiecień (Subaru) przed kierowcami Mitsubishi Lancerów Dariuszem Banasikiem oraz Grzegorzem Olchawskim.

Najlepszym wynikiem końcowym wśród kierowców jadących na oponach seryjnych popisał się Paweł Gil, wyprzedzając Sławomira Poczyńskiego oraz Błażeja Dacko. Wszyscy jadący Subaru.

Źródło: Szkoła Jazdy Subaru

mp/moto.wp.pl

d3hw3n6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hw3n6
Więcej tematów