Trwa ładowanie...
01-07-2015 10:45

Renault - ze sportem we krwi

Renault - ze sportem we krwiŹródło: Szymon Jasina
d40pokj
d40pokj

Samochody sportowe kojarzą się z takimi markami jak Porsche, Ferrari czy McLaren. I nie bez powodu. Jednak producenci znani przede wszystkim z bardziej popularnych modeli nierzadko mają dużo większy wkład w historię sportu motorowego. Idealnym przykładem jest Renault – samochody o tej nazwie ścigają się nieprzerwanie od 1910 roku i dziś są obecne niemal we wszystkich odmianach motosportu. Mieliśmy szansę przekonać się o tym na torze Hungaroring, gdzie oprócz podziwiania najszybszych sportowych maszyn mieliśmy okazję zapoznać się najnowszymi hot hatchami w ofercie francuskiej marki.

Renault aktualnie dostarcza silniki do bolidów Formuły 1, ale ma też za sobą długą historię wystawiania zespołu fabrycznego w tej najwyższej klasie wyścigowej. W jeszcze większym stopniu wspiera młodych kierowców poprzez organizowanie zawodów z serii World Series by Renault. Na swojej drodze do F1 startowało w nich większość słynnych kierowców jak Lewis Hamilton, Sebastian Vettel i Robert Kubica. Oprócz tego odbywają się wyścigi samochodów bazujących na modelach produkcyjnych jak Clio Cup. Renault oferuje też samochody rajdowe do startów w niższych klasach.

Nowością wyścigową jest model R.S. 01. Samochód o zamkniętym nadwoziu, który jednak w odróżnieniu od klas GT3 lub aut startujących w serii DTM, nie bazuje na żadnym modelu produkcyjnym. Został od podstaw zrobiony z myślą o wyścigach. Umieszczony centralnie silnik to jednostka pochodząca z Nissana GT-R, która jest gwarantem świetnych osiągów. Samochody Renault R.S. 01 startują w swojej własnej serii, będącej uzupełnieniem weekendów wyścigowych World Series by Renault, podczas których ścigają się bolidy Formuły 2.0 i Formuły 3.5.

Przedstawiciele francuskiej firmy tłumaczą, że osiągi modelu R.S. 01 plasują się powyżej aut klasy GT3 i minimalnie poniżej samochodów z serii DTM. Mogliśmy się o tym przekonać, zasiadając na fotelu pasażera w czasie, gdy profesjonalny kierowca wyścigowy pokonywał kolejne okrążenia toru Hungaroring. Świetne przyspieszenie i jeszcze większa siła hamowania samochodu wyścigowego robią wrażenie. Podobnie jak możliwość szybkiego pokonywania zakrętów – wszystko dzięki aerodynamice, ale przede wszystkim wyczynowemu zawieszeniu.

d40pokj

„Własnoręcznie” o sportowych powiązaniach Renault mogliśmy przekonać się natomiast za kierownicą Megane R.S. i Clio R.S. Trophy. Pierwszy z nich jest już od pewnego czasu obecny na rynku i należy do najszybszych przednionapędowych samochodów na świecie. 265 KM zapewnia przyspieszenie do 100 km/h w równe 6 sekund. Na torze auto jest bardzo przewidywalne. Wyczucie samochodu nie sprawia problemu, w czym pomagają wszystkie informacje docierające do kierującego – choćby za pośrednictwem kierownicy. Sportowe Megane można nazwać komfortowym, ale również szybkie pokonywanie zakrętów nie sprawia mu problemów.

(fot. Szymon Jasina)
Źródło: (fot. Szymon Jasina)

Nowszym modelem natomiast jest Renault Clio R.S. z dodatkowym napisem „Trophy”. Odmiana ta jest bardziej sportowa od standardowej wersji francuskiego hot-hatcha segmentu B. Konkurencja w tej klasie jest bardzo mocna, więc Renault zostało poniekąd zmuszone do zmian. I jest to krok w dobrym kierunku.

d40pokj

Poprzednia generacja sportowego Clio bywała krytykowana za fakt, że jest zbyt ekstremalna, nastawiona tylko na osiągi, ale przez to niewygodna. Tworząc nową wersję tego hot hatcha Francuzi poszli w przeciwną stroną. W najnowszej odsłonie Clio R.S. okazało się miękkim i wygodnym autem. Jedyną ekstrawagancją było zamontowanie dwusprzęgłowej automatycznej skrzyni sekwencyjnej, umożliwiającej zmianę biegów łopatkami umieszczonymi za kierownicą. Ten dodatek poprawia osiągi, ale podnosi również cenę, a puryści stwierdzą, że odbiera zabawę. Niemniej, na tle bardzo udanych konkurentów pokroju Forda Fiesty ST, Peugeota 208 GTi i Volkswagena Polo GTI, nowe Clio nie miało łatwo.

(fot. Szymon Jasina)
Źródło: (fot. Szymon Jasina)

Dlatego stworzono odmianę Trophy, która różni się przede wszystkim zawieszeniem. Jest ono twardsze – choć nadal można nazwać je komfortowym. Zapewnia lepszą przyczepność w zakrętach i więcej zabawy. Turbodoładowany silnik nadal oferuje 200 KM, a przekładnia EDC pozwala na nie zdejmowanie rąk z kierownicy.

d40pokj

Renault Clio R.S. Trophy to zdecydowany krok na przód, który zbliża francuskiego hot hatcha do znalezienia złotego środka pomiędzy osiągami i komfortem codziennego użytkowania. Jednak nadal jest to auto, które dostarcza nieco innych wrażeń, niż wymienione wcześniej Ford lub Peugeot. Już sama skrzynia biegów i mocniejszy niż u konkurentów silnik pokazują, że jest to model, dla tych, którzy stawiają najnowszą technologię i związane z nią osiągi nad czystą przyjemność z jazdy.

sj, moto.wp.pl

d40pokj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d40pokj
Więcej tematów