Trwa ładowanie...
wiadomości
15-12-2011 11:57

Najwolniejsze polskie miasta

Najwolniejsze polskie miastaŹródło: PAP/Grzegorz Jakubowski
d3drwsi
d3drwsi

Niektóre miasta w godzinach szczytu są tak zatłoczone, że przez ich centrum lepiej przejechać rowerem.

Ostatnie dziesięć lat wystarczyło, by na polskich drogach przybyło ponad 6,5 mln samochodów osobowych. Aktualnie ich liczba wynosi ok. 17 mln. Do tego należy doliczyć ruch wpływający z zagranicy. Jak podaje straż graniczna, w ubiegłym roku tylko spoza granic Unii Europejskiej do Polski wjechało ponad 8 mln samochodów. Ile przyjechało ich z krajów UE nikt nie liczy. Taki napływ pojazdów musi odbić się na prędkości, z jaką przemieszczamy się po drogach. O ile na drogach krajowych zazwyczaj nie ma problemów z płynnością, to sytuacja w miastach nie jest już tak dobra. Większość dużych polskich miast ma bogatą historię, co znajduje swoje odbicie w układzie ulic w centrach. Historyczna zabudowa charakteryzuje się wąskimi ulicami oraz infrastrukturą pozbawioną nowoczesnych rozwiązań, a to nie wpływa pozytywnie na szybkość podróży.

Jak widać, wśród przebadanych dużych miast niekwestionowanym mistrzem prędkości jest Kraków. Tylko w centrum historycznej stolicy Polski prędkość samochodów w szczytach komunikacyjnych zbliża się do granicy 30 km/h. Kraków wygrywa również pod względem prędkości na ulicach oddalonych od centrum o 2-5 km. Tam szczyt komunikacyjny oznacza prędkość 35-36 km/h.

d3drwsi

Ciekawe jest również niechlubne podium w konkurencji najwolniejszych miast Polski. Ostatnie miejsce na "pudle" zajmuje Poznań, w którym średnia prędkość w czasie szczytów komunikacyjnych wynosi 21,3 km/h. Najwolniejszym miastem w kraju okazuje się Wrocław (20,3 km/h), od którego nieco lepszy wynik - 20,5 km/h - osiągnęła Warszawa. Jest to o tyle ciekawe, że w czerwcu 2011 r. stolica znalazła się na drugim miejscu na liście najbardziej zakorkowanych miast Europy. Z badania przeprowadzonego przez firmę TomTom wynikało, że w Warszawie permanentnie zakorkowanych jest 38,1 proc. ulic w centrum miasta, we Wrocławiu natomiast o 5 punktów procentowych mniej.

(fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
Źródło: (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)

Sytuacja drogowa w poszczególnych miastach jest dynamiczna i tym należy tłumaczyć zmiany miejsc w rankingach. Jeszcze z początkiem roku Kraków nie miał czym się pochwalić w takim rankingu. W stolicy Małopolski oddano jednak do użytku liczące trzy poziomy rondo Ofiar Katynia, co znacząco usprawniło jazdę samochodem przez to miasto. Część kierowców przesiadła się również do tramwajów, które ruszyły wyremontowanymi trasami.

Kierowców poruszających się po Poznaniu czekają tymczasem remonty. Rozkopanych jest kilka największych ulic i dwa najbardziej znaczące ronda - Jana Nowaka Jeziorańskiego i Kaponiera. Szybkiego końca prac wypatrują także kierowcy na Rondzie Śródka, gdzie trwa budowa Kolektora Prawobrzeżnego II. W Warszawie podróżujący muszą radzić sobie z utrudnieniami związanymi z budową drugiej linii metra. Awans Wrocławia na pierwszą pozycję wśród najbardziej zakorkowanych miast Polski związany jest ze zmniejszeniem się prędkości ruchu w okolicach ścisłego centrum.

Dane zostały zebrane przez serwis Korkowo.pl, który prezentuje aktualne informacje o korkach na polskich drogach. Analizie poddano dane z urządzeń GPS umieszczonych w tysiącach pojazdów poruszających się po ulicach 10 dużych miast w godzinach szczytu.

* NAJBARDZIEJ ZAKORKOWANE MIASTA EUROPY *
Źródło: Korkowo.pl

tb/

d3drwsi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3drwsi
Więcej tematów