Trwa ładowanie...
30-06-2015 15:30

Niskobudżetowe wakacje w praktyce

Niskobudżetowe wakacje w praktyceŹródło: PAP/Tomasz Waszczuk
d5bthat
d5bthat

W Polsce coraz popularniejsze są wakacje niskobudżetowe – organizowane na własną rękę i pozbawione wielu wygód. Często zakładają autostop, a także nocleg u obcych ludzi, w hostelu lub pod namiotem. Takie podejście do podróżowania to najczęściej domena młodych ludzi, którzy nie mają zobowiązań w postaci rodziny, kredytu czy ograniczonego wymiaru urlopowego.

Agata ma 21 lat, właśnie kończy 2 rok prawa na Uniwersytecie Szczecińskim. W ciągu roku dorabia jako kelnerka, żeby opłacić stancję. Na podróże nie zostaje już nic. – Mogłabym wyjechać do pracy sezonowej za granicę, ale postanowiłam sobie, że zawsze chociaż część wakacji przeznaczę tylko na zabawę. Pracując sezonowo często nie ma szans na więcej niż jeden wolny dzień w tygodniu, a ja przed nowym rokiem akademickim chcę być wypoczęta i naładowana energią – mówi Agata.

Namiot, autostop i w drogę
Już trzeci rok z rzędu Agata planuje niskobudżetowe wakacje – autostopem. Wybierają się z koleżanką do Chorwacji. To jeden z najczęściej wybieranych przez Polaków kierunków. Przyciąga nas gwarancja słonecznej pogody i stosunkowo niskie ceny. Agata szuka jak najwięcej oszczędności – Oprócz autostopu ograniczam koszty korzystając z uprzejmości mieszkańców danego kraju, którzy pozwalają mi rozbić namiot w swoim ogródku – przyznaje Agata. – W ten sposób zwiedziłam już wybrzeże Włoch i Słowenię. Teraz czas na Chorwację. Jak budżet pozwoli, to planujemy zostać tam cały miesiąc .

Młodzi odważni
Pokolenie urodzone po 1990 roku coraz częściej korzysta z możliwości technologii, aby znaleźć sposoby na tańsze podróżowanie – Dzisiejsze czasy dają młodym dużo możliwości do eksplorowania świata. Internet jest często przepustką do realizacji ich celów podróżniczych. Internauci dzielą się swoimi sprawdzonymi sposobami, a do tego powstaje mnóstwo stron i aplikacji, które okazują się pomocne w poszukiwaniu transportu czy noclegu – mówi Adam Tychmanowicz, twórca aplikacji ułatwiającej „łapanie stopa”, Yanosik AutoStop. – Z naszych danych wynika, że aż 70 proc. użytkowników naszej aplikacji to osoby poniżej 35. roku życia.

Autostop i jego bezpieczniejsza (i płatna) odmiana – carpooling – ma coraz więcej zwolenników również wśród nieco starszych osób. Odsetek użytkowników między 26. a 50. rokiem życia korzystających z aplikacji wynosi aż 57 proc.

d5bthat

Podróże na etacie
Przemek od trzech lat pracuje na etacie. W tym roku poprosił szefa o możliwość wykorzystania całego urlopu naraz. Planuje miesięczną podróż na Wschód. Nie wie, jak daleko uda mu się dojechać. Nie planuje, zdaje się na los. Pieniądze na wyprawę zbierał przez 9 miesięcy. To ma pokryć koszty zakwaterowania. Transport też nie jest problemem – W poprzednich latach „polowałem” na tanie loty, ale teraz przeznaczam na wakacje więcej czasu i chcę spróbować autostopu. Zainspirowali mnie blogerzy, którzy z autostopu zrobili swój sposób na życie – tłumaczy Przemek.

Dziś niksobudżetowe wakacje są w zasięgu niemal każdego. Wycieczki autostopem wymagają jednak więcej czasu, nie są tak przewidywalne jak te zorganizowane przez biuro podróży. Niewiele osób może pozwolić sobie na tak długie wakacje jak Przemek. Wiele firm nie wyraża zgody na urlop dłuższy niż dwa tygodnie z rzędu. Czasy studenckie to więc idealny moment, żeby niskim kosztem zwiedzić kawałek świata.

(źródło: YanosikAutoStop.pl)

Co trzeba sprawdzić w samochodzie przed wakacjami?

d5bthat
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d5bthat
Więcej tematów