Jechał tirem bez przerwy przez ponad 15 godzin

Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała do kontroli pojazd przewożący towary niebezpieczne. Okazało się, że jego kierowca prowadził bez przerwy przez 15,5 godziny.

Zatrzymanie miało miejsce na drodze krajowej nr 65 w Białymstoku, a dokonali go inspektorzy z Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego. Pojazd należał do przewoźnika białoruskiego i wykonywano nim przewóz na trasie Niemcy-Rosja.

W wyniku przeprowadzonej kontroli wykresówek z tachografu wykryto rażące naruszenia przepisów regulujących czas prowadzenia pojazdu. Kierowca jechał bez żadnej przerwy przez 15 godzin i 30 minut, aż do momentu zatrzymania.

To nie jedyne grzechy, jakie miał na sumieniu. Stwierdzono, że wcześniej skrócił odpoczynek dzienny o 6 godzin i 45 minut, przekroczył maksymalny dzienny czas prowadzenia pojazdu o 6 godzin i 30 minut oraz trzykrotnie przekroczył maksymalny czas prowadzenia pojazdu bez przerwy (o 3 godziny i 30 minut, 5 godzin i 15 minut oraz o 11 godzin).

Inspektorzy nałożyli na przewoźnika karę w wysokości 10 000 zł. Niezależnie od tego kierowca otrzymał mandaty karne na łączną kwotę 6100 zł.

Źródło: Główny Inspektorat Transportu Drogowego

ll/sj

Wideorejestratory samochodowe. Duży wybór, atrakcyjne ceny. Sprawdź!