Trwa ładowanie...
d1mjrbz
21-08-2014 10:11

Firmy transportowe obawiają się rosyjskiego embarga

d1mjrbz
d1mjrbz

Przedstawiciele Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników będą zabiegać u rządzących o pomoc dla firm spedycyjno-transportowych. Interwencja ma związek z trudną sytuacją ekonomiczną spółek. Po tym jak Rosja wprowadziła embargo na unijne produkty spożywcze, przedsiębiorcy zajmujący się transportem ponoszą duże straty.

- W takiej sytuacji wsparcie ze strony rządu jest bardzo oczekiwane - mówi wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników Sławomir Kostian. Przedsiębiorstwa, nie mając dopływu pieniędzy, będą popadały w długi. Mówi też, że dobrym rozwiązaniem byłoby umorzenie opłat lub niektórych podatków.

Sytuacja firm transportowych zmienia się bardzo dynamicznie. Po wprowadzeniu embarga o 30 proc. spadła liczba przewozów. Straty mogą być jednak jeszcze większe. Dużym problemem w związku z wprowadzonymi restrykcjami jest też spadek cen przewozów. Wprowadzenie przez Rosję zakazu importu owoców i warzyw z Polski i innych krajów Unii Europejskiej daje się we znaki także kierowcom tirów. Z powodu wprowadzonych restrykcji ci jeżdżący na Wschód obawiają się, że mogą stracić pracę. Ich zdaniem, embargo może się jeszcze rozszerzyć.

W trudnej sytuacji znaleźli się też właściciele firm przewozowych. - Wprowadzone restrykcje oznaczają dla przedsiębiorców poważne straty - powiedział Polskiemu Radiu Lublin właściciel bialskiej firmy spedycyjno-transportowej Zdzisław Krasucki. Część samochodów musiała wrócić z załadowanym towarem. Nie wiadomo, kto pokryje te koszty.

Izba celna w Białej Podlaskiej na razie nie wypowiada się na temat zmniejszenia ruchu granicznego. Zdaniem rzeczniczki Izby Marzeny Siemieniuk na analizę jest jeszcze za wcześnie.

ll/sj, moto.wp.pl

d1mjrbz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1mjrbz
Więcej tematów