Jaś Fasola dostał milionowe odszkodowanie

Rowan Atkinson, brytyjski aktor znany nie tylko z roli Jasia Fasoli, ale też z zamiłowania do szybkich samochodów, otrzymał właśnie największe w historii Wielkiej Brytanii odszkodowanie – blisko milion funtów.

Niektóre role sprawiają, że aktorzy zostają na stałe zaszufladkowane. Tak właśnie jest w przypadku Jasia Fasoli. Za sprawą cyklu brytyjskich filmów Rowan Atkinson postrzegany jest jako zdziecinniała ciamajda. W rzeczywistości aktor ten jest jednak wielbicielem motoryzacji i świetnym kierowcą, który potwierdził swoje umiejętności w niejednym amatorskim wyścigu. Nawet najlepszym zdarzają się wpadki, nie uniknął jej również Atkinson. W 2011 roku wypadł z drogi i uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia Anglik tylko złamał ramię, ale samochód, którym jechał, został mocno rozbity. Dla kogoś o tak mocnej pozycji w świecie telewizji i filmu nie byłby to problem, gdyby nie to, że zniszczonym autem był McLaren F1.

Angielski supersamochód oferuje 627 KM mocy, przyspieszenie do 100 km/h w 3,2 sekundy, do 200 km/h w 9,4 sekundy, a jego maksymalna prędkość to blisko 388 km/h. Wersja McLarena, której posiadaczem jest Atkinson, jest rzadka - powstały jedynie 64 takie samochody. To wszystko sprawia, że wartość pojazdu określa się na 3,5 miliona funtów. Podczas wypadku, który spowodował Atkinson, urwała się tylna część auta, a umiejscowiony centralnie silnik wylądował prawie 20 metrów od wraku.

Oczywiście takiego samochodu, nawet po poważnym wypadku, nie oddaje się na złom. McLaren F1 Rowana Atkinsona został naprawiony, ale koszt remontu, a właściwie odbudowy, okazał się ogromny. Rachunek opiewał na 910 tys. funtów, a towarzystwo ubezpieczeniowe, które go uregulowało, jednocześnie wypłaciło najwyższe odszkodowanie w historii Wielkiej Brytanii. Jak szacuje "Daily Mail", składka ubezpieczeniowa za McLarena w przyszłym roku może sięgnąć nawet 60 tys. funtów. Aktor, którego majątek wycenia się na 70 mln funtów, będzie mógł sobie jednak pozwolić na jej płacenie.

(źródło: Daily Mail)

tb/sj/tb, moto.wp.pl

Chciałbyś jeździć superautem? Sprawdź oferty i wybierz samochód swoich marzeń!